Witam wszystkich.
Przeszukałem fora i nie znalazłem "mojego przypadku", mianowicie: problem polega na tym, że moja astra g 1.6 16V 101KM '99r dławi się na gazie przy ruszaniu.. Co prawda instalacja jest jedną z pierwszych, najprostszych, (parownik TOMASETTO, komputer sondy BINGO) ale do wczoraj nie było żadnego problemu. Na benzynie wszystko jest OK, a na LPG przy ruszaniu tak do ok 1200 obr./min. coś ją dusi (trzyma). Na biegu jałowym (bez obciążenia silnika) po dodaniu gazu ładnie wkręca się na obroty na PB i LPG. Na jakimś forum przeczytałem, że przyczyną może być zbyt długi wąż od parownika do miksera (mój miał ok 120cm)
skróciłem go, teraz ma +/- 50cm. Ogólnie trochę pomogło, lepiej reaguje na dodanie gazu, ale problem nie zniknął
Podczas jazdy (np. pod górkę) też czasami jest odczucie lekkiego "zamulania" tak jakby coś ją trzymało, ale to jest bardzo mało odczuwalne. Co najważniejsze, przedwczoraj zapaliła się kontrolka, która w instrukcji obsługi jest opisana jako: "układ elektroniczny silnika, elektroniczne unieruchamianie samochodu (immobilizer)", ale po wyłączeniu silnika i ponownym odpaleniu wszystko wróciło do normy -zgasła, natomiast pojawił się w/w problem. Co może być przyczyną? Miał ktoś styczność z takim przypadkiem?
Z góry dziękuję za podpowiedzi i sugestie. Pozdrawiam.
Przeszukałem fora i nie znalazłem "mojego przypadku", mianowicie: problem polega na tym, że moja astra g 1.6 16V 101KM '99r dławi się na gazie przy ruszaniu.. Co prawda instalacja jest jedną z pierwszych, najprostszych, (parownik TOMASETTO, komputer sondy BINGO) ale do wczoraj nie było żadnego problemu. Na benzynie wszystko jest OK, a na LPG przy ruszaniu tak do ok 1200 obr./min. coś ją dusi (trzyma). Na biegu jałowym (bez obciążenia silnika) po dodaniu gazu ładnie wkręca się na obroty na PB i LPG. Na jakimś forum przeczytałem, że przyczyną może być zbyt długi wąż od parownika do miksera (mój miał ok 120cm)


Z góry dziękuję za podpowiedzi i sugestie. Pozdrawiam.