Mam taki przypadek z inwerterem Trafilux MMA-200 ( to samo co Dedra MMA-200) że urządzenie startuje ( ściślej zasilacz startuje) tylko za pierwszym razem. Prąd jest, regulacja także. Po wyłączeniu inwertera zasilacz już się nie włącza, włączy się dopiero po ok. 2-3 godzinach i znów może spawać aż do ponownego wyłączenia.
Co może boleć zasilacz, skoro się tak zachowuje?
Podaję ( zapożyczony od Kolegi Mark Masterson) schemat zasilacza
https://www.elektroda.pl/rtvforum/files-rtvfo...1761.jpg?sid=d256f1ead739904ddff5603a7f2929ca
a tak wygląda zasilacz
https://www.elektroda.pl/rtvforum/files-rtvforum/dsc00022_1692.jpg
pzdr Nix
Co może boleć zasilacz, skoro się tak zachowuje?
Podaję ( zapożyczony od Kolegi Mark Masterson) schemat zasilacza
https://www.elektroda.pl/rtvforum/files-rtvfo...1761.jpg?sid=d256f1ead739904ddff5603a7f2929ca
a tak wygląda zasilacz
https://www.elektroda.pl/rtvforum/files-rtvforum/dsc00022_1692.jpg
pzdr Nix