Pokaż schemat co tam skleciłeś, dane elementów, łącznie z zasilaniem - coś poradzimy.
Podejrzewam problemy z nieprawidłowym zasilaniem WO.
Myślałem że już ładujesz bo rozpisałem to dość szczegółowo.
Impulsowo? - problemy będą z detekcja napięcia wyłączenia ładowania. Najprostszy sposób jaki widzę podałem w poście nr 2 - na końcu; klucz włączający zasilanie np. z 3,3V albo 5V- zasilacz komputerowy - poprzez opornik ograniczający.
jarek_lnx wrote: jeśli wydajność prądowa miała by być 50A lub więcej to sprawa się komplikuje
A co myślisz o połączeniu równoległym kilku źródeł prądowych (każde np. po 5-10A) pracujących na wspólne obciążenie - kondensator?
Sterowanie współbieżne dla wszystkich - łatwa multiplikacja prądu, brak problemów z wyrównaniem prądów w równolegle połączonych MOSFETach.
jarek_lnx wrote: porządnie zrobiony zasilacz (ale stabilizujący napięcie) na taki prąd i podobne napięcie możesz zobaczyć na jakiejś (względnie współczesnej) płycie głównej PC (wielofazowy synchroniczny stabilizator impulsowy typu buck).
No ale po co tu się męczyć, jeśli zasilacz ATX o odpowiedniej wydajności prądowej np 30-40A i napięciu 5V (w sam raz do tego celu) można kupić za 20zł?
Edycja - na zaśnięcie są dobre takie "przemyślenia":
takiego źródła prądowego nie należy ot tak sobie włączać gdy jest obciążone rozładowanym kondensatorem stanowiącym praktycznie zwarcie. Groźne i dla zasilacza i MOSFETów.
Przeczytaj
https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic2538938.html co tam pisałem o stanach nieustalonych.
Procedura ładowania powinna wyglądać tak:
1. Włączasz sterownik, który domyślnie podaje napięcie sterujące źródłem (źródłami) Uster=0,00V.
2. Włączasz zasilanie źródeł i kondensatora oraz zasilanie elektroniki (WO) - nic złego się nie dzieje, prąd ładowania =0 gdyż Uster=0.
3. Sterownik powinien mieć wbudowany "softstart" - czyli program który przy starcie ładowania podaje nominalne napięcie Uster ale nie w formie szybko narastającego zbocza, lecz z pewną ograniczoną szybkością narastania - rzędu np. 10V/s - 100V/s co przy Uster=ok.1V dałoby czas narastania ok. 0,01-0,1s (wobec czasu ładowania rzędu setek sek. to czas bez znaczenia).
Inicjujesz start ręcznie - albo programowo po wykryciu że źródła są gotowe (zasilane).
4. Po wykryciu na kondensatorze napięcia końca ładowania (2,7V) sterownik wyłącza ładowanie zmniejszając Uster do zera lecz podobnie jak przy starcie - z pewną szybkością opadania.
5. Wyłączenie zasilania kondensatora i WO, dopiero na końcu sterownika.