Jako że z okolicy łańcucha dobiegały dziwne odgłosy sciągnąłem dekiel (nawiasem mówiąc trzeba sciągać miske olejową :? ) no i łńcuch wygląda na dość wyciągnięty a dekiel ma dwa wyżłobienia i to akurat przy mocowaniu wałka napędu pompy oleju, jeszcze troche i wałek by wypadł.Ale co ciekawe auto ma dokładnie 24tyś km i 3 lata 8O spotkał się ktoś z czymś takim? Jak dzwoniłęm z pytaniem o części to pan w serwisie niesmiało przyznał że niby co 90tyś jest wymiana ale może się zdarzyć wczesniej . A drugie pytanie jeszcze nie zrzuciłem łańcucha bo czekam do poniedziałku na części czy ktoś robił taki silnik jest jakiś trik na który trzeba uważać i gdzie mają się pokrywać znaki ?