Witam,
Mam problem z moją Corsą 1.2 8v 1996r. Zauważyłem niedawno, że stojąc w korku grzeje się silnik. Temperatura sięgała 100 stopni. Szukając po różnych forach wyczytałem, iż padł czujnik temperatury, który jest przy chłodnicy, więc spuściłem wodę i go wymieniłem, lecz niestety problem nie zniknął - gdy temperatura sięga wrzenia, wentylator nadal się nie włącza.
- Termostat działa na pewno, chłodnica jest cała gorąca u góry jak i na dole.
- Bezpieczniki w samochodzie sprawdzałem, są ok.
- Sprawdzałem na krótko, wentylator działa.
- Sprawdzałem na krótko, wentylator poprzez wtyczkę przy czujniku temperatury (tego przy chłodnicy, bo innego drugiego nie ma) i tak, że się załączył, czyli okablowanie ok, czujnik-wtyczka przy wentylatorze ok.
- aaa i uszczelka pod głowicą ok.
W czym tkwi problem? Słyszałem o jeszcze jakichś innych czujnikach, lecz nie wiem gdzie one są. Proszę o pomoc.
Pozdrawiam, Przemek.
Mam problem z moją Corsą 1.2 8v 1996r. Zauważyłem niedawno, że stojąc w korku grzeje się silnik. Temperatura sięgała 100 stopni. Szukając po różnych forach wyczytałem, iż padł czujnik temperatury, który jest przy chłodnicy, więc spuściłem wodę i go wymieniłem, lecz niestety problem nie zniknął - gdy temperatura sięga wrzenia, wentylator nadal się nie włącza.
- Termostat działa na pewno, chłodnica jest cała gorąca u góry jak i na dole.
- Bezpieczniki w samochodzie sprawdzałem, są ok.
- Sprawdzałem na krótko, wentylator działa.
- Sprawdzałem na krótko, wentylator poprzez wtyczkę przy czujniku temperatury (tego przy chłodnicy, bo innego drugiego nie ma) i tak, że się załączył, czyli okablowanie ok, czujnik-wtyczka przy wentylatorze ok.
- aaa i uszczelka pod głowicą ok.
W czym tkwi problem? Słyszałem o jeszcze jakichś innych czujnikach, lecz nie wiem gdzie one są. Proszę o pomoc.
Pozdrawiam, Przemek.