Witam,
Posiadam drukarkę HP-710C, dawniej po włączeniu zasilania przyciskiem w drukarce (zasilacz cały czas podłączony) zapalała się dioda i tyle.
Jednak od dłuższego czasu (około roku) po włączeniu zasilania przyciskiem następuje coś w stylu jakieś inicjalizacji - podobnie jak przed drukowaniem: odjeżdża osłona pojemników (przy dyszach), pojemniki (karetka?) jadą w przeciwną stronę, coś tam znowu pobuczy przy osłonie, pojemniki z powrotem wracają na swoje miejsce spoczynku i zostają zakryte osłoną.
Dlaczego tak się dzieje i co może być przyczyną? Za bardzo mi to nie przeszkadza, ale troszkę denerwujące to jest. No i na początku tego nie było...
Na początku używania drukarki była ona cały czas zasilana, ale od dłuższego czasu (więcej niż rok) zasilam ją tylko na czas wydruku. Pojemniki były wymieniane na nowe i napełniane - normalna ekploatacja.
Już się zastanawiałem, czy nie jest to kwestia zapamiętania jakiś ustawień - stąd ta "inicjalizacja" przy włączeniu zasilania, może jakąś pamięć trzeba by wymienić, czy coś?
Swego czasu chciałem ją nawet otworzyć i przeczyścić, ale nie dałem rady obudowy zdjąć.
Może jeszcze kiedyś do tego wrócę...
Posiadam drukarkę HP-710C, dawniej po włączeniu zasilania przyciskiem w drukarce (zasilacz cały czas podłączony) zapalała się dioda i tyle.
Jednak od dłuższego czasu (około roku) po włączeniu zasilania przyciskiem następuje coś w stylu jakieś inicjalizacji - podobnie jak przed drukowaniem: odjeżdża osłona pojemników (przy dyszach), pojemniki (karetka?) jadą w przeciwną stronę, coś tam znowu pobuczy przy osłonie, pojemniki z powrotem wracają na swoje miejsce spoczynku i zostają zakryte osłoną.
Dlaczego tak się dzieje i co może być przyczyną? Za bardzo mi to nie przeszkadza, ale troszkę denerwujące to jest. No i na początku tego nie było...
Na początku używania drukarki była ona cały czas zasilana, ale od dłuższego czasu (więcej niż rok) zasilam ją tylko na czas wydruku. Pojemniki były wymieniane na nowe i napełniane - normalna ekploatacja.
Już się zastanawiałem, czy nie jest to kwestia zapamiętania jakiś ustawień - stąd ta "inicjalizacja" przy włączeniu zasilania, może jakąś pamięć trzeba by wymienić, czy coś?
Swego czasu chciałem ją nawet otworzyć i przeczyścić, ale nie dałem rady obudowy zdjąć.
Może jeszcze kiedyś do tego wrócę... 