Witam wszystkich serdecznie
Mam PC z Sinclaira ASH-24BIF2
Wymiennik 1.28 Promag
Czynnik r- 32 1.7kg w całym układzie długość rurek 8m, czujka powietrza TA na powrocie z bojlera (22K) zmieniona z oryginalnej (15K). Czujka skraplacza TC była i na rurce gazowej i cieczowej i jak jest ciepło na zewnątrz to wszystko hula super 😀.
Problem pojawia się gdy na zewnątrz budynku jest niższa temperatura rano i w nocy (16*C) PC rusza temperatura gazu idzie do 50-52 *C i jakby dostała jakiś sygnał że coś nie tak i zaczyna spadać temperatura do 25*C
Pompa pobierania wtedy około 800-1200 Watt prądu i nic się nie dzieje, na wyświetlaczu nie wyskakuje żaden błąd. Wystarczy odczekać do południa jak będzie ciepło na polu i pewnie w kotłowni i już startuje normalnie. Już nie mam siły z tą PC .
Proszę o wskazówkę gdzie szukać problemu
Pozdrawiam i życzę udanego weekendu.😀
Innymi słowy wszystko gra jak ciepło na dworze . Może ktoś z zegarami sprawdziłby ciśnienia ssania i sprężania . Jak za mało czynnika, PC tak może działać .
Podaj może temperatury na skraplaczu , parowniku ? Ktoś pewnie to zinterpretuje
Czynnik r- 32 1.7kg w całym układzie długość rurek 8m,
a teraz fragment z instrukcji (https://www.sinclair.pl/static/uploaded_files/media-11-2018/ki-24bif2.pdf):
Standardowa długość rurociągu: 5 m Dodatkowy czynnik chłodniczy: 50 g/m
Tak było uzupełnione o 150g czynnika na początku mojej walki z PC i nic to nie dało więc upuściłem do stanu pierwotnego. Nawet jak ktoś mi zasugerował żeby upuścić ze 150g też tak było. Testuję (walczę) od początku czerwca i jak ciepło to jest super , dzisiaj zimno i nie ruszy.
Odsunąłem ten czujnik powietrza TA i po 5 minutach ruszyła. Na nim nie może być za zimno ? czy uszkodzony ?
Wcześniej go ogrzałem ręką , było dobrze tylko 8 minut , teraz jak sobie wisi to dalej powiedzmy tryb awaryjny i z 55*C na rurce grubej spadło do 35*C i pobiera 1200watt.
Ponownie ogrzałem ten czujnik ręką na pilocie pokazało 19 *C PC ruszyła i założyłem czujnik na zasilanie bojlera i śmiga.
Nie mogę zrozumieć dlaczego jak jest zimno to nie chce grzać ( ten czujnik powietrza TA ma jakiś zakres temperatur w których musi pracować ) , no bo chyba logiczne że jak jest zimno to powinno grzać.
Raczej nie sądzę wcześniej był oryginalny czujnik 15K i też nie chciało grzać jak było zimno , teraz mam czujnik 22K i to samo. Wczoraj w południe na polu gorąco i PC startuje kolejny dzień jak jest zimno rano i wieczorem to ruszy nagrzeje gaz do około 50 *C i "coś " stwierdzi przestaje "syczeć" czynnik i temperatury gazu i cieczy spadają do 25*C
Sprężarka pracuje , wentylator JZ i JW też pobierając około 1000-1200 watt prądu i tak może kilka godzin pracować bo sprawdzałem
Witam szanownych przeglądających, nasuwa mi się jedno pytanie związane z zastosowaniem wymiennika ciepła zamiast oryginalnego skraplacza, czy nie powinno dodać się czynnika i dopiero wg manometrów określić optymalnej pracy sprężarki? . Raczej pojemność wymiennika jest większa od fabrycznego skraplacza .
Raczej ująć czynnika wydaje mi się że wymiennik ma mniejszą pojemność od j.w przynajmniej w moim przypadku . Wrzuciłem 1600g r 290 a powinno wejść powyżej 2500g
A ja mam inne pytanie otóż sterowanie pompy ciepła z klimatyzatora mam na pilocie, czyli włącz to przytrzymać start na pilocie i wyłącz też przytrzymać przycisk. Poszukuje przekaźnika który byłby podłączony do czujnika temp. I dawał impuls ok 2s do mikrostyku na pilocie. Chodzi o to że np. Niska temperatura w zasobniki jest termostat podaje sygnał na przekaznik który załączy pompę, po nagrzaniu sygnał ginie i przekaznik znowu by musiał dach impuls aby wyłączyć pompę, jakieś pomysły?
