Witam, od jakiś 3 lat jestem szczęśliwym posiadaczem Corsy b 1.2 (c12nz). Przez te 3 lata nie miałem większych kłopotów z tym samochodzikiem, jednak od jakiegoś czasu mam problem z obrotami jałowymi.. mianowicie gdy np. stoję na światłach zaczyna dziwnie szarpać silnikiem.. z 900 obr. czasem spada nawet do 500 obr. a potem znów wzrasta do 900 obr. (są to takie gwałtowne szarpnięcia), podczas jazdy tego nie odczuwam i gdybym ostatnio nie zaczął jeździć trochę więcej po mieście (z powodu awarii samochodu służbowego) tak bym nic z tym nie robił ale z czasem zaczęło mnie to obciążać psychicznie;d mam cały czas myśl w głowie ze zaraz zgaśnie i będę musiał go spychać z krzyżówki;p Dodam że ostatnio przeczyściłem silniczek krokowy jak i cała przepustnice i do tego wymieniałem:
-przewody
-świece
-kopułkę
-paluch
jednak problem nie ustal;/
Ciśnienie na poszczególnych garnuszkach wynosi:
1-9,5
2-11
3-11
4-9,5
Pozdrawiam;)
-przewody
-świece
-kopułkę
-paluch
jednak problem nie ustal;/
Ciśnienie na poszczególnych garnuszkach wynosi:
1-9,5
2-11
3-11
4-9,5
Pozdrawiam;)