mercedes 124 - centralny zamek nie działa z drzwi kierowcy po ich demontażu

Witam. Mam problem z centralnym zamkiem w mercedesie 124. Po zdemontowaniu i zamontowaniu drzwi lewych przednich zrobił się problem. Przy otwieraniu drzwi kierowcy kluczykiem otwierają się tylko te drzwi a przy otwieraniu kluczykiem drzwi prawych lub bagażnika otwiera się wszystko tak jak być powinno. Natomiast przy otwieraniu z pilota otworzy się wszystko lecz po około 3 sekundach wszystko się zamyka. Jeżeli chodzi o zamykanie z pilota to zamyka tylko że trwa to dłużej niż przed pojawieniem się tego problemu. Proszę o pomoc gdzie szukać rozwiązania. Pozdrawiam.

Zamek pneumatyczny? Nie przełącza ci switch w zamku. Jeśli sam proces trwa dłużej, to szukaj nieszczelności.

Błażej wrote:

Zamek pneumatyczny? Nie przełącza ci switch w zamku. Jeśli sam proces trwa dłużej, to szukaj nieszczelności.

Witam kolege. Pneumatyki jestem pewny a jeśli chodzi o czas zamykania to może źle wyjaśniłem. Chodzi mi o to że musze pare razy nacisnąć na pilota czasem zaskoczy za pierwszym razem. Nie wiem czy to nie jest coś elektrycznego bo do siłownika (prócz przewodu z powietrzem) i do zamka wchodzą kostki elektryczne (nie da się ich zamienić bo są różne) Może kiedy demontowałem te drzwi to zabardzo ciągłem te przewody i tam gdzieś w słupku coś się uszkodziło. Błażej a może coś bliżej jeśli chodzi o ten switch. Pozdrawiam.

No co o tym switchu? Steruje pompką. Jeśli dobrze pamiętam, to jest w siłowniku. Więc jeśli masz źle wyregulowane cięgno zamka, to efekt będzie en sam. I dalej stawiam na nieszczelność w układzie, skoro zamek musi kilka razy pompować. Przecież to łatwo sprawdzić.

Błażej jak odczepie z siłownika przewód z powietrzem to słychać jak syczy powietrze kiedy się bawie zamkiem a co do cięgna to nic przy nim nie robiłem. Wcześniej działało.

To, że syczy nie znaczy, że nie ma nieszczelności. Tam jest układ ciśnienie - podciśnienie. Trzeba podłączyć manometr o odpowiednim zakresie i sprawdzić, co się dzieje.

Może być ustawiony zbyt krótki impuls w centralce pilota (jeżeli jest to układ nieoryginalny) - tak objawia się otwieranie i natychmiast zamykanie.

Albo przewód załamany

multihunter wrote:

Albo przewód załamany

Zastanów się może co piszesz. Czy jakby przewód pneumatyczny był załamany byłoby to możliwe? :

styper1 wrote:

przy otwieraniu kluczykiem drzwi prawych lub bagażnika otwiera się wszystko tak jak być powinno.

Przewody się łamały po części dlatego, że te wiązki są strasznie twarde bardzo mocno ściśnięte poszyciem. Ktoś chciał dobrze, ale nie pomyślał że to się nie nadaje do elementów ruchomych.

Pracuję przy tych autach już kilkanaście lat - ale jakoś na zauważyłem, żeby w autach nietkniętych ręką blacharza lub lakiernika te przewody się łamały. Wytrzymują bez problemu prawie trzydzieści (i ponad) lat ciągłej eksploatacji.

Gerri to jest raczej nie możliwe. Przed wymontowaniem drzwi wszystko było ok. Po zamontowaniu drzwi i podłączeniu wszystkiego pojawił się ten problem. Wcześniej nigdy nie miałem z tym problemu. Tak myśle czy wczasie wyjmowania tych przewodów z drzwi nie wyszarpałem coś tam co wychodzi ze słupka.

Szarpiąc wyrwałeś pewnie wężyk z gumowego łącznika. Od początku wątku tłumaczę ci, żebyś szukał nieszczelności, a ty uparcie, jak pewne zwierzę, nic w tym zakresie nie robisz. Więc może zostawisz na trochę klawiaturę i zajmiesz się rzetelnym poszukiwaniem?