30GB zajmuje już folder z Windowsem (Win7) po użytkowaniu przez 3 lata. Sytuacja robi się powoli absurdalna bo ostatnio w ciągu kilku dni urósł o jakieś 0,8GB (pewnie naściągał aktualizacji).
Oczyszczanie dysku już nie ma co oczyszczać.
Plik wymiany jest włączony tylko na drugiej partycji.
Zainstalowany jest Kaspersky i nie ma żadnych wirusów.
Jedyne porady jakie w google znalazłem to: nie ruszaj, tak ma być.
Może ktoś poradzi jak można bezpiecznie wywalić chociaż kilka GB?
Oczyszczanie dysku już nie ma co oczyszczać.
Plik wymiany jest włączony tylko na drugiej partycji.
Zainstalowany jest Kaspersky i nie ma żadnych wirusów.
Jedyne porady jakie w google znalazłem to: nie ruszaj, tak ma być.
Może ktoś poradzi jak można bezpiecznie wywalić chociaż kilka GB?