Cześć,
A nie lepiej tak dobrac czujnik temperatury zeby pompa sama się wylaczala po osiagnieciu temperatury przez wodę? Uklad "klikajacy w pilot" to moim zdaniem niepotrzebna komplikacja.
Tak tylko że wtedy powinny być dwa jeden na wodę A drogi na podlogowe. A tak to tylko przełączanie przez zawor trojdrozny i praca w godz których ustawie. I druga sprawa praca pompy 24 na dobę, niepotrzebne mi tyle
Niska temperatura w zasobniki jest termostat podaje sygnał na przekaznik który załączy pompę, po nagrzaniu sygnał ginie i przekaznik znowu by musiał dach impuls aby wyłączyć pompę, jakieś pomysły?
Wiesz, nie znam się, więc się wypowiem, ale to co chcesz zrobić, akurat w ten sposób - a przecież jest wiele innych lepszych sposobów - to możesz zrobić na najprostszym Arduino, czujniku temperatury LM lub DS18B20 ( w tulejce lub nie) i bezpośrednio wlutować wyjście sygnałowe w płytkę pilota i do wyjścia podłączyć moduł z przekaźnikiem. Potrzebny Ci będzie maleńki programik składający się z ilu ? Góra, 10 linijek.
Koszt ? No nie wiem, części max. 50 zł, jak nie będziesz oszczędzał.
Hej,
jeżeli koiecznie chcesz iśc już w ten sposób a nie koniecznie chcesz uczyć się progamowania to można np tak:
- kupic na portalu aukcyjnym coś takiego: "termostat elektroniczny regulator temperatury" za około 25zł
- przekaźnik z cewką na 230V
Czujnik temperatury montujesz w miejscu gdzie chcesz, a styk przekaźnika zwiera Ci pilota. Jeśli chcesz, żeby "wciśńiecie" trwało jakiś okreśłony czas to wtedy musisz dodać coś jak czasówka, która rozłączy sygnał po danym czasie
Znalazłem coś takiego
Układ służy do zamiany krótkotrwałych impulsów na impulsy o zadanym, regulowanym czasie trwania. Impulsy takie mogą pochodzić na przykład z dowolnych włączników, których naciśnięcie spowoduje zadziałanie przekaźnika na ustalony wcześniej czas. Wyłącznik może znaleźć zastosowanie przy podtrzymaniu otwierania rygla w zamkach drzwiowych lub furtkach, może również znaleźć zastosowanie przy czasowym sterowaniu oświetleniem.
Wybrane parametry:
zakres czasu zadziałania przekaźnika: 1 ÷ 120 sekundelement wykonawczy: przekaźnikobciążalność styków przekaźnika: 230VAC / 8Azasilanie: 12VDC
Tyle że tu są krótko trwałe impulsy A z termostatu będzie syģnal cały czas dopóki nie nagrzeje
kolega @MalyGrubyLysy zaproponował bardzo przyjemne i tanie rozwiązanie. Jeśli jednak chcesz isć w najbardziej toporne to jest coś takiego jak przekaźnik czasowy, który gdy dostanie napięcie, przełącza (zwiera) swój styk na określony czas. Wtedy termostat elektroniczny + przekaźnik czasowy i masz "naciśńięcie" przycisku przez określony czas za każdym razem gdy np temp spadnie poniżej zadanej wartości.
Przekaźnik o uniwersalnym przeznaczeniu. Można go zaprogramować do wielu różnych trybów działania. Wymaga on podłączonego zasilania.
TRYB 1
Podanie sygnału sterującego na jedno z wejść załącza przekaźnik, po zdjęciu sygnału start odliczania czasu a po odliczeniu czasu przekaźnik wyłącza się.
TRYB 2:
Zdjęcie sygnału sterującego z jednego z wejść załącza przekaźnik. po podaniu sygnału start odliczania czasu a po odliczeniu czasu przekaźnik wyłącza się.
TRYB 3:
Podanie sygnału sterującego na jedno z wejść załącza przekaźnik start odliczania czasu, a po odliczeniu czasu przekaźnik wyłącza się. Ponowne zdjęcie i podanie sygnału sterującego w trakcie odliczenia czasu spowoduje odliczanie czasu od nowa.
TRYB 4:
Zdjęcie sygnału sterującego z jednego z wejść załącza przekaźnik start odliczania czasu a po odliczeniu czasu przekaźnik wyłącza się. Ponowne podanie i zdjęcie sygnału sterującego w trakcie odliczenia czasu spowoduje odliczanie czasu od nowa.
