Od wczoraj zabrałem się za modernizację instalacji antenowej w swoim domku jednorodzinnym (niedługo będzie w nim mały remont w środku, więc przy okazji chcę zrobić i to) i zdecydowałem się zrobić bradzo prostą instalację na multiswitchu Terra MSR-908 i oczywiście mam problem. Już piszę
To, czego potrzebuję, to sygnał SAT i radiowy w gniazdkach w 4 różnych pokojach. Do tych pokoi (właściwie to do 5-ciu, ale to nie ma znaczenia) mam rozprowadzone w ścianach kable RG-6, które zbiegają się w skrzynce wychodzącej na zewnątrz domu. Każdy pokój ma 1 kabel w puszce. Długość max 15 metrów.
Jak było dotąd (używałem tej instalacji po taniości):
Źródła sygnału:
- radio: antena yagi 9-elementowa w polaryzacji pionowej, ze wzmacniaczem UKF 3 Ceramik (który jest jednocześnie symetryzatorem). Problem w tym, że słucham słabych stacji z Warszawy (RMF Classic, Chilli ZET), a mieszkam w Żyrardowie, więc tor radiowy musi być mocno aktywny.
- antena satelitarna offsetowa chyba 85 cm (kupiona jakieś 5 lat temu, nie pamiętam dokładnie średnicy), być może to 90 cm
- przed multiswitchem używałem konwertera typu Twin Monoblock, na Astrę i Hot Birda, i na dwa tunery.
Podłączenie kabli wcześniej (przed kupnem multiswitcha) -- na "żywioł":
- tam, gdzie były telewizory w różnych (2 sztuki) i tunery SAT (Ferguson Ariva 100, oprogramowanie mam najnowsze, 2.18B8), podłączyłem odpowiednie kable bezpośrednio do wyjść konwertera SAT. W tych pokojach nie było sprzętu audio. Po ustawieniu anteny SatFinderem i włączeniu Diseqc 1.0 w tunerze wszystko śmigało, łącznie z kanałami HD. Jakość na poziomie około 75%.
- tam, gdzie był sprzęt audio (2 amplitunery), podłączyłem antenę radiową przez spliter aktywny i sobie słuchałem radia bez problemów.
Po remoncie w niektórych pokojach będzie i TV i amplituner, więc na jednym kablu już "na krótko" się nie da, trzeba puścić sygnał przez multiswitcha. Skoro tak, to będę miał już spokój w całym domu, prawda?
Po krótkim zastanowieniu (aktywny tor RTV, więcej niż 4 wyjścia, zintegrowany zasilacz), wybór padł na model Terra MSR-908. To, że obsługuje on 2 konwertery akurat mało mnie teraz interesuje, bo i tak oglądam tylko z Hot Birda. Tylko niestety, nie mogę uzyskać sygnału SAT na tunerach. Obraz miałem dosłownie przez moment, ale z bardzo niską siłą, po czym poszedłem ustawiać dokładnie antenę i od tej pory nic mi się nie udało.
Instalacja teraz wygląda tak:
- na antenie jest jeden konwerter Quattro Golden Interstar GI-204 (http://www.dipol.com.pl/konwerter_satelitarny_quatro_0_2_db_golden_interstar_A9828.htm)
- połączenia konwerter - multiswitch wykonałem kablem Triset 113 PE żelowanym i mają one równą długość około 3 metrów każde (antena stoi blisko skrzynki w ścianie budynku),
- połączenia HH, HL, VH, VL konwerter - multiswitch są wykonane poprawnie, sprawdzałem to już 5 razy czołgając się wzdłuż każdego kabla, sprawdzałem także, czy na każdym z nich jest poprawne napięcie zasilające (jest),
- zainstalowałem w pokojach gniazda końcowe RTV-SAT firmy Govena (http://elektrodo.pl/gniazdo-antenowe-satelitarne-govena-linia-metal-p-3802.html), radio w każdym działa poprawnie.
