Witam!
Mam problem ze wspomaganiem w mojej Fabii.Zaczęło się zimą przy porannym odpalaniu auta. Pompa włączała się dopiero po kilku minutach pracy silnika. Latem nie było żadnych problemów. W grudniu wspomaganie przestało działać kompletnie. Wymieniliśmy czujnik, bez zmian. Postanowiliśmy kupić regenerowana pompę.Pompa zadziałała,ale nie chciała się wyłączyć,za każdym razem musieliśmy ściągać klemy.Sprawdzona była wiązka, komputer, wymieniony akumulator i alternator i dalej to samo.Odesłaliśmy pompę, która według firmy regenerującej była w porządku. Przysłali jednak inną pompę, założyliśmy- działa, po zgaszeniu auta i ponownym odpaleniu nic, pompa więcej nie zadziałała.Auto ponownie rozłożone na części i wszystko wydaje się być ok. Po podłączeniu pod tester,nic nie wykazuje.Czy to może być wina pompy czy auta?
Mam problem ze wspomaganiem w mojej Fabii.Zaczęło się zimą przy porannym odpalaniu auta. Pompa włączała się dopiero po kilku minutach pracy silnika. Latem nie było żadnych problemów. W grudniu wspomaganie przestało działać kompletnie. Wymieniliśmy czujnik, bez zmian. Postanowiliśmy kupić regenerowana pompę.Pompa zadziałała,ale nie chciała się wyłączyć,za każdym razem musieliśmy ściągać klemy.Sprawdzona była wiązka, komputer, wymieniony akumulator i alternator i dalej to samo.Odesłaliśmy pompę, która według firmy regenerującej była w porządku. Przysłali jednak inną pompę, założyliśmy- działa, po zgaszeniu auta i ponownym odpaleniu nic, pompa więcej nie zadziałała.Auto ponownie rozłożone na części i wszystko wydaje się być ok. Po podłączeniu pod tester,nic nie wykazuje.Czy to może być wina pompy czy auta?