TRYB 5:
Podanie sygnału sterującego na jedno z wejść załącza przekaźnik start odliczania czasu. Zdjęcie sygnału w trakcie odliczania czasu wyłącza przekaźnik i kasuje odliczanie czasu a po odliczeniu czasu przekaźnik wyłącza się.
TRYB 6:
Impuls sygnału sterującego na jedno z wejść załącza przekaźnik start odliczania czasu natomiast kolejny impuls sygnału wyłącza przekaźnik i kasuje odliczanie czasu. Po odliczeniu czasu przekaźnik wyłącza się.
TRYB 7:
Podanie sygnału sterującego na jedno z wejść start odliczania czasu (sygnalizowany szybkim pulsowanie led) po odliczeniu czasu załączenie przekaźnik zdjęcie sygnału kasuje odliczanie czasu i wyłącza przekaźnik
TRYB 8:
Impuls sygnału sterującego na jedno z wejść załącza przekaźnik kolejny impuls sygnału wyłącza przekaźnik
Specyfikacja techniczna:Zasilanie 12V DCWyjście: Styk COM/ NO/NCMax obciążenie styków dla 12V max 10AWejścia do inicjowania pracy przekaźnika sterowane masąWejście do inicjowania pracy przekaźnika sterowane plusProgramowany czas zwarcia styków 1sek - 30minutWymiary: 5.4/4.7/1.9 cmProgramowane tryby działania przekaźnika
Witam serdecznie .
Pozbierałem informacje w necie , (dziękuję mądrym głowom) i złożyłem coś takiego .Trochę to trwało ,mam czas tylko w soboty na moją rozrywkę Podstawowe info .
Rotenso Ukura 7 kw .
Wymiennik Promag PGM1C-30 .
Bufor- bojler 80 L bez wężownicy WGJ-g/Z 80 , tani , emaliowany , z wejściem na grzałkę , z anodą magnezową .
Pompy obiegowe Ibo beta 2 .
Instalacja w domu oparta na grzejnikach blaszakach .
Wszystko pięknie dziala , tylko ciężko było to rozpędzić , czynnik przez długi czas (okolo 30-40 min) miał
w okolicy 80 st , a na powrocie 25 st . Zmniejszyłem przepływ na pompach obiegowych i wszystko ładnie wstało .
Wszystkie grzejniki ciepłe 45st .Kurza noga , jak gorąco w domu .
Teraz mam pytanie , czy lepiej przewód czujnika temperatury powietrza przedłużyć i z piwnicy dać go do salonu , czy lepiej podmienić go z 10kom na 20kom i dać go na ciepłą rurę wody z wymiennika ???
Zgodnie z obietnicą parę fotek .
Pozdrawiam .
Masz plusa, ładnie zrobione. Pytanie jak grzejesz ciepłą wodę, bezpośrednio w wymienniku?
Skrobnij schemat no i daj więcej info o pompie zewnętrznej i kosztach, ile Cię kosztowała jednostka, napełnienie, jak przerobiłeś sterowanie?
pytam bo sam chcę coś podobnego zrobić i szukam odpowiedniej jednostki zewnętrznej.
Ciepła woda dopiero w planach , zawór przełączający do wężownicy wymiennika jest nad buforem , bufor na foto wygląda jak bojler , no bo to jest bojler bez wężownicy i robi teraz za bufor .
Dlaczego ? No bo bufory są drogie , bojler emaliowany kosztował mnie z przesyłką 350 zł i świetnie się do tego nadaje Sąsiad pytał się jak to działa , więc narysowałem mu to na kolanie , proszę się nie śmiać Ceny , podkreślam , trzeba negocjować , można urwać DUŻĄ kwotę .
Sterowanie praktycznie bez przeróbek .Silniki podmuchu i otwierania żaluzji zostały , widać je na foto .
Dodam tylko że warto czytać ,na wiele rzeczy są tu na forum gotowe odpowiedzi , nie widziałem ich dopóki nie
zacząłem praktycznie składać pompę ciepła .
Wszystkie rozwiązania zerżnąłem od Kolegów z neta , no oprócz bufora zrobionego z bojlera i czujnika przepływu wody jako zabezpieczenia przed zamarznięciem wymiennika , podczas rozmrażania jednostki zewnętrznej .To
były moje pomysły .
pozdr.
Pozbierałem informacje w necie , (dziękuję mądrym głowom) i złożyłem coś takiego .
jarczydło wrote:
Wszystko pięknie dziala
Już ? Wszyscy się pozachwycali ? Ochy i achy już były?
