Witam, trochę szukałem ale nie znalazłem takiego przypadku jaki dotyczy mnie. Może będziecie w stanie mi pomóc. Otóż nie działał mi ABS w naczepie, po jakimś czasie do firmy dokupiłem drugi zestaw, również scanie. Swoją naczepę oddałem do tamtej, co się okazało ABS działa. Niestety podpinając moją scanie do jakiejkolwiek naczepy nie działa ABS, trochę mnie to zirytowało. W nowszej naczepie jaką zakupiłem był system HALDEX, niestety gniazdo w naczepie było zgnite i wiele pinów ułamanych. Postanowiłem zmienić cały układ na WABCO(ponieważ takowy posiadałem z rozbiórki starej naczepy). Po zmontowaniu całości okazało się że raz ABS żyje, a raz nie. Zaczełem szukać w mojej przeróbce. Po zamianie ciągnigów w naczepie ABS działa prawidłowo. Problem pozostaje wciąż z moją scanią. Na 2 pinie w gniezdzie ABSu brak jest zasilania, reszta pinów działa. W scani zapalają się 2 kontrolki ABS1 oraz ABS1 przekreślony(oczywiście gdy podepnę naczepe). Może mógłby ktoś mi podpowiedzieć gdzie poszukać przyczyny, dodam że rozbierałem gniazdo i oko jest ok, nie ma oznak zużycia czy śniedzi na kablach, stykach. Myślałem by iść po kablu do sterownika, ale zbrakło mi czasu. Przekaźniki również zmieniłem od identyfikacji naczepy, oraz sprawdzałem bezpieczniki. Może moglibyście coś mi doradzić?
Jeszcze mi się przypomniało o sytuacji iż zaraz po kupnie mojej skakanki podczepiałem naczepe, którą dawałem do prostowania, po niby naprawie ramy były stopione w niej kable własnie od ABSu i ja o tym nie wiedziałem, podpiełem ABS i spaliły mi się wtedy bezpieczniki, może to coś ułatwi, gdybyście mieli jakiś pomysł gdzie szukać przyczyny mojego problemiku
Jeszcze mi się przypomniało o sytuacji iż zaraz po kupnie mojej skakanki podczepiałem naczepe, którą dawałem do prostowania, po niby naprawie ramy były stopione w niej kable własnie od ABSu i ja o tym nie wiedziałem, podpiełem ABS i spaliły mi się wtedy bezpieczniki, może to coś ułatwi, gdybyście mieli jakiś pomysł gdzie szukać przyczyny mojego problemiku