Witam wszystkich na wstępie, od razu mówię, że jeśli temat w złym dziale zamieściłem, to serdecznie za to przepraszam.
Mam taki problem, gdyż w zeszłym roku została wymieniona w moim (starym) budynku instalacja elektryczna, włącznie z doprowadzeniem przewodów do liczników oraz opcjonalnym (na koszt właściciela mieszkania, czyli de facto mój) rozdzielnia z bezpiecznikami WLZ.
Do mieszkania mam doprowadzoną instalację z trzema przewodami, w starej były tylko dwa. Stara instalacja, którą mam u siebie w ścianach jest aluminiowa, z mojego oka mogę wywnioskować, że jest bardzo cienka - zakładam, że to tylko 1,0 mm2. Ostatnim czasem sporo urządzeń przybywa w domu, a instalacja jest coraz starsza. Planuję zrobić w domu remont, ale nie wiem czy dam radę w tym roku (zapewne tylko częściowo - pokoje i może kuchnia), a licznik mam w przedpokoju.
Ostatnio, gdy włączyłem pralkę na gotowanie, to skrzynka z wyłącznikami nadmiarowo-prądowymi zrobiła się bardzo ciepła, było czuć specyficzny zapach (jeszcze to nie był swąd spalenizny). W związku z tym, że na punkcie prądu jestem nieco przewrażliwiony i wszelką pracę z prądem zawsze starałem się wykonać z należytą ostrożnością, chcę zrobić takie coś.
Chciałbym "dorobić" sobie gniazdko w skrzynce z eSkami (doprowadzić do niej kabel 3x1,5mm2 i przykręcić gniazdo na ścianie), ale mam takie pytania:
1. Czy aby rozkręcić taką rozdzielnicę (zdjęcie w załączniku) muszę mieć zgodę lub poinformować zakład energetyczny? Moim dostawcą jest Enea.
2. W domu mam instalację dwużyłową, więc we wszystkich gniazdach porobiłem mostki, aby urządzenia klasy 1 mogły działać bezpiecznie i prawidłowo. Wiem, że obecnie instalacja do licznika jest trzyżyłowa i przewód z uziemieniem jest przypięty do listwy w skrzynce (widziałem jak elektryk zakładał te eSki). W jaki sposób mogę się upewnić, czy aby na pewno ten kabel doprowadza do mojego mieszkania ochronę, czy może jest przykręcony tak byleby był? Wiadomo jak to jest z niektórymi "elektrykami", ważne by prąd był, a reszta ich nie obchodzi :/
Czy podłączyć takie gniazdo do kabla PE? Czy zastosować konsekwentnie domowy sposób mostkowania?
Te gniazdko wykorzystywałbym tylko wtedy, kiedy planowałbym większy i długotrwały pobór prądu.
3. Czy podłączając te gniazdko, dołożyć trzecie zabezpieczenie na te gniazdko (tak bym chciał zrobić), czy podłączyć je do eSki B16, która w moim domu odpowiada za wszystkie kontakty elektryczne? (B10 jest od oświetlenia).
PS. Zdziwiło mnie też to, że elektryk na gniazda założył B16. Instalacja jest stara i na prano nie jest odpowiednio gruba do takiego zabezpieczenia, ale z drugiej strony zapewne B10 bardzo często by działała przy np. pralce na większej temperaturze.
Z jednej strony na tej skrzynce u góry nie ma żadnych plomb (są dwie, na liczniku u góry i na dole) i z tego co pamiętam, przewody przedlicznikowe są poprowadzone od dołu licznika i sam zapłaciłem za nią, zaś z drugiej nie wiem jak to wygląda od strony Enei... Wy na pewno wiecie
Przy remoncie planuję wymienić całą instalację el. w całym domu, największy problem będę miał z łazienką - mam już płytki, a pod płytkami został kawałek starego przewodu, który zasila m.in. pralkę.
Te gniazdo chcę zabezpieczyć B16. Co myślicie o tej starej instalacji, może lepiej podmienić tu zabezpieczenie na B10? W ogóle, co sądzicie o tych eSkach, mnie jakoś ta firma nie przekonuje, zawsze bezpieczniej czuję się przy Legrandach.
Przedlicznikowe mam C20A, też tej samej firmy, chociaż sąsiadowi obok zainstalowali Legranda
Tak wyglada skrzyneczka:
