Witam. Chcę się zabrać za pomalowanie mojego Władka. Mam go rozebranego, teraz czyszczę to wszystko z brudu itp. Mam pytanie. Jaką farbę polecacie? Chodzi mi po głowie farba chlorokauczukowa, ponieważ jest odporna na brud, wstrząsy itp ale nie wiem jak np. na temperaturę. Jaką farbę polecacie? Dzieki za pomoc.
Czyli cały korpus malować chlorokauczukową? Korpus przygotuje w następujący sposób- dokładne mycie Karcherem oraz odpowiednimi środkami, nastepnie na korpus poleci scansol i potem to wszystko myjką zmyję, odtłuszczanie, podkład 2,3 warstwy i farba też 2,3warstwy z 15minutowymi przerwami. Jaki podkład po to polecacie?
Podkładu 1 warstwa wystarczy. Widzę że dobrze się przykładasz do malowania. Możesz dac na korpus Unicor C tak jak i na maskę. Później jakiś wypełniacz, przeszlifowac papierkiem wodnym i renolak( maska)
Korpus mam w planach pomalowac chlorokauczkową na kolor czerwony jasny. Blachy też w kolor czerowny, może metalik, ile trzeba mniej więcej podkładu, ile farby? Jaki środek polecacie aby umyć dobrze go z tego brudu, oleju itp? Będę mył karcherem tylko teraz szukam jakiegoś odpowiedniego detergentu.
Dimer do mycia, spłukanie pod ciśnieniem karcherem. Do odtłuszczenia benzyna ekstrakcyjna. A ile farby to nie wiem. Maska i błotniki 1 l wystarczy, a nawet zostanie. Na resztę coś koło 2,5l
Taki drobny szczegół że chlorokauczuk to schnie z tydzień...
Jak się nie odtłuści tylko na olej kładzie to i nawet latami. Chyba dawno nie malowałeś nim. Przy tem. ok 30* schnie coś niecałą godzinkę- malowanie przyczepy.
Taki drobny szczegół że chlorokauczuk to schnie z tydzień...
Jak się nie odtłuści tylko na olej kładzie to i nawet latami. Chyba dawno nie malowałeś nim. Przy tem. ok 30* schnie coś niecałą godzinkę- malowanie przyczepy.
Taki normalny tani chlorokauczuk ? Chłopcze nie raz mi ludzie przywożą jakiegoś grata do piaskowania i taki chlorokauczuk, to po paru dniach można paznokciem na tym jeszcze rysować... Po dobie odciski palca można by utrwalać. Czym malowałeś tą przyczepę ? Konkretnie jakiego producenta i jaka cena ? Po 30 minutach jak Ci wysechł to chyba warstwa grubości folii na pączki.
Ja planuje kupić chlorokauczuk firmy Śnieżka. Malowałem błotniki w ciągniku i było ok. Proszę o linki, dzięki
To może pomaluj to wapnem gaszonym przy użyciu miotły brzozowej.
Taki zabieg wykonuje się w zasadzie raz w całym żywocie maszyny i trzepanie się nad 2 stówkami to bezsens. Pomysł z chlorokauczukiem to najgorszy z możliwych- te lakiery powinny być zakazane, mam spore doświadczenie w efektach takiego pokrywania i beznadziejnej trwałości.
Tylko żywica akrylowa. Lakier jest odporny na wszystko, łatwo się maluje i połysk zachowuje latami- brud nie czepia się i łatwo zmywa.
Wiesz że np koparki JCB są lakierowane najdroższymi wysokogatunkowymi powłokami, i nawet papier ścierny nie bardzo się tego chce złapać?
W jakim celu malujesz? aby było ładnie, czy tylko zabezpieczasz? jak to drugie i ma być tanio, to wysmarowanie abizolem będzie najtańsze Tym angielskim humorem, mam nadzieję, że naprowadzę cię na prawidłowe myślenie i decyzję.
To, że to jest tylko ciągnik i wozi np. obornik, nie oznacza, że ma być spaprany z urzędu. takie myślenie pokutowało za czasów PGR w PRL.
Zdecydowałeś się na chloro kauczuk i prosisz o linki?
Przecież to bezsens, każdy skład budowlany ma ten produkt i w zasadzie zgodnie z nazwą- budowlanka.
Po to zakładać temat..
Lepiej raz wydać więcej kasy, niż potem co rok lub dwa od nowa się męczyć...
Podkład zamiast Unikoru też by się jakiś lepszy przydał, porządny podkład po kilkunastu minutach jest suchy i da się szlifować, a takie po 20zł/1l dość słabe są, wyschnie szybko, ale trwałość taka sobie. Miałem okazję użyć jakiegoś podkładu DuPont i był świetny. Wada tylko taka, że po rozmieszaniu zdatny do użycia jest może z godzinę, ale coś za coś, jak ma być trwale to trzeba poświęceń.
