Jaka wiertarka udarowa do większości prac domowych?

Witam, poszukuje uniwersalnej wiertarki do drewna, betonu i metalu. Przymierzam się do zakupu nowo wybudowanego mieszkania i większość wykończeń będę robił sam. Chciałbym aby była to porządna wiertarka z myślą na przyszłość. Zastanawiam się nad Bosch GSB 21-2 RCT Czy macie jakieś swoje typy, może coś lepszego, lub równie dobrego w cenie do 1200zł. Z góry dzięki za podpowiedzi.

Z 1200zł to możesz zaszaleć weź GBH 2-26 DFR to jest SDS z wymiennym uchwytem na zwykłe wiertła. SDS szaleje jak ... a jak trzeba coś wywiercić w drewnie czy w stali to cyk wymiana główki ( uchwytu ) i wiercimy lub otwornicą jaką i jeszcze ci kasa zostanie na osprzęt. Lub odpowiednik makity poszukaj.

Dokładnie kup coś na SDSa. Wszelkie prace w betonie wykonasz szybciej i wygodniej.

Jeśli to ma być wiertarka do prac w mieszkaniu a nie w chałupie 400m, według mnie spokojnie wystarczy BOSCH ok. 800W i w o wiele niższej cenie niż zakładane 1200zł. Zawieszenie obrazka na ścianie z cegły/ siporeksu to bajka, w ścianie nośnej z betonu tylko trochę więcej czasu zajmie, szkoda kasy na profesjonalną wiertarkę, nigdy się nie zwróci. Nie polecam oczywiście ,,wiertarek udarowych'' marketowych za 35-50zł, tu udar pada momentalnie. Sam mam BOSCH-a 450W (150zł na dziś), mocy prawie wystarcza ale dziś kupił bym 800W, jeśli nie zajmujesz się mieszkaniówką zawodowo, szkoda kasy na coś droższego.

Kup marketówkę na SDS i udar pneumatyczny. Spokojnie opękasz cały dom.

kkknc wrote:

Kup marketówkę na SDS i udar pnełmatyczny[/color]. Spokojnie [color=red]opękasz cały dom.

Gdyby zadowolił mnie dowolny chinol z marketu nie zakładałbym tego tematu. Szukam czegoś na lata.
Zastanawia nie dlaczego taka GBH 2-28 z dodatkowym uchwytem z walizką wierteł i przecinaków jest wciąż tańsza od interesującej mnie GSB 21-2. Może faktycznie warto byłoby się zastanowić nad czymś z SDS.

Tylko po co Ci taka mocna i ciężka wiertarka? Ani to poręczne (3kg), ani dobrze nie wierci w betonie (mechaniczny udar). Za takie pieniądze kupisz markową młotowiertarkę (do betonu), wiertarkę bezudarową dwubiegową (do metalu) i zostanie Ci jeszcze na niezłą wkrętarkę akumulatorową. I każdym z tych urządzeń zrobisz lepszą robotę niż jedną 'uniwersalną' wiertarką.

Stara zasada jak jest coś do wszystkiego to jest do ...kup oddzielnie dwie wiertarki jedną mniejszą bez udaru i drugą tylko z udarem i młotem .Pamiętaj jak chcesz zrobić dokładny otwór 2-3 mm jak wcześniej wierciłeś w betonie .poszukaj sobie na necie .Piszę to z pozycji dużego doświadczenia bo tak robię w firmie i sprzęt mimo dużego użytkowania chodzi lata.

Jak 10lat temu zaczynałem budować swój dom to też kupiłem firmówkę Bosha. Tyle tylko, że ciągle się psuła. Na szczęście kupiłem w Castoramie i jak oddałem 4 raz na serwis to zwrócili kasę. Żeby nie stać kupiłem w OBI taką zwykłą marketówkę młot z udarem. Dom zbudowany i jeszcze parę innych robót zrobione i żyje. Wiek i praca zrobiły swoje udar nie taki jak kiedyś ( jak słabł to wymieniałem o-ringi na tłoku i pomagało) widać powycierania zębów na przekładni, więc są już lichutkie. Ale jeszcze dział jak padnie i będzie mi potrzebna to kupię taką samą tandetę i myślę, że znowu będą to dobrze zainwestowane pieniądze. Ale jak chcesz wydać więcej na taki sam chłam tylko z firmową naklejką to proszę bardzo. Bo na trwały i profesjonalny sprzęt to trzeba wydać tak z 8000tyś i więcej. I tu można powiedzieć, że będziesz go miał do końca swojego żywota.

Witam!
Osobiście jestem tak jak kolega Krzysztof za oddzielnymi narzędziami dla różnych celów.
Do betonu używam już długo DeWalt D25113 i nie narzekam, a do drobnych i dokładnych prac Milwaukee M12 również godne polecenia.
Pozdrawiam Paweł.