Przepraszam za bałagan, ale gdzieś to wszystko trzeba trzymać...
Mam taki problem, gdyż w zeszłym roku została wymieniona w moim (starym) budynku instalacja elektryczna, włącznie z doprowadzeniem przewodów do liczników oraz opcjonalnym (na koszt właściciela mieszkania, czyli de facto mój) rozdzielnia z bezpiecznikami WLZ.
Do mieszkania mam doprowadzoną instalację z trzema przewodami, w starej były tylko dwa. Stara instalacja, którą mam u siebie w ścianach jest aluminiowa, z mojego oka mogę wywnioskować, że jest bardzo cienka - zakładam, że to tylko 1,0 mm2. Ostatnim czasem sporo urządzeń przybywa w domu, a instalacja jest coraz starsza. Planuję zrobić w domu remont, ale nie wiem czy dam radę w tym roku (zapewne tylko częściowo - pokoje i może kuchnia), a licznik mam w przedpokoju.
Ostatnio, gdy włączyłem pralkę na gotowanie, to skrzynka z wyłącznikami nadmiarowo-prądowymi zrobiła się bardzo ciepła, było czuć specyficzny zapach (jeszcze to nie był swąd spalenizny). W związku z tym, że na punkcie prądu jestem nieco przewrażliwiony i wszelką pracę z prądem zawsze starałem się wykonać z należytą ostrożnością, chcę zrobić takie coś.
Chciałbym "dorobić" sobie gniazdko w skrzynce z eSkami (doprowadzić do niej kabel 3x1,5mm2 i przykręcić gniazdo na ścianie), ale mam takie pytania:
1. Czy aby rozkręcić taką rozdzielnicę (zdjęcie w załączniku) muszę mieć zgodę lub poinformować zakład energetyczny? Moim dostawcą jest Enea.
2. W domu mam instalację dwużyłową, więc we wszystkich gniazdach porobiłem mostki, aby urządzenia klasy 1 mogły działać bezpiecznie i prawidłowo. Wiem, że obecnie instalacja do licznika jest trzyżyłowa i przewód z uziemieniem jest przypięty do listwy w skrzynce (widziałem jak elektryk zakładał te eSki). W jaki sposób mogę się upewnić, czy aby na pewno ten kabel doprowadza do mojego mieszkania ochronę, czy może jest przykręcony tak byleby był? Wiadomo jak to jest z niektórymi "elektrykami", ważne by prąd był, a reszta ich nie obchodzi :/
Czy podłączyć takie gniazdo do kabla PE? Czy zastosować konsekwentnie domowy sposób mostkowania?
Te gniazdko wykorzystywałbym tylko wtedy, kiedy planowałbym większy i długotrwały pobór prądu.
3. Czy podłączając te gniazdko, dołożyć trzecie zabezpieczenie na te gniazdko (tak bym chciał zrobić), czy podłączyć je do eSki B16, która w moim domu odpowiada za wszystkie kontakty elektryczne? (B10 jest od oświetlenia).
PS. Zdziwiło mnie też to, że elektryk na gniazda założył B16. Instalacja jest stara i na prano nie jest odpowiednio gruba do takiego zabezpieczenia, ale z drugiej strony zapewne B10 bardzo często by działała przy np. pralce na większej temperaturze.
Z jednej strony na tej skrzynce u góry nie ma żadnych plomb (są dwie, na liczniku u góry i na dole) i z tego co pamiętam, przewody przedlicznikowe są poprowadzone od dołu licznika i sam zapłaciłem za nią, zaś z drugiej nie wiem jak to wygląda od strony Enei... Wy na pewno wiecie

Przy remoncie planuję wymienić całą instalację el. w całym domu, największy problem będę miał z łazienką - mam już płytki, a pod płytkami został kawałek starego przewodu, który zasila m.in. pralkę.
Te gniazdo chcę zabezpieczyć B16. Co myślicie o tej starej instalacji, może lepiej podmienić tu zabezpieczenie na B10? W ogóle, co sądzicie o tych eSkach, mnie jakoś ta firma nie przekonuje, zawsze bezpieczniej czuję się przy Legrandach.
Przedlicznikowe mam C20A, też tej samej firmy, chociaż sąsiadowi obok zainstalowali Legranda

Tak wyglada skrzyneczka:

Przepraszam za bałagan, ale gdzieś to wszystko trzeba trzymać...