OK. To może nie pytany się wypowiem, a że się nie znam i wiem tyle co mi sąsiad przez płot powiedział, że gdzieś tam słyszał…
Więc tak.
Kolega się napracował i widać tu, że Karol z K.Katowice to był inspiracją. Cieszę się kolegi szczęściem i w ogóle, jednakże żeby nie użyć „ale”, bo jak mówił Tyrion, to co przed „ale” to nie ważne.
Nie będzie to działać – a jeśli Koledze działa – to jest to złudzenie, przede wszystkim:
- nie ma nigdzie logo znanego producenta, więc nie może to działać;
- nie zostało uruchomione przez autoryzowany serwis producenta (usługa płatna odrębnie);
- nie zmontował tego Stanisław z GLOB ENERGY i nie nagrał filmiku z montażu, więc na starcie to nie może działać.
Dodatkowo żeby Koledze bardziej uzmysłowić, w jakim jest złudzeniu działania tego układu, dodam że sam osobiście nie zmontowałem ani jednej takiej pompy ciepła, a moja wciąż jest w pudełkach, co jak uważam upoważnia mnie do formułowania takich uwag:
- wymiennik – zastosowany wymiennik ciepła 30 płytowy 65kW typ PGM-1c-30 – nie jest przeznaczony do stosowania w instalacjach chłodniczych, producent zaleca go do:
przyłączenie kotłów na paliwa stałe ( węglowe, miałowe na eko groszek ) lub kominka z płaszczem wodnym do zamkniętego układu instalacji co z kotłem gazowym , również panele (kolektory ) słoneczne oraz podgrzewacze wody użytkowej zasilane ciepłem z kotłów .Ogrzewanie podłogowe zasilane z wysokotemperaturowych kotłów na paliwa stałe , węzły cieplne
sam kiedyś zapytałem producenta (i kilku innych) o ten wymiennik i potwierdził mi, że się nie nadaje:
Niestety oferujemy jedynie wymienniki […], także takie zastosowanie jest ryzykowne. Przy nieodpowiednim ustawieniu czynniki R dochodzą do 35-37 bar, także byłoby ryzyko i możliwość nieuznania gwarancji w tym zastosowaniu. Spora część osób to robi, nawet firmy wykonujące to regularnie na naszych wymiennikach - ale odpowiedzialność jest po ich stronie.
Od strony powierzchni wymiany nie byłoby problemu, daje się 1-1,2 m2 powierzchni na 10kW urządzenia
natomiast zaproponował mi do tego co Kolega zrobił przykładowy produkt: Link
Proszę zauważyć, że wymienniki chłodnicze mają inne proporcje w wymiarach.
- kolana w instalacji – unikamy stosowania nagłej zmiany kierunku medium, wykorzystujemy łagodne łuki, a tu Kolega jedzie z kolanami gdzie tylko może. Chociaż przy wymienniku łuk można było dać, ale nie – szacunek za konsekwencje;
- wyjście z wymiennika podgrzanej wody i co jest ? separator powietrza ? no nie, nie ma. A co jest - odpowietrznik automatyczny i to w złym miejscu. Powinno być tak: wyjście z wymiennika – łuk zamiast kolana – separator powietrza – zawór strefowy, a odpowietrznik automatyczny powinien być na trójniku między zaworem strefowym a zbiornikiem. Tak, tak widzę że na grupie bezpieczeństwa jest odpowietrznik, ale jak niby ma odpowietrzać zbiornik buforowy, skoro w tym miejscu nie do tego służy ? Umiejscowienie odpowietrznika przed zaworem strefowym uniemożliwia odpowietrzanie zbiornika w trybie ładowania zasobnika ciepłej wody użytkowej, a będzie się zapowietrzał, bo starają się o to dwie pompy obiegowe swoimi wirnikami. Obecnie jak nie ma obiegu CWU, to może działać, ale potem? Będzie pan zadowolony;
- pompy obiegowe – ładne, i takie czarne… i gdzie mają zawory zwrotne ?
No dobrze zastanówmy się nad pompą ładującą obieg: wymiennik – bufor. Zaczynając od powrotu bufora mamy trójnik, później filtr siatkowy, pompę, (brakuje zaworu zwrotnego), zawór odcinający kulowy, kolejny trójnik ze złączem serwisowym ?, i… no tak ktoś nie dał uchwytu, podwieszone na taśmie ? czymś ?, kolejny trójnik z zaworkiem odcinającym stosowanym przy grzejnikach, i … czujnik przepływu z bypassem, no i wreszcie wymiennik, oczywiście podłączony kolanem mosiężnym, jakby Kolega nie wiedział, że są lutowane łuki ze śrubunkiem. A gdzie się zapytuję – a mogę bo mam zaklejoną kamerkę taśmą w laptopie i mnie nie widać – jest separator zanieczyszczeń ?
