Witam,
Wykonałem układ syntezy na scalaku SAA1057 sterowanym przez mikroprocesor PIC16F84 ze strony http://pira.cz/enpll.htm.
Mikroprocesor zaprogramował się bez problemu, ( procek zaprogramowałem JDM'em ).
Po uruchomieniu syntezera wraz z generatorem, układ w sumie działa jak chce.
Prawidłowo syntezer zachowuje się tylko na częstotliwości 108MHz, czyli przy ustawieniu wszystkich pozycji Dip-switch na 0. Na katodach warikapów mam wtedy około 9-11V w zależności jak dostroję cewkę generatora. Częstotliwość trzyma jak powinna, i pętla nawet gdy zmuszę by wyskoczyła, to wraca z powrotem.
Jednak przy innym ustawieniu dip-switchów syntezer raz działa raz nie działa. W dodatku aby ustawić inną częstotliwość, najpierw muszę mu zadać 108.0MHz i dopiero potem jest w stanie wstroić się na inną częstotliwość. Gdy ustawię od razu inną konfigurację zworek, układ nie wstraja się po włączeniu. ( Na katodach panuje wtedy minimalne napięcie, ustalane przez rezystor R27, w tym przypadku około 2V ). Eksperymentowałem z tym rezystorem, gdyż przypuszczałem że przy zbyt niskim napięciu warikapowym, generator wzbudza się poniżej 70MHz poza zakresem pracy syntezera, jednak nawet przy ustawieniu min. 5V na warikapach ( generator pracował przy około 95MHz ) syntezer nie pracował.
Nie mam już pomysłów, nie wiem czy procek poprawnie programuję syntezer czy popełniłem jakiś inny błąd w układzie. Nie znalazłem dużo informacji na temat tego układu z tej strony, chodź kilka osób pisało że układ działa.
Czy ktoś z Was wykonywał ten układ syntezera i miał podobne problemy? Czy program do procka jest poprawnie napisany? Dodam że np. ustawienie częstotliwości 88.8MHz wg. dip-switchów skutkuje tym że syntezer wstraja się na 88.9MHz ( o ile się wstroi, gdyż jak pisałem raz działa raz nie ).
Schemat układu który próbuje uruchomić:

Wykonałem układ syntezy na scalaku SAA1057 sterowanym przez mikroprocesor PIC16F84 ze strony http://pira.cz/enpll.htm.
Mikroprocesor zaprogramował się bez problemu, ( procek zaprogramowałem JDM'em ).
Po uruchomieniu syntezera wraz z generatorem, układ w sumie działa jak chce.
Prawidłowo syntezer zachowuje się tylko na częstotliwości 108MHz, czyli przy ustawieniu wszystkich pozycji Dip-switch na 0. Na katodach warikapów mam wtedy około 9-11V w zależności jak dostroję cewkę generatora. Częstotliwość trzyma jak powinna, i pętla nawet gdy zmuszę by wyskoczyła, to wraca z powrotem.
Jednak przy innym ustawieniu dip-switchów syntezer raz działa raz nie działa. W dodatku aby ustawić inną częstotliwość, najpierw muszę mu zadać 108.0MHz i dopiero potem jest w stanie wstroić się na inną częstotliwość. Gdy ustawię od razu inną konfigurację zworek, układ nie wstraja się po włączeniu. ( Na katodach panuje wtedy minimalne napięcie, ustalane przez rezystor R27, w tym przypadku około 2V ). Eksperymentowałem z tym rezystorem, gdyż przypuszczałem że przy zbyt niskim napięciu warikapowym, generator wzbudza się poniżej 70MHz poza zakresem pracy syntezera, jednak nawet przy ustawieniu min. 5V na warikapach ( generator pracował przy około 95MHz ) syntezer nie pracował.
Nie mam już pomysłów, nie wiem czy procek poprawnie programuję syntezer czy popełniłem jakiś inny błąd w układzie. Nie znalazłem dużo informacji na temat tego układu z tej strony, chodź kilka osób pisało że układ działa.
Czy ktoś z Was wykonywał ten układ syntezera i miał podobne problemy? Czy program do procka jest poprawnie napisany? Dodam że np. ustawienie częstotliwości 88.8MHz wg. dip-switchów skutkuje tym że syntezer wstraja się na 88.9MHz ( o ile się wstroi, gdyż jak pisałem raz działa raz nie ).
Schemat układu który próbuje uruchomić:
