Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Ursus c-330 M - Dymi na biało,brak mocy,strzelanie z rury wydechowej

13adam13 01 Jun 2013 20:22 48201 60
  • #1
    13adam13
    Level 29  
    Witam szanownych mechaników,
    Problem dotyczy owego ciągnika, zaczęło się tak zauważyłem ,że puka i wydobywają się spaliny z pod spodu wtryskiwacza. Więc chciałem dokręcić szpilkę ,ale gwint był zerwany, próbowałem go dać na klej ,ale nie trzymało więc musiałem gwintować na otwór ρ 10 no ok wywierciłem większy otwór w kołnierzu dałem podkładkę pod wtryskiwacz i dokręciłem i trzymało super.
    Układ paliwowy odpowietrzyłem, próbuje zapalić od razu pali ,ale z komina wydobywa się biały gęsty dym, od czasu do czasu strzela z rury, i traktor słabo się wkręca a przy tym całe podwórka w dymie. :D
    Zawory, zapłon(początek wtrysku) są na 100 % dobre, natomiast wtryskiwacze 3 miesiące temu zmienione końcówki i sprawdzone na stole probierczym w sklepie.
    Wie ktoś co jest grane, nie wiem czy dobrze to wytłumaczyłem ,ale widoczne są jeszcze pęcherzyki powietrza w bloku silnika spod uszczelki. Wody w chłodnicy nie ubywa, nie bulgocze.
    Czy biały dym świadczy o wodzie w silniku, bo myślałem ,że jak skręcałem to w deszcz to trochę wody mogło się wlać, ale traktor chodził z pól godziny, ale to nie pomogło.
    Proszę o pomoc w stwierdzeniu od czego zacząć bo nie mam czasu na zabawę bo będą się zaczynać sianokosy i ciągnik musi być.
    Pozdrawiam i proszę o pomoc 13adam13. :D
  • #2
    jpna100
    Level 25  
    Czytając i odpowiadając na wszystkie twoje tematy na myśl nasuwa mi się jedno stwierdzenie- ta M-ka to pechowy ciągnik albo..... wylej wodę z układu, pokrec trochę rozrusznikiem bez gazu po czym odpal go. Zobaczysz co się będzie działo. Myślę że otworu nie wywierciles na wylot ;D Nie ucieka ci kompresja koło wtrysku ? Pamiętam że niedawno ustawiales zapłon, śruby dobrze dokreciles? nie przestawil się czasem ?
  • #3
    13adam13
    Level 29  
    jpna100 mało wiesz co z tą M-ką było robione przez 10 lat robiła w lesie na zrąbie, ile ona motogodzin wyrobiła to się w pale nie mieści ja nią obrabiam ok. 10 hektarów, a przez parę lat to i musiałem sąsiada obsługiwać bo on nie miał ciągnika a konika sprzedał mogę ci powiedzieć ,że oryginalny licznik motogodzin by się już zamknął.

    Do rzeczy już go rozebrałem na sam wpierw zobaczyłem do zapłonu , ale jest dobrze ustawiony, chłodnicę odkręciłem więc wody nie ma odpalałem go ale i tak dymi mało co się w garażu nie udusiłem. :D
    Nic nie wierciłem tylko nagwintowałem większy otwór o przebiciu się pod głowicę nie mam mowy.
    Nie wiem co mam myśleć, ale moim zdaniem biały dym drażniący to niewypalona ropa czyli wtryskiwacz jest rozregulowany tzn. leje ,ale tj. 3 miesiące temu spec wymieniał końcówki. :D
    Szykuje się remont silnika i to z dnia na dzień, szkoda ,że wypada to w tak nie odpowiednim czasie.
    Zapomniałem dodać, ale od nie dawna coś tak stuka jakby zawory ,ale to nie to odgłosy dochodzą z okolic filtra powietrza, pompy wtryskowej. :D
    Co na to powiesz ?
  • #4
    stasiak64
    Level 14  
    Sprawdź sprężyny zaworów , bo pęknięte dają takie objawy , na każdym zaworze są po dwie.
    Sprawdź ciśnienie sprężania - był przypadek że woda znajdująca się na tłoku podczas odpalania ugieła korbowód ,a piszesz że podczas deszczu trochę wody się mogło wlać.
  • #5
    13adam13
    Level 29  
    stasiak64 pierwsza rada to może być trafna sprawdzę potem, ale co do drugiej
    Quote:
    był przypadek że woda znajdująca się na tłoku podczas odpalania ugieła korbowód