Hallo, Kolego ja tu pytam. Instalacja jest grzejnikowa, żelaźniaki zwykłe, instalacja miedziano- mosiężna z widoczną wstawką z ocynku 5/4 cala – za pół roku ten wymiennik Promaga zapcha się syfem z instalacji, a zapcha się chociaż producent zapewnia:
Specjalne profilowanie płyt grzewczych zapewnia przepływ o dużej turbulencji. Umożliwia to bardzo efektywną wymianę ciepła oraz zapobiega gromadzeniu się zanieczyszczeń wewnątrz wymiennika
Piękna i przewymiarowana pompa IBO będzie robiła co może, bo jak ładnie o niej piszą:
jest wyposażona w silnik z magnesami trwałymi i regulator różnicy ciśnień, które automatycznie i stale dostosowują wydajność pompy w celu zaspokojenia rzeczywistych potrzeb systemu i zanim Kolega się zorientuje z tym czujnikiem przepływu, może już być za późno na czyszczenie tego wymiennika.
Pompa ta pracując na tak małym „zładzie” wodnym (coś około 80 litrów) jest za duża ! Proszę zastanów się jakie spustoszenie robi w zbiorniku, a przecież ten zbiornik "robi" mimochodem zupełnie za sprzęgło hydrauliczne przecież ! Powinno być sterowanie pompą PWM w powiązaniu z temperaturą czynnika. Oczywiście domniemywam, bo się nie znam, jak wspomniałem na wstępie.
Zamiast separatora zanieczyszczeń, można zastosować za pompą a przed wymiennikiem, separator zanieczyszczeń i powietrza w jednym, wyjdzie taniej a efekt będzie równie dobry. W końcu stałym źródłem powietrza w instalacji jest wirnik pompy.
Ufff…. dalej…
- bufor – no śliczny, ale Kolego ! czemu tylko anoda magnezowa, czemu nie od razu tytanowa ? Czemu się ograniczasz ?
Wymontuj tą anodę magnezową. Nie jest Ci potrzebna w tym układzie. Narobisz nią sobie tylko szkód. Taką anodę stosuje się w zbiornikach z wodą przepływającą a nie w układzie zamkniętym, gdzie woda nazwijmy ją „kotłowa” jest w miarę stała. Niewielkie uzupełniane ubytki cieczy, wynikające z odgazowania nie wymagają zabezpieczenia instalacji anodą magnezową. A przecież ta anoda się „rozpuszcza” i w zbiorniku osadza się po postacią osadu, mułu takiego, bleee… a zaraz niżej masz pobór wody do obiegu z wymiennikiem, i nie masz separatora zanieczyszczeń, tylko ten filterek siatkowy.
… i już mi się nie chce dalej pisać, ale zapytam jeszcze: co będzie jak jednostka zewnętrzna wejdzie w tryb defrostu, a Kolega tą pompę obiegową będzie miał wyłączoną ? Czy się włączy, bo jest wykrywany sygnał przełączania zaworu 4-ro drogowego ?
No ale jak wspominałem, się nie znam. Instalacja ładna, trochę chaotyczna widać, brakowało trochę rozplanowania, ale i tak jest pięknie !
Wybacz, to nie krytyka - nie ośmieliłbym się - to drobne sugestie. Może nie do poprawki, ale do delikatnych korekt.
Wprowadziłem Cię w błąd:
MalyGrubyLysy wrote:
Powinno być tak: wyjście z wymiennika – łuk zamiast kolana – separator powietrza – zawór strefowy, a odpowietrznik automatyczny powinien być na trójniku między zaworem strefowym a zbiornikiem.
Powinno być: separator powietrza - zawór bezpieczeństwa (grupa bezpieczeństwa jak zwał, tak zwał)- zawór strefowy.
Moja wina, miałem o tym napisać niżej, ale jakoś mi umknęło. Wybacz.
Ceny , podkreślam , trzeba negocjować , można urwać DUŻĄ kwotę .
To się domyślam, ale interesowały mnie ceny usług chłodniczych czyli doprowadzenie rur do wymiennika z jednostki, polutowanie i napełnienie czynnikiem, bo resztę sam zrobię.