Witam serdecznie.
Postanowiłem unowocześnić starą instalację elektryczną w domu, nie zamierzam robić nie wiadomo ile obwodów, zamierzam przeprowadzić ją etapami. Jako że w mieszkaniu są 2 pokoje, kuchnia i łazienka, modernizację postanowiłem zacząć od dużego pokoju i łazienki. W tym celu postanowiłęm przejść z instalacji typu TN-C na TN-C-S i wstawić wyłącznik różnicowoprądowy. Nie posiadam za dużego doświadczenia w tym sprawach, dlatego proszę wszystkich którzy by mogli mi pomóc o radę. Mianowicie, czy schemat podłączeniowy który rozrysowałem jest prawidłowy?
Czy przewody neutralne mogę podłączyć do szyny w rozdzielnicy?
Problem jest z silnikiem, gdyż będzie on na razie podłączony do starej cześci instalacji i nie jestem pewny, czy gdy uziemię go w ten sposób nie będzie różnego rodzaju problemów (mam rury metalowe i chcę uniknąć pojawienia się na nich napięcia). W późniejszym okresie planuję modernizacji całości, ale na razie mnie na to nie stać. Bezpiecznik C25 był podłączony przez ZE, więc wolę go zostawić.
Pozdrawiam.

Postanowiłem unowocześnić starą instalację elektryczną w domu, nie zamierzam robić nie wiadomo ile obwodów, zamierzam przeprowadzić ją etapami. Jako że w mieszkaniu są 2 pokoje, kuchnia i łazienka, modernizację postanowiłem zacząć od dużego pokoju i łazienki. W tym celu postanowiłęm przejść z instalacji typu TN-C na TN-C-S i wstawić wyłącznik różnicowoprądowy. Nie posiadam za dużego doświadczenia w tym sprawach, dlatego proszę wszystkich którzy by mogli mi pomóc o radę. Mianowicie, czy schemat podłączeniowy który rozrysowałem jest prawidłowy?
Czy przewody neutralne mogę podłączyć do szyny w rozdzielnicy?
Problem jest z silnikiem, gdyż będzie on na razie podłączony do starej cześci instalacji i nie jestem pewny, czy gdy uziemię go w ten sposób nie będzie różnego rodzaju problemów (mam rury metalowe i chcę uniknąć pojawienia się na nich napięcia). W późniejszym okresie planuję modernizacji całości, ale na razie mnie na to nie stać. Bezpiecznik C25 był podłączony przez ZE, więc wolę go zostawić.
Pozdrawiam.
