retaliato wrote: Podepnę się pod temat.
Również rozważam opcję kupna drukarki laserowej . Aktualnie nie będzie ona mocno eksploatowana (pewnie kilkanaście kartek miesięcznie), z czasem istnieje szansa, że liczba drukowanych stron znacznie wzrośnie. Dlatego chciałbym kupić drukarkę z możliwością taniej eksploatacji i wyczytałem polecaną przez wszystkich ML-2165 (chociaż bardziej rozważam opcję z wifi ML-2165W). Jednak w momencie jeśli wgram do niej fixa lub kupię wieczny chip to tracę gwarancję, a jednak chciałbym kupić nowe urządzenie...
Dlatego też chciałbym się dowiedzieć, czy nie będzie problemu jeśli fixa będę chciał wgrać np. po wykorzystaniu 600 stron z oryginalnego toneru (nowy toner ponoć starcza na 700).
Wieczny chip czy fix to jest to samo - oznacza wgranie do drukarki zmodyfikowanej wersji oryginalnego firmware, które sprawia, że drukarkę "nie interesuje" obecność chipa w kartridżu. Po wgraniu fixa drukarka nie reaguje na obecność lub brak chipa, dla niej kartridż zawsze będzie pełny. Zatem nie trzeba kupować nowych chipów aby ponownie wykorzystać opróżniony z tonera kartridż. Wystarczy go rozebrać, za 1-szym razem wyczyścić z resztek tonera, gdyż ten oryginalny ma inny skład od zamienników i nie można ich mieszać. Po pierwszym napełnieniu połączonym z oczyszczeniem z pozostałości oryginalnego tonera, w każdym kolejnym można to pominąć i dosypać tylko samego proszku. Odpada koszt zakupu chipów, trzeba tylko kupić proszek i drukować.
Po wgraniu fixa nigdy nie zaistnieje sytuacja, że drukarka zablokuje wydruk, ponieważ dla niej kartridż stale jest pełen (reset wydruku następuje automatycznie po każdym wyłączeniu i załączeniu drukarki. To użytkownik sam decyduje, że jakość wydruku jest dla niego niewystarczająca i wtedy przystępuje do regeneracji kartridża. Drukarka w żaden sposób nie ogranicza ilości wydruków, tak jak to mam miejsce w drukarce z oryginalnym firmware. Przykładowo jeśli ktoś wydrukuje 700 str czystych kartek to dla drukarki nie ma to znaczenia, ona zablokuje dalszy wydruk, bo ogranicza ją limit wydruków zapisany w chipie. Fix rozwiązuje całkowicie ten problem. Wtedy drukarka, która gdyby oceniać jej ekonomiczność kosztem zakupu kartridża – jest nieekonomiczna (cena oryginalnego kartridża = cenie drukarki) po wgraniu fixa staje się jak najbardziej ekonomiczną.
Co zaś się tyczy samego wgrania to operacja ta jest bardzo prosta i trwa maksimum 2 min. Fix do tego modelu jak i do wielu innych generuje się podając:
1) nr CRUM kartridża (musi to być oryginalny – np. startowy kartridż, aktyny –czyli pozwalający na dokonywanie na nim wydruków – czyli niezablokowany),
2) wersję firmware jaka aktualnie znajduje się w drukarce.
Mając te dane generuje się fix przywiązany do tego konkretnego nr CRUM.
Wgranie fixa polega na przeciągnięciu pliku z fixem na plik służący do jego przesyłu na drukarkę – usbprns2.exe. Uruchamia się samoczynnie proces wgrywania – obrazuje to czarne okienko jakie pojawia się na ekranie monitora. Po wgraniu drukarka uruchamia swoje napędy (słychać szum silników w środku) po czym wszystko cichnie. Wtedy wystarczy drukarkę wyłączyć i ponownie włączyć. I mamy wgrany fix. Proste jak drut.
Oczywiście jak wszędzie i tu zdarzają się nieuczciwi – oferują fixy niby wygenerowane pod podany nr CRUM, a faktycznie są to zmodyfikowane poprzez zmianę nazwy pliku, która zwiera nr CRUM fixy wygenerowane pod inny nr CRUM. Taka modyfikacja powoduje, że fix który pozornie wydaje się być oryginalny po wgraniu uszkadza drukarkę. Ja korzystam z oryginalnego generatora fixów, więc wszystkie wygenerowane przeze mnie fixy są w 100% poprawne i działające.
. Niech kto pisze, co chce, ale z HP jest najmniej problemów. Samsunga osobiście odradzam.
