Oryginalny to Delta ADP 65 HB BB. Pękł kabelek w środku. Ponieważ zasilacz jest nierozbieralny (klejony) musiałem zmasakrować obudowę. Zasilacz, prócz pękniętego kabelka (wyjściowego do laptopa) jest w porządku, oprócz obudowy nic nie uszkodziłem. Teraz pytanie - czy mogę kupić gdzieś sam kabel z wtyczką? Jeśli nie, to będzie jego kolejna naprawa (wcześniej kot go pogryzł więc już jest polutowany), wolałbym wymienić. Druga sprawa, czy znajdę gdzieś obudowę pasującą do tego zasilacza? Żeby oczywiście była rozkręcalna a nie klejona - na przyszłość. Jeśli nie to po prostu posłużę się taśmą/klejem. I czy to się w ogóle opłaca? Moim kolego powysiadały przeróżne Chicony czy Whiteenergy a to jest Delta, więc gdybym już miał wymienić cały zasilacz, to chciałbym coś solidnego.
) co mam na zamiennik. Możliwe, że utnę pęknięty fragment (okazało się, że jest przy samym zasilaczu). Szkoda tylko, że tak jednorazówkowo zasilacze składają - obudowy bym nie uszkodził, palca nie skaleczył a tak to bandaż do ręki i taśma do obudowy wymagana 