Opel - Jaka moc diod do ringów - DRL - OMEGA B

Witam

Jakiś czas temu zakupiłem zamienniki świateł do OMEGI B firmy SONAR model sk3300-omg98 (srebrne, docelowo zamierzam przemalować odbalśniki na czarne).

Owe lampy posiadają ringi podświetlane diodami. Niestety dzięki tym zastosowanym przez producenta, ciężko je dojrzeć nawet po zmroku .

I tu moje pytanie. Jakiej siły diody zastosować by wykorzystać te ringi do jazdy dziennej?? (tak jak to się ma w BMW gdzie, z tego co mi wiadomo, ringi rozświetlane są żarówkami/ markerami diodowymi)

Znalazłem diody firmy CREE o różnych mocach - im większa siła światła tym droższe - wiadomo - stad moje pytanie... bo alternatywą jest wstawienie ringów SMD . Niestety niestandardowy wymiary ringów powoduje wzrost kosztów - zestaw kosztował by ok 300 zł.

Poniżej załączam zdjęcia lamp oraz link zdjęć ringów wyjętych z moich egzemplarzy.

Link do zewnętrznego serwera usunąłem. Przemo9826.

Pozdrawiam!

Diody Cree wymagają chłodzenia/radiatorów, w Twoim przypadku pozostają tylko diody SMD, jednak jakakolwiek modyfikacja źródła światła unieważnia homologację tych lamp, a tak czy inaczej nie posiadają one homologacji na dzienne.

Dzięki za odpowiedź!

Mnóstwo ludzi jeździ na modyfikowanych światłach - ringach jako dzienne - z resztą... czasem jak się widzie dzienne "światła" to się człowiek zastanawia czy to brud czy światła i wątpię by część oferowanych świateł miała te atesty. Tym się jakoś nie przejmuję bo mam zamontowane xenony bez spryskiwaczy i automtycznej regulacji wysokości i przechodzi to na przeglądach. Ważne by jasno świeciły. Eh. To pozostają chyba tylko ringi smd.

W moim mieście by nie przeszło... sam byłem świadkiem na SKP i w gruncie rzeczy popieram zachowanie diagnosty.

francuski_pudelek wrote:

Ważne by jasno świeciły.

Nie i jeszcze raz nie - ważne by nie oślepiały innych, czyli świeciły tam gdzie trzeba, chcę żeby była jasność - jestem zdecydowanie przeciwny takim modyfikacjom i kategorycznie ich nie popieram. Dla mnie to druciarnia i robienie choinki z auta. Do większości w miarę współczesnych samochodów są produkowane zamienne lampy ze zintegrowanymi światłami do jazdy dziennej i światłami przeciwmgłowymi (oba na żarówkach halogenowych a nie żadnych LEDach) i jak ktoś koniecznie musi mieć DRLe to tylko takie rozwiązanie polecam (tylko cena niemała, bo 700-1400zł) i sam się ku niemu "łamię", ew. jeśli nie ma halogenów i nie chce ich mieć to są DRLe montowane w miejsce halogenów. Montowanie ringów do czegoś innego niż BMW to jakieś festyniarstwo.

Oślepiały? w dzień? Od tego jest słońce:) Dużo aut ma bardzo mocne fabryczne DRL - świecą aż nadto. Ps. Widać Wrocław to wieś bo przechodzi

francuski_pudelek wrote:

Oślepiały? w dzień? Od tego jest słońce:) Dużo aut ma bardzo mocne fabryczne DRL

Oślepianie odnosiło się do ksenonów:

francuski_pudelek wrote:

Tym się jakoś nie przejmuję bo mam zamontowane xenony bez spryskiwaczy i automtycznej regulacji wysokości

DRLe sobie montuj, ale licz się z tym że w innym mieście, a już za zachodnią granicą na pewno, mogą Ci zatrzymać dowód rejestracyjny i to zarówno za przerabiane DRLe i jak i za chińskie ksenony. Jak dla mnie to możesz sobie to auto oświetlić nawet lampkami choinkowymi ale tylko pod warunkiem, że nie wyjedziesz nim na drogi publiczne.

Temat zamykam i zostawiam, gdyż takie pomysły trzeba piętnować.