Witam raz jeszcze, posiadam Peugeota 407 1.6 HDI (2005 r.) i ostatnio na trasie w trakcie jazdy samochód stracił moc i zgasł, dodam wcześniej nie pojawiały sie żadne komunikaty na kompie i nie zapalały żadne kontrolki. Po kilku próbach odpalenia zaskoczył ale jak otwarłem maskę dało się wyczuć swąd topionego plastiku. Po zacholowaniu do serwisu okazało się, że spalił się kolektor dolotowy (ssący) i tu dalej pojawiają sie problemy: przyczyny tej usterki. Po podpięciu pod kąpa jawi się kilka wskazań niewłaściwych a cena naprawy rośnie niebotycznie. Czy ktoś może miał podobny problem i pomoże?
Dodam, że teraz auto odpala i komp podaje komunikat chek ok. nie wchodzi w tryb awaryjny. Proszę o pomoc i z góry dziękuję
Dodam, że teraz auto odpala i komp podaje komunikat chek ok. nie wchodzi w tryb awaryjny. Proszę o pomoc i z góry dziękuję