Witam.
Samochód z 2006r, 1,6 HDI. Auto stało bez przedniej szyby, lekko przykryte plandeką około roku. Zalane zostało min. BSI, które zgniło i padło. Podłożyłem używkę o takich samych numerach. Wyciągnąłem PIN, zrobiłem telekodowanie, później identyfikacja i kodowanie kluczy i wszystko by było ok. gdyby dało się przyuczyć klucze. Niestety lexia wywala komunikat, mniej więcej taki: "procedura zakończona niepowodzeniem, spróbuj jeszcze raz". Próbowałem też uruchomić wszystko z czystą pamięcią BSI, wtedy mogę zrobić telekodowanie i identyfikację, wpisuje nowy kod dostępu ale też procedura zatrzymuje się na nauce kluczy. Teraz Pytanie, czy mogę zakodować stare klucze, czy muszę mieć nowe, czyste transpondery? Czy to może wina czegoś innego? Zastanawiam się czy nie padł też czasem moduł przełączników pod kierownicą. W parametrach stan - obecność klucza - zmienia się pomiędzy jest/brak, pomimo, że klucz jest cały czas włożony. Co o tym myślicie?
Pozdrawiam...
Samochód z 2006r, 1,6 HDI. Auto stało bez przedniej szyby, lekko przykryte plandeką około roku. Zalane zostało min. BSI, które zgniło i padło. Podłożyłem używkę o takich samych numerach. Wyciągnąłem PIN, zrobiłem telekodowanie, później identyfikacja i kodowanie kluczy i wszystko by było ok. gdyby dało się przyuczyć klucze. Niestety lexia wywala komunikat, mniej więcej taki: "procedura zakończona niepowodzeniem, spróbuj jeszcze raz". Próbowałem też uruchomić wszystko z czystą pamięcią BSI, wtedy mogę zrobić telekodowanie i identyfikację, wpisuje nowy kod dostępu ale też procedura zatrzymuje się na nauce kluczy. Teraz Pytanie, czy mogę zakodować stare klucze, czy muszę mieć nowe, czyste transpondery? Czy to może wina czegoś innego? Zastanawiam się czy nie padł też czasem moduł przełączników pod kierownicą. W parametrach stan - obecność klucza - zmienia się pomiędzy jest/brak, pomimo, że klucz jest cały czas włożony. Co o tym myślicie?
Pozdrawiam...