Witam wszystkich
Od niedawna jestem posiadaczem pojazdu Opel Astra G z 1999r z silnikiem 2.0 16v dtl. Samochód posiada dziwną usterkę, mianowicie:
W trakcje jazdy zapala się check i auto słabnie, jadę tak jakiś czas, kilka min, samochód słaby niezależnie od obrotów czy wysokie czy niskie, po chwili gaśnie i jedzie normalnie, i za jakiś czas to samo w różnych odstępach czasowych raz częściej raz rzadziej. Podłączony pod kompa pokazuje p0400 ale zawór egr działa OK, podciśnienia sprawdzone OK, wężyki OK, po zgaszeniu silnika kontrolka gaśnie i za kila min znowu to samo.
Ostatnio pojawił się też problem z zapalaniem, nie ważne czy zimny czy ciepły, nie może zaskoczyć kręcę praktycznie do rozładowania akumulatora silnik próbuje zaskoczyć pali co któryś obrót i w końcu łapie ostatkiem sił. Dzieje się to nie zawsze powiedzmy że na 15 odpaleń 1 ma problem nieważne czy ciepły czy zimny.
Od niedawna jestem posiadaczem pojazdu Opel Astra G z 1999r z silnikiem 2.0 16v dtl. Samochód posiada dziwną usterkę, mianowicie:
W trakcje jazdy zapala się check i auto słabnie, jadę tak jakiś czas, kilka min, samochód słaby niezależnie od obrotów czy wysokie czy niskie, po chwili gaśnie i jedzie normalnie, i za jakiś czas to samo w różnych odstępach czasowych raz częściej raz rzadziej. Podłączony pod kompa pokazuje p0400 ale zawór egr działa OK, podciśnienia sprawdzone OK, wężyki OK, po zgaszeniu silnika kontrolka gaśnie i za kila min znowu to samo.
Ostatnio pojawił się też problem z zapalaniem, nie ważne czy zimny czy ciepły, nie może zaskoczyć kręcę praktycznie do rozładowania akumulatora silnik próbuje zaskoczyć pali co któryś obrót i w końcu łapie ostatkiem sił. Dzieje się to nie zawsze powiedzmy że na 15 odpaleń 1 ma problem nieważne czy ciepły czy zimny.