Motorower skuter Zipp Quantum 50 nie odpala

Witam
Mam problem ze swoim skuterem.
Mianowicie chodzi o to ze nie pali i nie znam powodu,
iskra jest, rozrusznik kreci jak szalony i nic ;c
Mysle ze to modul ale nie chce kupowac w ciemno ;c

Iskra jest - modułu bym nie podejrzewał, natomiast zainteresowałbym się gaźnikiem (i świecą jeśli jej nie sprawdzałeś).
Nadto przypomniałbym sobie co było grzebane po ostatnim odpaleniu.

No to powiem tak swieca jest nowa bo kupilem bo myslalem ze ona jest powodem ;P
Problem jest w tym ze skuter stal kolo miesiaca nie jezdzone bo bylem na wakacjach i teraz juz nie chce odpalic ;c

matiu0100 wrote:

kuter stal kolo miesiaca nie jezdzone bo bylem na wakacjach i teraz juz nie chce odpalic

No to:
http://www.skuterowo.com/forums/topic/quantum...2t-50ccm-wymontowanie-i-wyczyszczenie-gaznika
Z tym że jeśli nigdy wcześniej się w takie tematy nie bawiłeś to ciśnij raczej do mechanika.

NO powiem Ci ze mam nowy gaznik wiec sadze ze jest czysty
a jezdzilem juz na nim

może coś blokuje dopływ paliwa do gaźnika i nie chce odpalić?

Mam automatyczny kranik i sprawdzalem tez bez niego i doplywa paliwo, swiece zalewac zalewa tez ;D

matiu0100 wrote:

Mam automatyczny kranik i sprawdzalem tez bez niego i doplywa paliwo, swiece zalewac zalewa tez ;D

Hmm a ssanie?

No niby tez :/

matiu0100 wrote:

No niby tez :/

A może jest zalany?

ale ze gdzie ?

matiu0100 wrote:

ale ze gdzie ?

no normalnie.

Jak chcesz go uruchomić to musisz wcisnąć przycisk ssania i paliwo wtedy dochodzi do gaźnika i z łatwością odpala. Ale jeżeli wciskałeś go za długo to może być problem...

Najlepiej go odstaw i spróbuj jutro odpalić. jeżeli dalej będzie tak jak jest idź do mechanika.

probuje juz tak od tygodnia ;c

matiu0100 wrote:

probuje juz tak od tygodnia ;c

Oj. No to niestety ale pozostaje tylko mechanik

kurde a nie mam kasy :/

matiu0100 wrote:

rozrusznik kreci jak szalony i nic ;c

Pewnie kompresja mizerna... silnik do regeneracji.
Oddaj mechanikowi do naprawy.

BILGO wrote:

matiu0100 wrote:

rozrusznik kreci jak szalony i nic ;c

Pewnie kompresja mizerna...
Oddaj mechanikowi do naprawy.

kompresja czyli ssanie

A jeżeli kompresja słaba czyli ssanie to może coś blokować przepływ powietrza.

kannwy wrote:

kompresja czyli ssanie
A jeżeli kompresja słaba czyli ssanie to może coś blokować przepływ powietrza.

Z kosmosu spadłeś?
Powiem inaczej, niski stopień sprężania prawdopodobnie pierścienie lub tuleja cylindra lub ewentualnie zawory nie szczelne w zależności od rodzaju silnika 2t czy 4t.

2t ale cylinder i wgl bylo jakis czas temu wymieniane

kannwy wrote:

kompresja czyli ssanie

Herezyje piszesz - udaj się z jeździdełkiem do mechanika, jedyne co jeszcze radziłbym wczeniej sprawdzić to czy któraś z linek (gazu, ssania) nie blokuje się w pancerzu i skutkiem tego nie próbujesz na przykład odpalać przy całkowicie otwartej przepustnicy.

No najlepeij jak bym sam to zrobil jeszcze moze sprobuje gaznik wyczyscic

Mam ten sam skuter co autor i miałem podobny przypadek, zaciął się pływak w gaźniku. Wystarczyło postukać i troszkę przechylić gaźnik w lewą stronę, po tym zabiegu pali idealnie jak wcześniej.
Potem problem się powtórzył po przejechaniu około 500km, nie odpalał a potem ciężko palił i nie wchodził w obroty. Okazało się że miałem pęknięty odpowietrznik w baku czy jakoś tak się nazywa bo na przewodzie i filtrze paliwa robiły mi się bąbelki.

Może zawór membramowy nikt na to nie wpadł? a najprędzej on przepuszcza