Uszkodzony programator USBASP

Szanowni Państwo,

Uszkodziłem sobie programator USBASP przez to, że mimo iż była założona zworka na VCC to podłączyłem dodatkowe źródło zasilania.
Chciałem teraz to naprawić. Co mogło się spalić ? Procek czy raczej jakiś kondensator ? Rezystory są na pewno ok, nie mam pewności co do diod i innych elementów.

pozdrawiam,
Eddie_tr

Jaką wersje miałeś i co programowałeś? Podałeś za mało informacji, przykładowo przy tym programatorze: http://mirley.firlej.org/programator_na_usb_usbasp uszkodzić mogłeś usb w komputerze. Podłącz coś do tego usb i sprawdź czy wykrywa.

Faktycznie, trochę za mało danych podałem.

Zatem uszkodzony programator to ten:
http://www.sklep.propox.com/index.php?d=produkt&id=2893, czyli wg dokumentacji technicznej oparty na tym: http://www.fischl.de/usbasp/

Programowałem układ atmega328p.
Najprawdopodobniej nastąpiło to w momencie, gdy atmege328p podłączyłem pod zasilacz. Po drodze był wpięty LM7805. Zasilacz miał 9V i 1.33A, czyli do procka powinno dotrzec jedynie 5V (+ to co z USB...?)

USB w komputerze przezylo i jest ok. Programator nie swieci podłaczony tylko do USB. Gdy podpinam zasilanie z zewnętrz - świeci czerwona dioda.

Mam w zasadzie wiekszosc czesci zamiennych łącznie z atmega8a. Zastanawialem sie tylko co mogło strzelić. Jesli atmega8a to sprobuje przelutowac (mam juz jakis tam pomysl jak to zrobic). Nie wiem jak sprawdzic diody czy sa ok i sa tam jeszcze dwa malutkie elemnty SMD obok gniazda USB, ktore nie wiem czym są. . Nie wyglada mi to na rezystor.



Oczywiscie nie chodzi tutaj mi o fakt odzyskania programatora bo juz kupiłem zamiennik, ale o podjęcie wyzwania naprawy

pozdrawiam,
Eddie_tr

...wymień ten element na taki sam i ruszy, zielony bezpiecznik SMD ... albo włożysz inny 315mA i będzie OK.

Jeśli jest szeregowo z zasilaniem z usb to bezpiecznik - do wymiany.

Ten zielony element to bezpiecznik - jeśli miałeś szczęście spalił się tylko on, jeśli zaś między masami zasilacza i komputera była różnica potencjałów to wtedy w zależności która linia zetknęła się jako pierwsza mogłeś spalić procesor.
Ale zacznij od wymiany bezpiecznika.

eddie_tr wrote:

Programator nie swieci podłaczony tylko do USB. Gdy podpinam zasilanie z zewnętrz - świeci czerwona dioda.

Mikroprocesor przeżył.

Bezpiecznik jest polimerowy także nie widzę sensu jego wymiany .

Miernik w łapkę, programator podłączyć pod USB, schemat jest - po co gdybać.

lekto wrote:

eddie_tr wrote:

Programator nie swieci podłaczony tylko do USB. Gdy podpinam zasilanie z zewnętrz - świeci czerwona dioda.

Mikroprocesor przeżył.

O kurcze, niezłe zdolności jasnowidzenia, gratuluję
Nie wiem czy się wtedy zgłasza w systemie, wiemy tylko, że świeci diodka...

To chyba ten biezpiecznik!

Zrobiłem kolejny ryzykowny eskperyment i zwarłem dwa bieguny tego elementu SMD i wychodzi na to, że zadziałało, bo dioda zaswiecila i komp wykrył znów programator. To taki szybki test Na dłużej nie chcialem tego trzymać, żeby nic nie wysadzić w powietrze

W poniedziałek kupię ten bezpiecznik i go wymienię, wygląda na to, że powinno działać.

Co do kwestii czy polimerowy. Otóż na zdjęciu najprawdopodobniej jest polimerowy, ale zdjęcie tego programatora wziąłem ze sklepu gdzie go kupiłem. Wychodzi na to, że ten zamontowany u mnie polimerowy nie jest bo jest czarny z oznaczeniem L lub I. Dlatego pewnie był jednorazowy i po zwarciu zadziałało.
Teraz w mam w domu też nowszą jego wersję tego programatora i tam jest ten zielony,więc pewnie producent trochę udoskonalił.

W każdym razie zdaje się, że jestem bardzo blisko rozwiązania problemu, dzięki Wam


Ps: dzięki za zmanię działu tego posta. Jestem tu nowy i coś źle poklikałem.

pozdrawiam serdecznie,
Eddie_tr

Czy jeśli zastosuje bezpiecznik 500mA to będzie to bezpieczne dla portu USB w komputerze ?
W tej chwili jedyne co moge dostać w sklepach internetowych to albo 200mA albo 500mA. Ciężko to kupić...

Bezpiecznik 500mA jest jak najbardziej wskazany , to max pobór prądu z USB i taki jest stosowany w większości tego typu sprzętu jak płytki testowe czy programatory.

Tak, zwykle na płytach głównych są bezpieczniki 750mA, także 500mA w układzie zapewni komputerowi bezstresową pracę.

piotrva na płycie masz regulator prądu dla portu USB a nie bezpiecznik dlatego USB wytrzymuje więcej a jak za mocno go wysilisz to się odłączy i masz monit "nierozpoznane urządzenie USB" lub "skok napięcia na koncentratorze USB". Obejrzałem z ciekawości 2 płyty, jedna od lapsa druga od stacjonarki i nie ma bezpieczników ani jedna ani druga. 350mA w programatorze zdecydowanie wystarczy, 500mA też może być. Mam kilka programatorów pod USB i w każdym siedzi 350mA. Jak potrzeba więcej zworka do odpięcia zasilania USB i zasilanie zewenętrzne...
hurtowo można kupić w TME sprzedają 350mA i 500mA
http://www.tme.eu/pl/katalog/?art=0451.315MRL...ory=113035&page=1&s_field=artykul&s_order=ASC

Quote:

z literką P - bezpiecznik polimerowy 500 mA po przeciążeniu lub zwarciu następuje
gwałtowny wzrost rezystancji bezpiecznika; powrót do stanu pracy następuje po około 1 minucie (po usunięciu przeciążenia lub zwarcia)

Pisałem w tym temacie do producenta i fabrycznie tam był 500mA.

pozdrawiam,
Eddie_tr