    Jakby się korbowód ugiął to chyba bym ciągnika nie odpalił tak mi się wydaje. :D
    W poniedziałek zawiozę wtryski do innego fachowca zobaczymy co on powie.
    A pompa wtryskowa może do tego się przyczyniać czy raczej nie.
    Dzięki kolego za odpowiedź. :D
  • #6
    stasiak64
    Level 14  
    Korbowód nie musi się zgiąć w kolano wystarczy tyle że tłok się opuści 1mm i po zawodach. Wtryski jeśli są dobre , jak pokręcisz korbą na odprężniku będzie słychać ich pracę.
    Pompa wtryskowa -jeśli nie podaje paliwa, nie będzie dymu.
    A może przedmuchało ci uszczelkę między cylindrami.
    Zdejm kolektor wydechowy będziesz widział czy dymi z jednego czy z obydwu cylindrów.
  • #7
    13adam13
    Level 29  
    Nurtuje mnie jeszcze jedno zaraz wysyłam foto i moje obserwacje. :D


    Czy tak mają pracować zawory jak na rysunku:
    Ursus c-330 M - Dymi na biało,brak mocy,strzelanie z rury wydechowej
    Luz na wydechowych 0,025, na ssących 0,02. Szkoda ,że wcczoraj nie nagrałem filmiku jak chodzą i tego dymu z tłumnika.
    Ale dzisiaj po ptakach wykręciłem zawory i nie chce mi się już wkręcać. :D
  • #8
    stasiak64
    Level 14  
    Za fazy otwarcia i zamknięcia zaworów odpowiada wałek rozrządu,nie myślę że się skręcił,ale zawory ssące na pewno się nie otwierają jednocześnie. Jest między nimi "odległość" połowy obrotu wału korbowego. Przyjżyj się dobrze.
  • #9
    jpna100
    Level 25  
    nie straszy go ugietym korbowodem. jak rozrusznik miał by go ugiąć to co powiesz w przypadku turbo doladowania tego silnika- korby chyba były by "bananami" Kolejna sprawa cykle pracy silnika to 1-2-0-0 więc możesz sobie wyobrazić cykle pracy zaworów. Do sprawdzenia kompresja. Tak jak wyżej pisales. Pęknięta sprezyna- hałas, mniejsza kompresja. Z góry przepraszam za pisownię ale nie piszę z komputera.:D

    Dodano po 4 [minuty]:

    Jak nie masz manometru to na próbę wystarczy korba, jak jej nie masz to zrób ją, to tylko 15 min roboty. Obracaj ją powoli wałem, podczas sprezania będziesz słyszał gdzie ucieka kompresja. Przy tej próbie kolektor ssacy i wydechowych obowiązkowo ma być zdjęty.
  • #11
    stasiak64
    Level 14  
    jpna100 wrote:
    nie straszy go ugietym korbowodem. jak rozrusznik miał by go ugiąć

    Nie straszę lecz przytaczam przykład z jakim się spotkałem.3 Kw rozrusznika+ koło zamachowe potrafi wiele zdziałać.
    jpna100 wrote:
    co powiesz w przypadku turbo doladowania tego silnika- korby chyba były by "bananami"

    Co tu turbo ma do rzeczy to ja nie wiem,ale pewnie ze mnie "za młody mechanik"
    jpna100 wrote:
    Jak nie masz manometru to na próbę wystarczy korba, jak jej nie masz to zrób ją, to tylko 15 min roboty. Obracaj ją powoli wałem, podczas sprezania będziesz słyszał gdzie ucieka kompresja. Przy tej próbie kolektor ssacy i wydechowych obowiązkowo ma być zdjęty.

