Witam, z diodami migającymi w rytm muzyki walczę już od jakiegoś czasu. Skończyło się na tym schemacie:
https://www.elektroda.pl/rtvforum/files-rtvforum/mikrofon_z_led_5466.jpg
Podłączyłem do układu 15 diod równolegle, na początku spalił się mikrofon ( zrobił się bardzo gorący, potem układ przestał działać prawidłowo). Po wymianie mikrofonu na nowy schemat działał idealnie około minuty, po czym diody zaczęły świecić nieprzerwanie. Po szybkich oględzinach okazało się, że tranzystor BD137 rozgrzał się bardzo mocno, poleciał z niego dymek - obstawiam, że się spalił. Proszę o pomoc w tym temacie. Co mógłbym zrobić, aby układ działał stabilnie na 15 diodach? Po przeczytaniu charakterystyki tranzystora BD137 wychodzi na to, że nie miał prawa się spalić - na bazie 0,5A, na kolektorze 1,5A, diody pobierają około 300mA (jedynie co mnie zastanawia to napięcie b-e, które wynosi 5V - czy to nie za mało?) zatem co może być nie tak? Proszę o wyrozumiałość, jeśli źle rozumuję... pozdrawiam
https://www.elektroda.pl/rtvforum/files-rtvforum/mikrofon_z_led_5466.jpg
Podłączyłem do układu 15 diod równolegle, na początku spalił się mikrofon ( zrobił się bardzo gorący, potem układ przestał działać prawidłowo). Po wymianie mikrofonu na nowy schemat działał idealnie około minuty, po czym diody zaczęły świecić nieprzerwanie. Po szybkich oględzinach okazało się, że tranzystor BD137 rozgrzał się bardzo mocno, poleciał z niego dymek - obstawiam, że się spalił. Proszę o pomoc w tym temacie. Co mógłbym zrobić, aby układ działał stabilnie na 15 diodach? Po przeczytaniu charakterystyki tranzystora BD137 wychodzi na to, że nie miał prawa się spalić - na bazie 0,5A, na kolektorze 1,5A, diody pobierają około 300mA (jedynie co mnie zastanawia to napięcie b-e, które wynosi 5V - czy to nie za mało?) zatem co może być nie tak? Proszę o wyrozumiałość, jeśli źle rozumuję... pozdrawiam