Witam, mam już od dawna piec zębiec 25 kw i ogrzewam nim stary nieocieplony dom w którym mam cztery kondygnacje w tym dwie ogrzewane. Dom ma wymiary 10 na 10 metrów czyli niby 200 m2 ale tak na prawdę jest trochę ponad 100m2
Ostatnio odkryłem że jak zduszam prawie do końca zawór powrotu przy piecu to piec lekko i szybko się nagrzewa i bez problemu osiągam na nim 80-90 stopni które to ciepło dochodzi oczywiście do grzejników a jak zawór odkręcony normalnie na max to muszę nieźle hajcować żeby to osiągnąć a i tak nie zawsze się uda tak wysoko zajść.
Instalacja stalowa jest stara i zasilanie jak i powrót to 2 cale które dalej idą w 1,5 cala aż do pionów 3/4.
Teraz w końcu moje pytanie czemu muszę przymykać zawór żeby normalną temperaturę osiągnąć ? czy zamiast tego powinienem dać jakiś zawór trójdrożny czy to taka stara instalacja o grubej średnicy i tak będzie zawsze ? może dać cieńsze rurki aż do pionów ? czy może całą trzeba wymienić na plastik ?
będę zmieniał piec na eko groszek czy będzie ten sam problem ?
Ostatnio odkryłem że jak zduszam prawie do końca zawór powrotu przy piecu to piec lekko i szybko się nagrzewa i bez problemu osiągam na nim 80-90 stopni które to ciepło dochodzi oczywiście do grzejników a jak zawór odkręcony normalnie na max to muszę nieźle hajcować żeby to osiągnąć a i tak nie zawsze się uda tak wysoko zajść.
Instalacja stalowa jest stara i zasilanie jak i powrót to 2 cale które dalej idą w 1,5 cala aż do pionów 3/4.
Teraz w końcu moje pytanie czemu muszę przymykać zawór żeby normalną temperaturę osiągnąć ? czy zamiast tego powinienem dać jakiś zawór trójdrożny czy to taka stara instalacja o grubej średnicy i tak będzie zawsze ? może dać cieńsze rurki aż do pionów ? czy może całą trzeba wymienić na plastik ?
będę zmieniał piec na eko groszek czy będzie ten sam problem ?