Witam serdecznie, mam problem z piecem jak w temacie.
Jeszcze wczoraj wieczorem wszystko było ok. Dzisiaj rano piec nie zapala. Od miesiąca przełączony jest w tryb letni i tylko grzeje wodę użytkową.
Na wyświetlaczu nie ma żadnych komunikatów błędu, wszystko wydaje się ok.
Po odłączeniu i ponownym włączeniu zasilania zapala się zielone podświetlenie (nie świeci równo tylko jakoś tak bardzo szybko mruga) pojawiają się wszystkie piktogramy testowe i na ok sekundę napis nC a może nG (nie wiem czy zawsze po odłączeniu prądu pojawiał się ten nC) po czym pojawia się temperatura. Tak jak zawsze ale pompa nie pracuje, a zawsze po włączeniu pieca na chwilę podejmowała pracę. Iskra nie idzie. Gaz jest - mam niepodłączony zawór do kuchenki i na nim gaz syczy. Próbowałem wciskać RESET ale nie działa. Natomiast przełączanie na tryb zimowy i regulacja temperatury co i cw można przeprowadzić. Na koniec spuściłem trochę wody z układu i pojawił się błąd 10 - czyli płyta jakoś działa i daje prawidłowe komunikaty. Bardzo proszę o pomoc.
Jeszcze wczoraj wieczorem wszystko było ok. Dzisiaj rano piec nie zapala. Od miesiąca przełączony jest w tryb letni i tylko grzeje wodę użytkową.
Na wyświetlaczu nie ma żadnych komunikatów błędu, wszystko wydaje się ok.
Po odłączeniu i ponownym włączeniu zasilania zapala się zielone podświetlenie (nie świeci równo tylko jakoś tak bardzo szybko mruga) pojawiają się wszystkie piktogramy testowe i na ok sekundę napis nC a może nG (nie wiem czy zawsze po odłączeniu prądu pojawiał się ten nC) po czym pojawia się temperatura. Tak jak zawsze ale pompa nie pracuje, a zawsze po włączeniu pieca na chwilę podejmowała pracę. Iskra nie idzie. Gaz jest - mam niepodłączony zawór do kuchenki i na nim gaz syczy. Próbowałem wciskać RESET ale nie działa. Natomiast przełączanie na tryb zimowy i regulacja temperatury co i cw można przeprowadzić. Na koniec spuściłem trochę wody z układu i pojawił się błąd 10 - czyli płyta jakoś działa i daje prawidłowe komunikaty. Bardzo proszę o pomoc.