- radio ogólnie działa mi super: każdy amplituner pokazuje max sygnał na interesujących mnie stacjach.
Tylko jak podpinam tuner satelitarny, to jest dramat: nic nie łapie
Siła sygnału to 30-40%, jakość to 10%. Nie da się zaprogramować stacji.
Nie jestem pewny, czy konwerter zainstalowałem poprawnie (chodzi o kąt skręcenia). Jest na nim podziałka kątowa, strzałkę z "0" ustawiłem pionowo do góry, co oznacza, że wyjścia sygnałowe są poziomo (równolegle do ziemi) i to dla mnie dziwne. Ale jak go obrócę o 90 stopni, to też to nie pomaga.
SatFinder pokazuje, że antenę mam skierowaną na jakiegoś satelitę, ale nie wiem, czy to Astra, czy HB. Próbuję skanować transpondery na obydwu, ale to nic nie daje.
Teraz trochę pytań:
- czy ten multiswitch wymaga Diseqc 2.0? Bo w tej chwili w ogóle wyłączyłem Diseqc, a ten jeden konwerter jest podłączony pod wejście SAT B (to nieregulowane). Czy SAT B to może jest Diseqc 1.0 port 2?
- czy przez te gniazdka przejdzie Diseqc?
- przez jakiś czas miałem podłączony tuner z pominięciem gniazdek, czy coś się mogło uszkodzić?
- czy może mam uwalony konwerter? Mam drugi taki sam, jak się skończy burza, to wyjdę podmienić.
- a może po prostu czasza anteny jest za mała? Tylko dlaczego Twin Monoblock śmigał 5 lat z dobrą jakością?
- kupić lepszy konwerter z lepszym wzmocnieniem? http://www.dipol.com.pl/konwerter_satelitarny_quatro_inverto_black_ultra_0_2db_A98266.htm
- jakie jest prawidłowe ustawienie tego konwertera Golden Interstar (chodzi mi o kąt, wiem, że dla Warszawy to w ogóle mam mieć 6 stopni, ale czy gniazda mam mieć "na bok")?
Proszę o jakąkolwiek pomoc.

To, czego potrzebuję, to sygnał SAT i radiowy w gniazdkach w 4 różnych pokojach. Do tych pokoi (właściwie to do 5-ciu, ale to nie ma znaczenia) mam rozprowadzone w ścianach kable RG-6, które zbiegają się w skrzynce wychodzącej na zewnątrz domu. Każdy pokój ma 1 kabel w puszce. Długość max 15 metrów.
Jak było dotąd (używałem tej instalacji po taniości):
Źródła sygnału:
- radio: antena yagi 9-elementowa w polaryzacji pionowej, ze wzmacniaczem UKF 3 Ceramik (który jest jednocześnie symetryzatorem). Problem w tym, że słucham słabych stacji z Warszawy (RMF Classic, Chilli ZET), a mieszkam w Żyrardowie, więc tor radiowy musi być mocno aktywny.
- antena satelitarna offsetowa chyba 85 cm (kupiona jakieś 5 lat temu, nie pamiętam dokładnie średnicy), być może to 90 cm
- przed multiswitchem używałem konwertera typu Twin Monoblock, na Astrę i Hot Birda, i na dwa tunery.
Podłączenie kabli wcześniej (przed kupnem multiswitcha) -- na "żywioł":
- tam, gdzie były telewizory w różnych (2 sztuki) i tunery SAT (Ferguson Ariva 100, oprogramowanie mam najnowsze, 2.18B8), podłączyłem odpowiednie kable bezpośrednio do wyjść konwertera SAT. W tych pokojach nie było sprzętu audio. Po ustawieniu anteny SatFinderem i włączeniu Diseqc 1.0 w tunerze wszystko śmigało, łącznie z kanałami HD. Jakość na poziomie około 75%.
- tam, gdzie był sprzęt audio (2 amplitunery), podłączyłem antenę radiową przez spliter aktywny i sobie słuchałem radia bez problemów.
Po remoncie w niektórych pokojach będzie i TV i amplituner, więc na jednym kablu już "na krótko" się nie da, trzeba puścić sygnał przez multiswitcha. Skoro tak, to będę miał już spokój w całym domu, prawda?

Po krótkim zastanowieniu (aktywny tor RTV, więcej niż 4 wyjścia, zintegrowany zasilacz), wybór padł na model Terra MSR-908. To, że obsługuje on 2 konwertery akurat mało mnie teraz interesuje, bo i tak oglądam tylko z Hot Birda. Tylko niestety, nie mogę uzyskać sygnału SAT na tunerach. Obraz miałem dosłownie przez moment, ale z bardzo niską siłą, po czym poszedłem ustawiać dokładnie antenę i od tej pory nic mi się nie udało.
Instalacja teraz wygląda tak:
- na antenie jest jeden konwerter Quattro Golden Interstar GI-204 (http://www.dipol.com.pl/konwerter_satelitarny_quatro_0_2_db_golden_interstar_A9828.htm)
- połączenia konwerter - multiswitch wykonałem kablem Triset 113 PE żelowanym i mają one równą długość około 3 metrów każde (antena stoi blisko skrzynki w ścianie budynku),
- połączenia HH, HL, VH, VL konwerter - multiswitch są wykonane poprawnie, sprawdzałem to już 5 razy czołgając się wzdłuż każdego kabla, sprawdzałem także, czy na każdym z nich jest poprawne napięcie zasilające (jest),
- zainstalowałem w pokojach gniazda końcowe RTV-SAT firmy Govena (http://elektrodo.pl/gniazdo-antenowe-satelitarne-govena-linia-metal-p-3802.html), radio w każdym działa poprawnie.
- radio ogólnie działa mi super: każdy amplituner pokazuje max sygnał na interesujących mnie stacjach.
Tylko jak podpinam tuner satelitarny, to jest dramat: nic nie łapie

Nie jestem pewny, czy konwerter zainstalowałem poprawnie (chodzi o kąt skręcenia). Jest na nim podziałka kątowa, strzałkę z "0" ustawiłem pionowo do góry, co oznacza, że wyjścia sygnałowe są poziomo (równolegle do ziemi) i to dla mnie dziwne. Ale jak go obrócę o 90 stopni, to też to nie pomaga.
SatFinder pokazuje, że antenę mam skierowaną na jakiegoś satelitę, ale nie wiem, czy to Astra, czy HB. Próbuję skanować transpondery na obydwu, ale to nic nie daje.
Teraz trochę pytań:
- czy ten multiswitch wymaga Diseqc 2.0? Bo w tej chwili w ogóle wyłączyłem Diseqc, a ten jeden konwerter jest podłączony pod wejście SAT B (to nieregulowane). Czy SAT B to może jest Diseqc 1.0 port 2?
- czy przez te gniazdka przejdzie Diseqc?
- przez jakiś czas miałem podłączony tuner z pominięciem gniazdek, czy coś się mogło uszkodzić?
- czy może mam uwalony konwerter? Mam drugi taki sam, jak się skończy burza, to wyjdę podmienić.
- a może po prostu czasza anteny jest za mała? Tylko dlaczego Twin Monoblock śmigał 5 lat z dobrą jakością?
- kupić lepszy konwerter z lepszym wzmocnieniem? http://www.dipol.com.pl/konwerter_satelitarny_quatro_inverto_black_ultra_0_2db_A98266.htm
- jakie jest prawidłowe ustawienie tego konwertera Golden Interstar (chodzi mi o kąt, wiem, że dla Warszawy to w ogóle mam mieć 6 stopni, ale czy gniazda mam mieć "na bok")?
Proszę o jakąkolwiek pomoc.