    Tym sposobem można sprawdzić gdzie ucieka lecz nie sprawdzi czy jest wystarczające.
    13adam13 wrote:
    A te zawory się dobrze otwierają, bo mi się wydaje ,że chyba nie.

    Jeśli mimo wskazówek nie potrafisz tego określić(nikt tego oprócz ciebie nie widzi) ,daj zarobić mechanikowi ,bo sam pewnie sobie z tym nie poradzisz.
  • #12
    jpna100
    Level 25  
    Rozrusznik nie da rady ugiąć korbowodu. Zwiększy się tylko sprezanie bo ciecz wypełni pełną objętość. Pamiętaj że wszystkie elementy są konstruowane na wytrzymałość prawie dwukrotnie większą niż nominalna. Ile razy tak miałem że na wiosnę nalalo wody na tłoki, rozrusznik stanął i trzeba było na odprezniku kręcić. Nie wiem czy jesteś młodszy ode mnie- z.pewnością nie.

    Dodano po 2 [minuty]:

    A turbo podnosi także stopień sprezania.
  • #13
    13adam13
    Level 29  
    Dla chętnych z braku zajęcia ustawienie początku wtrysku, przy włożonym bolcu w położeniu GMP.
    Ursus c-330 M - Dymi na biało,brak mocy,strzelanie z rury wydechowej
    Moim zdaniem jest elegancko ustawiony, co do milimetra, ale to nie znaczy ,że będzie dobrze bo silnik oraz pompa nie są nowe. :cry:
    Następne zdjęcie położenie zaworów, w punkcie początku wtrysku:
    Ursus c-330 M - Dymi na biało,brak mocy,strzelanie z rury wydechowej

    Według mnie pies pogrzebany, dlatego ,że zawór opuszcza się za późno, co jest tego przyczyną ?
    Sprężyny są całe wszystkie.
    Co do mechaników straciłem do nich zaufanie już od dawna, ponieważ naprawiają jak im się podoba, przykład koleś reperował skrzynię biegów bo samego nie było mnie wtedy w domu tak zrobił, że olej cieknie mi ze wszystkich simeringów poz tym nie wspomnę o tym ,że u samego dołu przy złączeniu skrzyni z silnikeim urwał jedno z mocować, poza tym kilka lat temu nie założył mi blokady ponieważ hmmm, nie chciało mu się zapomniał, nie wspominając o różnego rodzaju nie poprzykręcanych rzeczach np. rurka od sprężarki, kilka przewodów z instalacji ,a reszta nie tutaj gdzie potrzeba wpiął itp. Nie chodzi tu o kasę, spytać się wujka o pomoc trochę się lepiej ode mnie zna to może przyjedzie i mi pomoże. :D


    Co do natarczywych wskazówek kolegi ,że korbowód mógł mi się ugiąć, nie wierzę w to powiem jeszcze jedno przez przypadek zostawiłem bolec w kole zamachowym jakoś go nie urwało nawet nie wygięło kiedy włączyłem rozrusznik, a on nawet nie drgnął, ale to tak nawiasem to było dawno, oczywiście od razu się zorientowałemi go wyjąłem.
  • #14
    jpna100
    Level 25  
    Najlepiej daj filmik z pracy zaworów na odpalonym silniku. Może wałek rozrządu się wytarl. To się stało z dnia na dzień czy coś grzebales i tak wyszło. Laski popychaczy nie są krzywe? :D
  • #15
    13adam13
    Level 29  
    Dam jutro filmik bo wykręciłem wtryskiwacze, ale przyznasz ,że coś nie tak.
    Quote:
    To się stało z dnia na dzień

