Witajcie.
W niedawno kupionym domu jest zamontowany Vaillant VUW OST 260 EX.
Ogrzewanie i grzanie wody działało ok. Jedyne co zwróciło moją uwagę to wysokie ciśnienie w obiegu grzewczym - ponad 3 bar.
W związku z remontem znacznej części domu zmienialiśmy lokalizację kilku grzejników co wiązało się ze spuszczeniem wody z obiegu.
Zainteresował mnie fakt, że po rozpięciu przewodów pomiędzy piecem a instalacją (powrót z grzejników) przez dwa dni sączyła się woda. Zaobserwowałem również, że wodomierz lekko się kręci...
okazało się, że mimo fizycznego odłączenia pieca (nie zaworem - rozłączona rura dopuszczania wody zamontowana na powrotnych przewodach z obiegu CO) do pieca cały czas dostaje się woda.
Prawdopodobnie mam tak skonstruowaną instalację, że mam dwie możliwości dolewania wody do instalacji CO, zawór z sieci wpięty w rurę powrotną i zawów na piecu z instalacji zasilającej piec do wymiennika ciepła.
Okazało się, że jeśli zakręcimy zawory pomiędzy piecem a rurami do grzejników, to po około 20 minutach ciśnienie na piecu wynosi około 3 bar. czyli woda do pieca dostaje się z innego źródła.
Pytanie brzmi:
1. Jak sprawdzić którędy dostaje się woda do pieca - coś uszkodzone w innych tematach wspominaliście o naczyniu przeponowym, wymienniku ciepła, zaworze dopuszczającym wodę,
2. Czy ten kocioł ma jakiś system kontrolujący ciśnienie wody - dopuszczający wodę - pod spodem przy jednym z zaworów jest element, który wygląda jak regulator ciśnienia
Mam na myśli ten miedziany okrągły element po lewo od białego zaworu.
3. Proszę o informację, którym zaworem w kotle dolewa się wody w celu uzupełnienia jej w układzie.
Dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam.
Przemek.
W niedawno kupionym domu jest zamontowany Vaillant VUW OST 260 EX.
Ogrzewanie i grzanie wody działało ok. Jedyne co zwróciło moją uwagę to wysokie ciśnienie w obiegu grzewczym - ponad 3 bar.
W związku z remontem znacznej części domu zmienialiśmy lokalizację kilku grzejników co wiązało się ze spuszczeniem wody z obiegu.
Zainteresował mnie fakt, że po rozpięciu przewodów pomiędzy piecem a instalacją (powrót z grzejników) przez dwa dni sączyła się woda. Zaobserwowałem również, że wodomierz lekko się kręci...
okazało się, że mimo fizycznego odłączenia pieca (nie zaworem - rozłączona rura dopuszczania wody zamontowana na powrotnych przewodach z obiegu CO) do pieca cały czas dostaje się woda.
Prawdopodobnie mam tak skonstruowaną instalację, że mam dwie możliwości dolewania wody do instalacji CO, zawór z sieci wpięty w rurę powrotną i zawów na piecu z instalacji zasilającej piec do wymiennika ciepła.
Okazało się, że jeśli zakręcimy zawory pomiędzy piecem a rurami do grzejników, to po około 20 minutach ciśnienie na piecu wynosi około 3 bar. czyli woda do pieca dostaje się z innego źródła.
Pytanie brzmi:
1. Jak sprawdzić którędy dostaje się woda do pieca - coś uszkodzone w innych tematach wspominaliście o naczyniu przeponowym, wymienniku ciepła, zaworze dopuszczającym wodę,
2. Czy ten kocioł ma jakiś system kontrolujący ciśnienie wody - dopuszczający wodę - pod spodem przy jednym z zaworów jest element, który wygląda jak regulator ciśnienia
Mam na myśli ten miedziany okrągły element po lewo od białego zaworu.
3. Proszę o informację, którym zaworem w kotle dolewa się wody w celu uzupełnienia jej w układzie.
Dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam.
Przemek.
