Mam problem z almerą jak w temacie , na zimnym silniku odpala i gasnie a do tego faluja obroty , ponowne uruchomienie i to samo albo nie gasnie tylko obroty skakają przez chwile potem jakies 1200 i juz chodzi normalnie , jak sie dobrze rozgrzeje to pali normalnie trzyma równo na wolnych 800 obr i nie gasnie , wystarczy noc jak stoi bez jazdy i ten sam problem , do tego błąd 0340 cały czas wywala , sprawdzane kompem przez interfejs oraz migowo z lampki na zegarach metoda pedalem gazu , po skasowaniu blad wraca ale tylko jak warjuje rano ale jak go skasuje w ciagu dnia jak jest cieply to go nie wywala , przepustnica wyczyszczona , czujnik wałka rozrzadu wymieniony bo od niego jest ten blad , czujnik sondy wymieniony ten pierwszy od silnika a problem dalej ten sam.
Dodano po 2 [minuty]:
pompa paliwa tez dobrze pracuje bo słychac po przekreceniu kluczyka , do tego nie spala benzyny bo czuć jej zapach jak rano tak się mu dzieje
Dodano po 2 [minuty]:
pompa paliwa tez dobrze pracuje bo słychac po przekreceniu kluczyka , do tego nie spala benzyny bo czuć jej zapach jak rano tak się mu dzieje