Witam,
Ostatnio w celu przyspieszenia kompa zakupiłem dysk SSD Samsung 840.
Niestety nie udało mi się przenieść danych z partycji C na dysk SSD (widziany w systemie jako F
przy pomocy dołączonego oprogramowania Data Migration. Dlatego spróbowałem przy pomocy EaseUS Partition Master, opcja Wizard -> Clone Disk Wizard. Niby przeniósł z Dysku C na SSD, jednak mimo wszystko system nie potrafi odpalić się z dysku SSD. Już nawet poodpinałem WSZYSTKO z portów Sata, został tylko ten Samsung, ale dostaję komunikat, a w nim takie info:
"Menadżer rozruchu systemu Windows - stan 0xc000000e"
Uruchomienie systemu Windows nie powiodło się. Przyczyną może być ostatnia zmiana sprzętu lub oprogramowania.
Z jednej strony domyślam się, że komputer nie wie gdzie szukać systemu, skoro początkowo dysk SSD dostał literkę F. Z drugiej jednak strony bootloader rozpoczyna uruchamianie Windy, bo inaczej skąd w komunikacie info o problemie z uruchomieniem Windowsa, skąd komputer by wiedział że chce odpalić Winde a nie np Linuxa?
To tak na chłopski rozum.
Może problemem są odwołania z sklonowanym dysku? Może wszystkie elementy konieczne do uruchomienia systemu odwołują się do dysku C:, a takiego dysku przecież w systemie nie ma?
Proszę o radę co robić. Wolałbym uniknąć instalacji systemu. Idealną sytuacją byłoby przeniesienie partycji C: 1:1.
Ostatnio w celu przyspieszenia kompa zakupiłem dysk SSD Samsung 840.
Niestety nie udało mi się przenieść danych z partycji C na dysk SSD (widziany w systemie jako F

"Menadżer rozruchu systemu Windows - stan 0xc000000e"
Uruchomienie systemu Windows nie powiodło się. Przyczyną może być ostatnia zmiana sprzętu lub oprogramowania.
Z jednej strony domyślam się, że komputer nie wie gdzie szukać systemu, skoro początkowo dysk SSD dostał literkę F. Z drugiej jednak strony bootloader rozpoczyna uruchamianie Windy, bo inaczej skąd w komunikacie info o problemie z uruchomieniem Windowsa, skąd komputer by wiedział że chce odpalić Winde a nie np Linuxa?

Może problemem są odwołania z sklonowanym dysku? Może wszystkie elementy konieczne do uruchomienia systemu odwołują się do dysku C:, a takiego dysku przecież w systemie nie ma?
Proszę o radę co robić. Wolałbym uniknąć instalacji systemu. Idealną sytuacją byłoby przeniesienie partycji C: 1:1.