Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

TL494 piszczy przetwornica potencjometr długie przewody

artur.mietek 06 Jul 2013 17:39 2373 5
  • #1
    artur.mietek
    Level 10  
    Witajcie

    Jestem w trakcie budowy zasilacza na podstawie wysłużonego ATXa. Przygotowałem sobie w pająku regulacje napięcia i regulacje ograniczania prądu przylutowując potencjometry montażowe na płytę zasilacza. Wszystko pracuje w ten sposób bardzo dobrze.
    Jedyna różnica względem wszędzie występujących schematów to fakt, ze dzielnik napięcia na nóżkę 1 jest stały, a ja reguluje napięcie wzorcowe na nóżce nr 2.

    W momencie jak chciałem zrobić kolejny krok okazało się ze sterowanie napięciem na nóżce nr 2 z 30cm przewodów powoduje okropne piszczenie przetwornicy (po podaniu obciązenia wzmaga się). Pozos tała aplikacja TLa jest raczej standardowa. Bez ograniczenia prądowego (16 do masy, a 15 do VREF) jest tak samo. Próbowałem tez zastosować przewód ekranowany od potencjometru do płytki. Nic to nie dało.

    Pozostałe napięcia zasilacza wycięte.. zostały tylko diody dla -12V.
    Moze zamknięcie wszystkiego w obudowie podłączonej do uziemienia by cos zmienilo?
    Aha kiedy pot jest na przewodach podłaczenie obciązenia powoduje wzrost napięcia na nodze nr 2 (jakby się coś indukowało). Kiedy pot jest na pająku na płytce nie ma tego zjawiska.

    TL494 piszczy przetwornica potencjometr długie przewody
  • #2
    fuutro
    Level 43  
    Próbowałeś skrętki? Długie przewody to zły pomysł w obszarze działań zmiennych pól magnetycznych.
  • #3
    jarek_lnx
    Level 43  
    Obwód R4 C1 zapewnia kompensację częstotliwościową, żeby działał prawidłowo rezystancja zastępcza potencjometru od strony suwaka nie powinna być mniejsza niż rezystancja zastępcza dzielnika, który był w oryginalnym układzie.
    Ponieważ potencjometr dostarcza stałego napięcia, możesz dać tam kondensator który wyfiltruje zakłócenia, tylko trzeba dodać też rezystor szeregowy, tak aby kompensacja mogła działać.
  • #4
    artur.mietek
    Level 10  
    Dzieki jarek_lnx
    Rzeczywiście kluczowe okazało się to, ze na długich przewodach miałem potencjometr 100k, a montażowy 10k (10k jest blisko oryginalnego dzielnika 2x4k7). Przy 10cm przewodach i potencjometrze 10k jest ok.

    Niestety ten problem uswiadomil mi, ze tak łatwo nie podlacze napiecia wzorcowego z PWM mikrokontrollera. Czy dobrze mysle, ze danie potencjometru 100k spowodowało zmniejszenie pradu plynacego na noge nr 2 i wtedy feedback z nogi 3 zbyt mocno wplywal na to napiecie?
    Czy widzicie tutaj jakas mozliwosc wysterowania tego z PWM? Planowalem uzyc encodera do wybierania napiec i ograniczen pradu ;)
  • #5
    jarek_lnx
    Level 43  
    Quote:
    Czy dobrze mysle, ze danie potencjometru 100k spowodowało zmniejszenie pradu plynacego na noge nr 2 i wtedy feedback z nogi 3 zbyt mocno wplywal na to napiecie?
    Jak wpływał za mocno to spowalniał reakcję np na zmiany obciążenia, to nie mogło być bezpośrednią przyczyną niestabilnej pracy, gorzej jakby potencjometr był mniejszy lub skręcony na zero, z 100k zakłócenia mógł łapać, próbowałeś dać kondensator blisko TL494?
    [quote]
  • #6
    artur.mietek
    Level 10  
    Nóżki kondensatora i opornika specjalnie obcinałem przy układzie żeby były masymalnie blisko pinu. Dalem 1uF i opornik 3k (tak sobie wyliczylem - do testow nie zalezalo mi na szybkosci zmiany napiecia).
    Niestety takie odseparowanie od VCC i/lub GND prowadzi do niestabilnej pracy, a ta idea wzmacniaczy błedow jest dla mnie niezrozumiala :(

    Widzialem w niektórych watkach, ze pin 3 w ogole nie byl podlaczony ale mi nie udalo sie zrobic zeby dzialalo wtedy stabilnie.
    Jedyne co mi teraz przychodzi do glowy to cyfrowe potencjometry zeby sterowac z uc. Chociaz one sa drogie, a na pewno da sie latwiej.