    Zauważyłem wczoraj po koszeniu trawy,że spaliny wraz z ropą wydostają się spod wtryskiwacza, więc go chciałem dokręcić,ale nie dało się bo gwint się obrobił.
    Więc wziąłem gwintownik i prze gwintowałem i dokręciłem, robiłem to w lekki deszcze
    Wtryskiwacz położyłem gdzieś na bok, może wtedy gdzieś się zabrudził.
    Jak złożyłem do kupy, to ropa już nie tryskała spod wtrysku, ale zaczął dymić na biało i miał słabą moc.
    Jedyne co jeszcze robiłem to wyczyściłem filtr powietrza nowy olej i dałem nowe wkłady metalowe, ale to nie to bo potem dla sprawdzenie odkręciłem filter całkiem i nie pomogło mu.
    Jedyne co to może być coś z wtryskiem.
    Pozdrawiam.
    Laski popychaczy nie są krzywe?
    Nie wiem nie zaglądałem tam. :D
  • Helpful post
    #16
    piotrmach
    Level 9  
    Siema nie znam się bardzo ale mi jak strzelał to pompa wtryskowa do regeneracji i ma kopa jak nowy u mnie wyniosła 400zł a jak dymi na biało to może uszczelka pod głowicą?
  • #17
    13adam13
    Level 29  
    Ale dostałeś na wymianę czy cię swoją zregenerowali, też mam to zamiar uczynić w najbliższym czasie.
    A do uszczelki jeżeli byłaby zużyta to nie mieszałby się olej i ropą i uciekała by taka maź wraz z czarnym dymem, a u mnie jest biały, również olej szedłby do chłodnicy.
  • Helpful post
    #18
    jpna100
    Level 25  
    Silnik łapie na dwa gary czy puka na jednym? mogłeś to wywnioskować po kolektorze wydechowym. Najlepiej odpal bez kolektora i patrz który garczek tak dymi. Wykręcić ten wtrysk, wkrec go na przewód cisnieniowy i kręci rozrusznikiem- zobaczysz czy padnie pyli. Biały dym to nie spalony olej napędowy wymieszany z powietrzem. Ja stawiam na kompresje, zaplon. Jeszcze raz- filmik z pracy zaworów, dźwiękiem i tym dymieniem. :D
  • #19
    13adam13
    Level 29  
    OK. Jutro będzie, nie ma co na razie gdybać. :D
    Ale jak to ma być zapłon jest ustawiony na fest w miejscu gdzie kołek wpada w otwór GMP, natomiast zawory mają jak być wtedy bo się nie dowiedziałem jeszcze
    U mnie są tak jakby opóźnione względem zapłonu o 30° na kole zamachowym czy tak ma być. :?:
  • Helpful post
    #20
    jpna100
    Level 25  
    Pierwszy otwór na kołek ustalający- 30° przed GMP natomiast drugi to punkt GMP Dla pierwszego tłoka. Pierwszy tłok zawsze jest od strony rozrządu. Zawory pierwszego tłoka zamknięte!! Chyba coś źle ustawiasz D
  • #22
    seweryn7701
    Farm machines specialist
    Patrząc od strony rozrządu czyli od przodu ciągnika pierwszy kołek kręcąc silnikiem w prawo to początek tłoczenia paliwa. Drugi to GMP. Rysunek dobry ale strzałka w złym kierunku i kołek w złym otworze. ma być w pierwszym 30 stopni.Jeśli ustawiłeś początek tłoczenia gdy kołek jest w GMP to może silnik kopcić. Zanim zapali się wtryśnięte paliwo tłok już idzie w dół. Jest za późno żeby zdążyło się spalić.
  • #23
    13adam13
    Level 29  
    Aha no to jest dobrze jak jest w punkcie GMP tzn, drugi otwór to wtedy zawory mają być na równym poziomie następnie pierwszy od strony rozrządu podnosi się, zgadza się.
    Dzięki Seweryn za pomoc, czy masz jakieś pomysły w tym temacie. :D
    Kurde nie wiem już idę sprawdzić.
  • #24
    seweryn7701
    Farm machines specialist
    Tłoki w 330 chodzą na przemian. Kołek GMP wypada tylko i wyłącznie wtedy gdy pierwszy tłok jest w górze w dwóch stanach rozrządu. Pierwszy to mijanka. Otwiera się wydechowy a zamyka ssący. Po przekręceniu silnika o 380st oba zawory pierwszego cylindra są zamknięte i zaczyna się sów pracy. GMP nie jest odnośnikiem do położenia zaworów bo otwierają się tak samo jak wtrysk z wyprzedzeniem skrajnych położeń (poza wydechowym który otwiera się po) tłoka a zamykają z opóźnieniem. Jeśli chodzi o wałek rozrządu najlepiej było by popatrzyć na ustawienie znaków na kołach zębatych.
    Co do pęcherzy powietrza to uszczelka. Tutaj raczej filozofii nie ma.
    Sam dym powąchaj. Jeśli to niespalone paliwo to ma charakterystyczny zapach podgrzanej ropy. Dla pewności sprawdził bym jeszcze wtryskiwacze przykręcając obok na samej pompie i jak ktoś wspomniał zdjął kolektor wydechowy. jesli wali dymem jeden cylinder to szukać przyczyny w jego okolicy. Jeśli oba to darować sobie zawory a skupić się na ustawieniu silnika.
  • #25
    13adam13
    Level 29  
    To tak dopiero wróciłem jest tak jak piszesz ja ,źle narysowałem tak więć jeszcze raz pierwszy otwór 30° przed GMP, pojawia się paliwo, zawory są prawie na równo 3 od rozrządu jeszcze do końca nie opadł, przekręcam na GMP naprawdę to jest niewiele trzeba uważać aby nie przegapić, wtedy wszystkie zawory mają luz są na takim samym poziomie. Kręcąc dalej 1 zawór od rozrządu idzie do góry, no a sprężyna naprzeciw jego do dołu.
    Czyli czy tak ma być, czy coś tu nie pasuje Wam. :D

