witam mam nastepujacy problem z moja astra 1.4 16v 2000r. dzisiaj autko zgaslo gdy stalem na swiatlach i nie moglem go odpalic,gdy mi sie to w koncu udalo zaswiecila sie kontrolka z kluczem,auto zgaslo znow po zostawieniu na wolnych obrotach a gdy znow odpalilem zauwazylem ze hamulec zrobil sie twardy tak jakby serwo przestalo dzialac czy cos w tym stylu,nie znam sie na tym kompletnie...kiedys wzialem go na komputer i jedyny blad jaki wyskoczyl to sonda lambda nie wymienialem jej wiec zastanawiam sie czy moze to byc nia spowodowane ale z tego co wiem ona nie sprawia tego ze auto nie odpala....dodam ze zeby odpalic auto musze przekrecic klucz i pompowac pedal gazu jednoczesnie probujac zakrecic rozrusznikiem. prosze bardzo o pomoc i gory dziekuje.