Xantia MK1 - Hydrauliczne zawieszenie

Szukam dokładnego opisu układu hydraulicznego Citroena Xantii 1,8i 97r bez HA a dokładnie wszystkich jego komponentów gdyż w mojej księżniczce podskakuje przód i po zgaszeniu silnika przód opada a tył stoi dobrze ale jak tylko odpalę silnik i w momencie kiedy zgasną kontrolki od hydrauliki to tył opadnie by po chwili unieść się do pozycji szosowej co trwa jakiś czas i jest dość kłopotliwe a nie wiem jaki element hydrauliki jest za to odpowiedzialny

W zasadzie to w tym nie ma nic co by dotyczyło mojej xantii gdyż tam pytają o układ hydrauliczny ludzie co wcale go nie znają no i link tam zamieszczony jest do wersji z HA czyt. hydro activ, a moja ma standardowe zawieszenie z sześcioma sferami i pompę 6+2 z tego co już się zorientowałem i olej w układzie jest nowy filtry wyczyszczone układ odpowietrzony to tak na przyszłość w razie jakby ktoś chciał oto spytać

Mój zachowuje się raczej jakby gaz był lecz bez żadnego tłumienia (jak podskoczy to się buja i buja) z tego mniemam że sfery do wymiany no bo gdyby gazu nie było to by raczej sztywny był no chyba że źle myślę, dalej nie wiem co z tym tyłem (co powoduje opuszczenie się tyłu po uzyskaniu ciśnienia w układzie)

Jutro podmienię przednie sfery z jej poprzedniczki która się już wysłużyła ale nie było tego efektu, tylko że co mają przednie sfery do tylnych biorąc pod uwagę to że jak przód nie podskakiwał to tył cały czas działa tak samo czyli źle, wkurza to czekanie na opadnięcie i ponowne podniesienie się tyłu bo przód podnosi się od razu wiem że nie powinien wcale opaść ale podnosi się w kilka sekund po odpaleniu ale tył najpierw opada co na nierównościach uniemożliwia normalne ruszenie (nie chcę zostawić spodu auta na drodze) a nie mam schematu przepływów oleju a rysowanie go pod samochodem nie znając zasady pracy zaworów to można się tylko domyślać i z niewiedzy wymienić całą hydraulikę. regulatory wysokości mam opanowane bo już je czyściłem. i zaczęły działać.

Dodano po 8 [minuty]:

Z tym problemem pojechałem do serwisu żeby nie było że chcę wszystko za free, no i mi powiedzieli że wymiana tylnych sfer pomoże, nawet mi pokazali o które chodzi (udałem laika że niby nie wiem co to jest sfera) no to sobie je wymieniłem no i zmieniło się tylko to że tył zrobił się mniej twardy więc i przyjemniejszy, ale za cykl opadnięcia i podniesienia trwa dłużej.

georgesgr wrote:

Wymien sfery z przodu i tyl powinien wrocic do normy.

Oczywiście i tak się stało o ile normą jest opadanie tyłu po odpaleniu i jego ponowne podniesienie
Przednie sfery wymienione no i teraz sobie przypomniałem dlaczego nie chcę innego auta, przód przestał podskakiwać jak na wodzie łajba, ale ten tył to dalej zagadka.

Wymień środkową tylną kulę tylko na dobrą a nie na (inną sztukę z innej Xantii z przebiegiem 500000km).
Jak nie pomoże to niestety dystrybutor hamulcowy do wymiany (dlaczego niestety ,a dlatego że bardzo ciężko trafić na dobrą używkę).
Jak chcesz wiedzieć jak to działa to pytaj.

W końcu rzeczowa odpowiedz, mój problem polega właśnie na tym iż nie znam zasady działania podzespołów zawieszenia hydraulicznego w moim aucie. Muszę przyznać iż części które posiadam są z modelu 1,6i z 94 roku zawieszenie w nim działało raczej dobrze lecz skończył się napęd więc robi teraz jako dawca szału z przebiegiem wielkiego nie miała. Zauważyłem jeszcze jeden problem w moim zawieszeniu, a mianowicie podczas jazdy auto nieznacznie się unosi co widać w nocy po odległości padania świateł (jak już auto się podniesie po odpaleniu to jest to jakaś wysokość lecz po przejechaniu kilkudziesięciu metrów światła padają o kilkadziesiąt metrów dalej) co zmusiło mnie do ich prze regulowania, lecz po zatrzymaniu auta widać że opada ono o kilka centymetrów i dopóki nie zgaszę silnika to nie zmienia ono wysokości. Może ma ktoś dokładny schemat i opis hydrauliki i elektryki (układ klimatyzacji i układ wentylatora silnika i czujnika przegrzania silnika.)

Jeżeli chodzi o zmianę wysokości po ruszeniu to mi to wygląda na:
1.zatarty mechanizm korektora wysokości-jest tam sprężyna z przesuwką i plastikowy łącznik (opaska na stabilizatorze-mechanizm korektora wysokości)
2.poluzowana opaska na stabilizatorze
3.zabrudzony korektor wysokości-trzeba go wymontować,rozłożyć i wymyć
Jedna z tych usterek powoduje takie zachowanie.
Czyli xantie na kanał i musisz przejrzeć oba mechanizmy.
2 czyli przód i tył.Jeszcze jedna sprawa W ŻADNYM WYPADKU NIE WOLNO grzebać przy korektorach leżąc pod autem.Tylko i wyłącznie stojąc na kanale!!!

Wiem że nie można leżeć pod hydrowozem grzebiąc przy hydraulice bo można się z lekka przycisnąć , czyli regulatory do czyszczenia czeka mnie długa męka pod autem tym bardziej jeśli chodzi o przedni regulator bo już raz go demontowałem tylko nie pamiętam czy w tej czy w poprzedniej xantii bo obejmy są dokręcone a plastykowe łączniki nowe bo jeden niedawno spadł (to była twarda jazda) jak tylko wyczyszczę regulatory to się odezwę odnośnie efektów.