Witam,
Dostałem do naprawy od rodziny zestaw głośnikowy 5.1 firmy Logitech model X-540. Do wymiany są obie końcówki mocy STA540 na płytce wzmacniacza która jest w subwooferze. Europejski zamiennik STA540 to TDA7377. Problem jest mianowicie taki, iż zanim dostałem te głośniki, to ktoś inny próbował nieudanie wymienić te końcówki - efekt jest taki, że nie poradził sobie z wylutowaniem uszkodzonych końcówek a na dodatek, urwał 4 kondensatory SMD które są zlokalizowane przy końcówkach i oczywiście je pogubił. Pech chciał, że urwane są po dwa kondensatory SMD przy obu końcówkach - w tych samych miejscach przy obu końcówkach, więc nie mam możliwości sprawdzić przy drugiej końcówce jakie parametry ma każdy z dwóch urwanych kondensatorów SMD. Niestety Logitech nie udostępnia schematu, więc pozostaje tylko zgadywanka...
Podaje teraz gdzie były zlokalizowane te urwane kondensatory SMD:
a) pierwszy urwany kondensator SMD jest na ścieżce łączącej 5 nogę końcówki mocy (IN2 czyli na schemacie IN_R) z nogą 9 (S-GND czyli uziemienie sygnału). Od tej 5 nogi odchodzą dwie ścieżki: jedna z sygnałem i na niej jest kondensator SMD o wartości 220nF i druga ścieżka do uziemienia i na niej był ten urwany kondensator SMD i pytanie jaki? Prawdopodobnie jego kolor to BIAŁY - tak wygląda na zdjęciach z Internetu.
b) drugi urwany kondensator SMD jest na ścieżce łączącej 8 nogę końcówki mocy (P-GND czyli uziemienie zasilania) z nogą 9 (S-GND czyli uziemienie sygnału). Na schemacie samej końcówki mocy nie ma tam żadnego kondensatora SMD, jednak Logitech dał kondensator, więc raczej jest potrzebny tylko pytanie jaki wstawić? Prawdopodobnie jego kolor to CIEMNO BRĄZOWY - tak wygląda na zdjęciach z Internetu.
Poniżej wstawiam zdjęcia poglądowe z Internetu tej płytki wzmacniacza oraz schemat samej końcówki mocy STA540. Na tych zdjęciach CZERWONYMI KROPKAMI zaznaczyłem miejsca, gdzie zostały urwane te kondensatory SMD. Zaznaczam, iż moja wiedza na ten temat napraw elektroniki jest podstawowa i zadanie jakie mi postawiono, to przylutowanie nowych końcówek mocy i nowych kondensatorów SMD w miejsce urwanych, ale niestety nie wiem jakie powinny tam być, dlatego zwracam się o radę w kwestii tych kondensatorów do znawców tematu z tego forum.
Z góry wszystkim bardzo dziękuję za pomoc
.
.
Dostałem do naprawy od rodziny zestaw głośnikowy 5.1 firmy Logitech model X-540. Do wymiany są obie końcówki mocy STA540 na płytce wzmacniacza która jest w subwooferze. Europejski zamiennik STA540 to TDA7377. Problem jest mianowicie taki, iż zanim dostałem te głośniki, to ktoś inny próbował nieudanie wymienić te końcówki - efekt jest taki, że nie poradził sobie z wylutowaniem uszkodzonych końcówek a na dodatek, urwał 4 kondensatory SMD które są zlokalizowane przy końcówkach i oczywiście je pogubił. Pech chciał, że urwane są po dwa kondensatory SMD przy obu końcówkach - w tych samych miejscach przy obu końcówkach, więc nie mam możliwości sprawdzić przy drugiej końcówce jakie parametry ma każdy z dwóch urwanych kondensatorów SMD. Niestety Logitech nie udostępnia schematu, więc pozostaje tylko zgadywanka...
Podaje teraz gdzie były zlokalizowane te urwane kondensatory SMD:
a) pierwszy urwany kondensator SMD jest na ścieżce łączącej 5 nogę końcówki mocy (IN2 czyli na schemacie IN_R) z nogą 9 (S-GND czyli uziemienie sygnału). Od tej 5 nogi odchodzą dwie ścieżki: jedna z sygnałem i na niej jest kondensator SMD o wartości 220nF i druga ścieżka do uziemienia i na niej był ten urwany kondensator SMD i pytanie jaki? Prawdopodobnie jego kolor to BIAŁY - tak wygląda na zdjęciach z Internetu.
b) drugi urwany kondensator SMD jest na ścieżce łączącej 8 nogę końcówki mocy (P-GND czyli uziemienie zasilania) z nogą 9 (S-GND czyli uziemienie sygnału). Na schemacie samej końcówki mocy nie ma tam żadnego kondensatora SMD, jednak Logitech dał kondensator, więc raczej jest potrzebny tylko pytanie jaki wstawić? Prawdopodobnie jego kolor to CIEMNO BRĄZOWY - tak wygląda na zdjęciach z Internetu.
Poniżej wstawiam zdjęcia poglądowe z Internetu tej płytki wzmacniacza oraz schemat samej końcówki mocy STA540. Na tych zdjęciach CZERWONYMI KROPKAMI zaznaczyłem miejsca, gdzie zostały urwane te kondensatory SMD. Zaznaczam, iż moja wiedza na ten temat napraw elektroniki jest podstawowa i zadanie jakie mi postawiono, to przylutowanie nowych końcówek mocy i nowych kondensatorów SMD w miejsce urwanych, ale niestety nie wiem jakie powinny tam być, dlatego zwracam się o radę w kwestii tych kondensatorów do znawców tematu z tego forum.
Z góry wszystkim bardzo dziękuję za pomoc
.




.