Witam.
W silniku podnoszenia chowanych lamp w samochodzie już drugi raz wymieniam szczotki i niestety nie chcą służyć. Na początku dobrałem węglowe z wiertarki 230V i praktycznie od razu je zmieliło aż do końcówek. Potem dobrałem miedziowo-węglowe ze sklepu elektrycznego(nie wiem z jakiego urządzenia). Pożyły z miesiąc. Niestety te szczotki oryginalnie nie są wymienne(były przyklejone jakimś klejem przewodzącym - ja po prostu przykleiłem zwykłym, a plecionkę dolutowałem do szczotkotrzymacza) i nie wiem, jakie tam konkretnie powinny być(nie ma w sprzedaży). Szukam więc możliwie najtwardszych szczotek, aby spokojnie mogły podnosić lampy przez co najmniej kilka lat, bo oryginalne wytrzymały prawie 30.
Stąd pytanie - w jakich urządzeniach powinny być najwytrzymalsze szczotki i czy ma to znaczenie czy te szczotki są zaprojektowane dla urządzeń na prąd stały czy zmienny? Oryginalne wyglądają na miedziowo-węglowe lub całkowicie miedziane/mosiężne(jeśli w ogóle takie istnieją). Są bardzo cienkie - mają około 3mm grubości i większe nie wejdą. Skoro tak cienkie szczotki wytrzymały tyle lat, to musi być coś, co mogę dobrać o podobnej wytrzymałości.
Pozdrawiam.
W silniku podnoszenia chowanych lamp w samochodzie już drugi raz wymieniam szczotki i niestety nie chcą służyć. Na początku dobrałem węglowe z wiertarki 230V i praktycznie od razu je zmieliło aż do końcówek. Potem dobrałem miedziowo-węglowe ze sklepu elektrycznego(nie wiem z jakiego urządzenia). Pożyły z miesiąc. Niestety te szczotki oryginalnie nie są wymienne(były przyklejone jakimś klejem przewodzącym - ja po prostu przykleiłem zwykłym, a plecionkę dolutowałem do szczotkotrzymacza) i nie wiem, jakie tam konkretnie powinny być(nie ma w sprzedaży). Szukam więc możliwie najtwardszych szczotek, aby spokojnie mogły podnosić lampy przez co najmniej kilka lat, bo oryginalne wytrzymały prawie 30.
Stąd pytanie - w jakich urządzeniach powinny być najwytrzymalsze szczotki i czy ma to znaczenie czy te szczotki są zaprojektowane dla urządzeń na prąd stały czy zmienny? Oryginalne wyglądają na miedziowo-węglowe lub całkowicie miedziane/mosiężne(jeśli w ogóle takie istnieją). Są bardzo cienkie - mają około 3mm grubości i większe nie wejdą. Skoro tak cienkie szczotki wytrzymały tyle lat, to musi być coś, co mogę dobrać o podobnej wytrzymałości.
Pozdrawiam.