Spawarka transformatorowa 110A- ogranicznik prądu.

Witam.
Posiadam spawarkę z prostownikiem na diodach 250A. Chciałbym zrobić ograniczenie prądowe np. na 200A, gdyż spaliła Mi sie ostatnio jedna dioda a koszt wymiany jest spory.Sama spawarka daje 110A i 57V na wyjściu.
W internecie jest pełno układów na tranzystorach np.LM, ale tylko dla małego prądu i napięcia.Interesuje Mnie prosty niezawodny układ zabezpieczający.
Czy mogę Prosić o jaką kolwiek pomoc ?

A dlaczego dioda 250A uszkodziła się skoro prąd max. twojej spawarki to 110A (a może nawet mniej)? Diody przykręcone są do radiatorów? A może nie umiesz spawać- dostosować prądu spawania do elektrody przez co doświadczasz efektu "klejenia elektrody"...

Nie mam pojęcia co się stało, dioda poszła.Też Mnie to dziwi dioda 250A a 110A ją pokonało...

Układ zwykłego ogranicznika prądu będzie wymagał jakiegoś elementu sterowanego.

Tyrystor, triak, IGBT dla tych prądów to już spory wydatek i dość skomplikowany układ. Może się okazać, że drożej to wyjdzie niż gotowa spawarka inwertorowa.

A może zwykłe odcięcie zasilania na styczniku a do sterowania wystarczy wtedy indukcyjne próbkowanie prądu nawet po stronie pierwotnej....

Jak wygląda radiator? Ma wystarczającą zdolność rozproszenia ciepla?
Może przyczyna tkwiła w przegrzaniu?

Diody to SYK250 i SYR250A.
Nie mam pojęcia dlaczego się spaliła, na początku było wszystko OK, i spawało się całkiem przyjemnie a diody i radiatory były zimne.

Być może się rozwarstwiła. Potrzebuje cokolwiek co by mogło uchronić diody przed spaleniem. Już Mi wszystko jedno czy na wtórnym czy pierwotnym. Ale kolejne wymiany diody nie przeżyje. Najlepiej układ prosty.
Oto dane spawarki u20-60V , I2 zn-100A przy p=20%, I2 max - 110A, u1-220V, I1max-25A, I2-40-110A, n-0.8, IP-20, regulacja elektroniczna po stronie pierwotnej.

Znalazłem schemat ogranicznika.

Tutaj schemat spawarki

Tutaj schemat regulatora


Błagam Panowie, pomóżcie!!!

Piotr_MC wrote:

Ale kolejne wymiany diody nie przeżyje.

Nie przeżyjesz wydatku ok. 20-30zł?
A co takiego spawasz i jakimi elektrodami, że musi być ten mostek prostowniczy? Bez niego nie da się spawać?

Na samą obudowe diody + inne śmieci straciłem ponad 200zł, nie należe do Biznesmenów. Oczywiście że się da spawać ale z diodami jest o wiele lepiej, spoina ładniejsza, mniej porowata, mniejsza otulina. Same plusy. Spawam kątowniki, blache, co popadnie, elektrody ESAB ER146 oczywiście. Więc nie otrzymam pomocy ?

Tak jak pisałem taniej by wyszło kupić gotową spawarkę invertorową lub znacznie taniej coś transformatorowego.

W obecnym układzie bym sugerował mały transformator prądowy na pierwotnym i po wyprostowaniu, wygładzeniu należałoby włączyć to do układu ujemnego sprzężenia zwrotnego .
Oczywiście jakoś trzebaby zmodyfikować ten sygnał np jakiś zener lub coś podobnego w celu uzyskania skokowej zmiany wartości.

Idea jest taka, po uzyskaniu pewnego (uznanego za zbyt wysokie) prądu odcina się sterowanie tyrystora/triaka.

Mareczku, Pasuje Mi takie rozwiązanie, tylko że Ja nie mam pojęcia jak do tego podejść. Masz na myśli odcięcie triaka BTA w układzie regulacji prądu? Wg Mojego schematu?Możesz pokierować? Schemat ideowy, sposób podłączenia? Dziekuje za zainteresowanie tematem.

Proponuję zapoznać się z tym układem.

Ewentualnie coś pokrewnego.

A dalej to już z górki.


Pozdrowienia

Witam.
Jeśli mogę coś dodać , podczas zabaw ze spawarkami własnej konstrukcji popełniłem również taki oto układ . Ze względu na brak możliwości przezwojenia transformatora w celu regulacji prądu spawanie dodałem w szereg z uzwojeniem pierwotnym dodatkowy transformator rdzeń typu EI , w którym została dodana przekładka z płytki PCB bez miedzi o grubości
2x1mm. drut o grubosci tego co na pierwotnym trafa glownego i 3 odczepy. Wyszedl z tego pzelaczany dlawik . Rdzen okolo 18cm2 a trafo glowne 60cm2. Na luzie napiecie ok 55_50v, pod obciazeniem wedlug obciazenia.)PRZEPRASZAM KLAWIATURA PADLA PODCZAS PISANIA
i obeszlo sie bez elektroniki niezniszczalne