Witam, proszę o pomoc w poniższej sprawie:
Otrzymałem kawalerkę w bloku z lat 70tych na ostatnim trzecim piętrze. W mieszkaniu usunięto licznik gazowy wraz z 1m rury, reszta instalacji istnieje. Kawalerka wymaga generalnego remontu (w tym zakupu kuchenki gazowej/indukcji i piecyka gazowego/bojlera elektrycznego). Chcę wygospodarować z kuchni pokój tworząc aneks kuchenny. Rodzina 3 osobowa, centralne ogrzewanie.
W starym mieszkaniu zużywaliśmy (posiadając: kuchenka gazowa, telewizor, 2x komputer, 2x lodówka, pralka, centralne ogrzewanie + ciepła woda z sieci):
- GAZ 18m3/msc/6osób, cena 54 zł (opłaty stałe 11 zł, sieciowa zmienna 13 zł, paliwo 30 zł), czyli 1m3 opłat zmiennych = 2,40 zł
- PRĄD 250kWh/msc/6osób, cena 160 zł, czyli 1kWh = 0,64 zł
- CIEPŁA WODA 6m3/msc/6osób, cena 100 zł, czyli 1m3 = 16,50 zł (1m3 na osobę)
Ile orientacyjnie będzie nas kosztowało w nowym mieszkaniu dla 3 osób (posiadając: kuchenka gazowa, telewizor, 1x komputer, 1x lodówka, pralka, centralne ogrzewanie):
1) gotowanie na gazie i podgrzanie nim wody - (kuchenka gazowa + Junkers WRDP 11-2B 19,2 kW)
2) gotowanie na prądzie i podgrzanie nim wody - (indukcja + Ariston PRO R 80 VTS 1,8K, dobowe straty 1,22 kWh)
3) gotowanie na prądzie i podgrzanie wody na gazie - (indukcja + Junkers WRDP 11-2B 19,2 kW)
???
PS>>>
Wyczytałem w internecie, że gotowanie na indukcji stanowi ok 150% kosztu gotowania w kuchence gazowej, a gotowanie w kuchence ceramicznej stanowi analogicznie ok 200%.
Z tego wynikałoby, że gotując:
- na gazie zapłacimy (3os x 3m3 x 2,4zł) + 11zł = 32,60 zł
- na indukcji 32,60zł x 1,5 = 48,90 zł
Czy powyższe założenie (koszt 150%) jest poprawne?
Dalej w necie znalazłem, że 1 m3 gazu GZ-50 można podgrzać 1 m3 wody o ok. 8 stopni Celsjusza. Zakładając, że temperatura wody wpływającej do piecyka to 15 stopni a wypływająca to 45 stopni to energia potrzebna do podgrzania 1 m3 wody wynosi ok. 35 kWh, czyli zużycie gazu GZ-50 będzie ok. 4 m3.
Czyli w moim przypadku koszt ciepłej wody wyniesie:
- podgrzewanie gazowe (3os x 4m3 x 2,4zł) + 11zł = 39,80 zł
- podgrzewanie elektryczne (3os x 1m3 x 35kWh x 0,64zł) + (1,22kWh x 30dni x 0,64zł) = 67,20 zł + 23,40 = 90,60 zł
Czy te obliczenia są poprawne (czy zużycie 1m3 ciepłej wody z elektrociepłowni równa się zużyciu 1m3 wody podgrzanej w piecyku - choćby temperatura)?
Otrzymałem kawalerkę w bloku z lat 70tych na ostatnim trzecim piętrze. W mieszkaniu usunięto licznik gazowy wraz z 1m rury, reszta instalacji istnieje. Kawalerka wymaga generalnego remontu (w tym zakupu kuchenki gazowej/indukcji i piecyka gazowego/bojlera elektrycznego). Chcę wygospodarować z kuchni pokój tworząc aneks kuchenny. Rodzina 3 osobowa, centralne ogrzewanie.
W starym mieszkaniu zużywaliśmy (posiadając: kuchenka gazowa, telewizor, 2x komputer, 2x lodówka, pralka, centralne ogrzewanie + ciepła woda z sieci):
- GAZ 18m3/msc/6osób, cena 54 zł (opłaty stałe 11 zł, sieciowa zmienna 13 zł, paliwo 30 zł), czyli 1m3 opłat zmiennych = 2,40 zł
- PRĄD 250kWh/msc/6osób, cena 160 zł, czyli 1kWh = 0,64 zł
- CIEPŁA WODA 6m3/msc/6osób, cena 100 zł, czyli 1m3 = 16,50 zł (1m3 na osobę)
Ile orientacyjnie będzie nas kosztowało w nowym mieszkaniu dla 3 osób (posiadając: kuchenka gazowa, telewizor, 1x komputer, 1x lodówka, pralka, centralne ogrzewanie):
1) gotowanie na gazie i podgrzanie nim wody - (kuchenka gazowa + Junkers WRDP 11-2B 19,2 kW)
2) gotowanie na prądzie i podgrzanie nim wody - (indukcja + Ariston PRO R 80 VTS 1,8K, dobowe straty 1,22 kWh)
3) gotowanie na prądzie i podgrzanie wody na gazie - (indukcja + Junkers WRDP 11-2B 19,2 kW)
???
PS>>>
Wyczytałem w internecie, że gotowanie na indukcji stanowi ok 150% kosztu gotowania w kuchence gazowej, a gotowanie w kuchence ceramicznej stanowi analogicznie ok 200%.
Z tego wynikałoby, że gotując:
- na gazie zapłacimy (3os x 3m3 x 2,4zł) + 11zł = 32,60 zł
- na indukcji 32,60zł x 1,5 = 48,90 zł
Czy powyższe założenie (koszt 150%) jest poprawne?
Dalej w necie znalazłem, że 1 m3 gazu GZ-50 można podgrzać 1 m3 wody o ok. 8 stopni Celsjusza. Zakładając, że temperatura wody wpływającej do piecyka to 15 stopni a wypływająca to 45 stopni to energia potrzebna do podgrzania 1 m3 wody wynosi ok. 35 kWh, czyli zużycie gazu GZ-50 będzie ok. 4 m3.
Czyli w moim przypadku koszt ciepłej wody wyniesie:
- podgrzewanie gazowe (3os x 4m3 x 2,4zł) + 11zł = 39,80 zł
- podgrzewanie elektryczne (3os x 1m3 x 35kWh x 0,64zł) + (1,22kWh x 30dni x 0,64zł) = 67,20 zł + 23,40 = 90,60 zł
Czy te obliczenia są poprawne (czy zużycie 1m3 ciepłej wody z elektrociepłowni równa się zużyciu 1m3 wody podgrzanej w piecyku - choćby temperatura)?