    Dodano po 1 [minuty]:

    Quote:
    Kołek GMP wypada tylko i wyłącznie wtedy gdy pierwszy tłok jest w górze

    Nie wiem ,ale u mnie jest to dopiero po jak już wyjmę kołek i kręcę dalej.Czyli coś nie halo. :?:
  • #26
    seweryn7701
    Farm machines specialist
    E no. Jak ustawisz silnik tak by tłoczył paliwo na pierwszej sekcji pompy gdy kołek jest w otworze 30 stopni to kręcąc wałem 180 w prawo czy 180 w lewo nie ma prawa drgnąć ani jeden zawór na pierwszym cylindrze. Na drugim cylindrze powinien się zamknąć ssący czyli trzeci.
    Co do cytatu chodziło mi o to że otwory są w takim miejscy na wale że odpowiadają położeniu pierwszego tłoka w górze. W żadnym innym.
  • #27
    13adam13
    Level 29  
    Nie rozumiem cię, ale dzięki za rady muszę kogoś wtajemniczyć bo mam za małe doświadczenie, ale dobrze rozumiem pierwszy cylinder to zawory 1 od rozrządu ssący,2 wydechowy, natomiast dla drugiego cylindra 3 jest wydechowya 4 od baku ssący. Czy inaczej. :D :?:
  • Helpful post
    #28
    jpna100
    Level 25  
    Od rozrządu 1 wydechowy, następne 2 ssące i 4 wydechowy. Czy to takie trudne?
  • Helpful post
    #29
    seweryn7701
    Farm machines specialist
    Dokładnie. Dwa środkowe to ssące.
    Zostaw może ten rozrząd. Jak nikt w nim nie grzebał to będzie dobry. Powąchaj spaliny. Jak to ropa to wtryski przykręć koło pompy i sprawdź. Nie zdziwił bym się jak jeden z cylindrów pływa w paliwie. Nie spala się ono tylko paruje i stąd ten dym.
  • #30
    13adam13
    Level 29  
    Aha to zmienia postać rzeczy, przepraszam to moje niedouczenie, teraz widzę ,że jednak jest tak w położeniu GMP wszystkie mają luzy potem 1 od rozrządu czyli wydechowy podnosi się do góry, następnie 2 i 4 razem się podnoszą nie słychać zasysanego powietrza, natomiast potem 3 się podnosi i słychać zasysane powietrze.
    Natomiast jak się podnoszą 2 i 4 to słychać jak już opadają dość głośne puknięcie.
    Czy drugi i czwarty powinny się razem podnosić ? :D