Witam !
Obiecałem koleżance, że naprawię jej maszynę do szycia tak jak w tytule. Problem polega na tym mianowicie, że kostka z zygazku za żadne skarby nie chce się przesunąć, a dźwignia szerokości ściegu -to już można pomarzyć o jej przesunięciu zamieszczam zdjęcie : Czerwona strzałka kostka, niebieska dźwignia:
Drugi problem jest taki, że chwytacz skacze sobie w koszu, a jak się włoży bębenek to już chodzi całkowicie ten chwytacz, mimo, że jest solidnie przymocowane kowadło i wkręcony wkręt. Dodaję także zdjęcie.


Obiecałem koleżance, że naprawię jej maszynę do szycia tak jak w tytule. Problem polega na tym mianowicie, że kostka z zygazku za żadne skarby nie chce się przesunąć, a dźwignia szerokości ściegu -to już można pomarzyć o jej przesunięciu zamieszczam zdjęcie : Czerwona strzałka kostka, niebieska dźwignia:

Drugi problem jest taki, że chwytacz skacze sobie w koszu, a jak się włoży bębenek to już chodzi całkowicie ten chwytacz, mimo, że jest solidnie przymocowane kowadło i wkręcony wkręt. Dodaję także zdjęcie.