Tak jeszcze z ciekawości, jaki masz sprzęt do lakierowania? Pędzel?...
Zresztą z doświadczenia wiem, że jak kupi się badziewne materiały, nawet niezbyt tanie, to i tak są do d...
Mam kopresor oraz pistolety. Nie moge znalezc zywicy akrylowej na allegro. Podkład kupię akrylowy już sie zdecydowałem, ale co do farby to nie mam pojęcia.
Udaj się do firmy robiącej gotowe lakiery dla samochodów, zrobią ci fajny zestaw i lakier gotowy do wlania do pistoletu, po dodaniu utwardzacza. Dobranie lepkości to wyższa szkoła jazdy i warunek prawidłowego natrysku, zwłaszcza dla kogoś nie w temacie.
Czy nie istnieje już nic poza allegro?
Myślę ze chlorokauczuk będzie odpowiedni. Jest stosunkowo tani i wgl. Nie będe dobierał farby do ciągnika jak do samochodu. Chlorokauczuk u mnie kosztuje 35zł za litr. Już nie wiem sam, jestem w kropce. Nie mam pojęcia jaka farbę wybrać.
Myślę ze chlorokauczuk będzie odpowiedni. Jest stosunkowo tani i wgl. Nie będe dobierał farby do ciągnika jak do samochodu. Chlorokauczuk u mnie kosztuje 35zł za litr. Już nie wiem sam, jestem w kropce. Nie mam pojęcia jaka farbę wybrać.
Kup sobie 1 litr lakieru akrylowego z utwardzaczem, wymaluj maskę, nawet może starczy na błotniki.
Jeśli to zrobisz (oczywiście jeśli zrobisz fachowe przygotowanie pod podkład i sam podkład przeszlifujesz papierem 360-400 minimum) odkryjesz nowy świat i nie będziesz na przyszłość nawet sekundy się zastanawiał co jest lepsze: "kupa" czy tort.
Gorąco namawiam.
Chlorokauczuk stosuje się do zabezpieczania konstrukcji stalowych, najlepiej pod dachem, jakieś malowanie betonu itp.
To nie dla pojazdów mechanicznych.
Tak klepnąłem w Google- w jakim Ty świecie zyjesz? http://www.elakiery.pl/cat/111,1,lakiery-akrylowe-i-ral i nie ten za 30 zł, T4W Komplet: lakier akryl + utwardzacz +
bardzo dobra cena.
Traktorzysta też może być inteligentny.
Jak to jest za drogo, to sprzedaj ten traktor..
Ludzie kto korpusy ciągników maluje akryl-em?? Nawet jak z fabryki wychodzą to nie widzą lakieru na sobie. Maska i błotniki to inna sprawa- lepszy wygląd.
Taki normalny tani chlorokauczuk ? Chłopcze nie raz mi ludzie przywożą jakiegoś grata do piaskowania i taki chlorokauczuk, to po paru dniach można paznokciem na tym jeszcze rysować... Po dobie odciski palca można by utrwalać. Czym malowałeś tą przyczepę ? Konkretnie jakiego producenta i jaka cena ? Po 30 minutach jak Ci wysechł to chyba warstwa grubości folii na pączki.
Chyba jednak nie widziałeś farby chlorokauczukowej. Nie wiem jak teraz, kiedyś się nią oznakowania na jezdniach malowało nawet.
Właśnie, że wychodzą, dam głowę, że w większości proszkowo) dotyczy to także ciężarówkek, maszyn budowlanych, ram i silników, felg- to daje efekt psychologiczno, ekonomiczno, praktyczno, wizualny.
Tandetne lakiery nie wytrzymują kontaktu z olejami, napędem, chlorem, solą i są nie odporne mechanicznie, co tutaj jest wyjątkowo porządane.
A malować i paprać i krasić może jak kto chce, zaznaczam, że nawet na allegro nie ma tego dziadowskiego chlorokauczuku.
Efekty nie wymagają komentarzy, jak się widzi co się widzi.
Są też traktory wykonane z beczki po ropie i z zamontowanym silnikiem marki ES na korbę.
Wszystko dla ludzi.
Tylko po co zakładać rozległe tematy w takim przypadku?
Zwłaszcza jak się doskonale! wie co jest najlepsze.
Właśnie, że wychodzą, dam głowę, że w większości proszkowo) .
Bzdura. Proponuję koledze zejść na ziemię. Lata całe maszyny malowane były natryskowo lakierami nitro, a teraz proponuje szanowny kolega drogie lakiery akrylowe na stary traktor. Wolne żarty. Wątek zamykam, powinienem usunąć go do kosza - nie spełnia założeń działu.