Mój aparacik po "sesji" fotograficznej odmówił posłuszeństwa.Mianowicie przestał reagować na przełącznik wł/wył.Sam przełącznik zrobił się bardzo "luźny". Nie jest wyczuwalny żaden opór.Przypuszczam,że uszkodził się wewnątrz mikroprzełacznik.Jak można się do niego dostać i czy ewentualnie można to samemu w domu naprawić?Jaki ewentualny może być koszt naprawy serwisowej?