Witam wszystkich zgromadzonych przed moim bardzo niepokojącym mnie problemem...
Mój samochód to Renia Megane I phII z silnikiem 1.9dci 102KM.
Mój problem polega na drżeniu poprzecznym (na boki) całego przodu samochodu podczas przyśpieszania w każdym zakresie obrotów, ale wraz ze zwiększaniem prędkości drgania rosną... Jeżeli w czasie jazdy nacisnę sprzęgło to drgania zanikają jakby było wszystko w porządku, więc moim zdaniem nie jest to półoś jak pisało w jedynym innym temacie, który był na temat, ale mogę się mylić. Po prostu na chłopski rozum półoś obraca się razem z kołem i nawet podczas jazdy na luzie powinno wibrować... Jeszcze jeden objaw, ale nie wiem czy jego źródło jest w tej samej części to terkotanie jakbym przyłożył łopatkę plastikową do wolno obracającego się wiatraka i terkotanie jest zależne od prędkości i występuje tylko jak hamuje silnikiem, albo jadę po równej nawierzchni i silnik nie ma obciążenia. Przed chwilą odwoziłem kumpla teoretycznie mechanika i on podejrzewa przegub któryś, ale też mi się nie wydaję, że to może być to, bo przy skręcaniu by się to ujawniło... Innych niepokojących dźwięków w związku z drżeniem samochodu na boki nie ma. Już załamuję ręce i nie wiem co robić... Ostatnio wymieniałem tylną belkę, bo nadawała się tylko do regeneracji, dzisiaj przed chwilą wymieniałem poduszki silnika, bo telepało od dawna silnikiem, więc myślałem, że to to. Przy wrzucaniu biegów był słyszalny stuk wybieraka, więc zmieniłem olej w skrzyni (miałem wyciek na wybieraku, starego zostało koło 1L, wlałem nowego TRANSELF'a NFJ 75W-80 3L tylko, bo już się wylewało i stuk wybieraka zniknął).
Pojechałem nim nawet na stację kontroli pojazdów, gdzie na szarkapach sprawdzili mi każdy możliwy luz w zawieszeniu i wymieniłem opony z letnich na zimowe, żeby wyeliminować wpływ opon jakby miały jakieś wybrzuszenia. Każde koło zostało sprawdzone pod kątem wyważenia dwa razy.
Drodzy forumowicze... Pomóżcie i naprowadźcie mnie na dobrą drogę jeżeli mylę się apropo tych półosi albo przegubów (czyli wszystko jedno, bo wydaje mi się, że same przeguby są niewymienne). Liczę bardzo na waszą pomoc i pozdrawiam!
PS. - Czy krzywe koło pasowe może wywołać takie drgania?
Mój samochód to Renia Megane I phII z silnikiem 1.9dci 102KM.
Mój problem polega na drżeniu poprzecznym (na boki) całego przodu samochodu podczas przyśpieszania w każdym zakresie obrotów, ale wraz ze zwiększaniem prędkości drgania rosną... Jeżeli w czasie jazdy nacisnę sprzęgło to drgania zanikają jakby było wszystko w porządku, więc moim zdaniem nie jest to półoś jak pisało w jedynym innym temacie, który był na temat, ale mogę się mylić. Po prostu na chłopski rozum półoś obraca się razem z kołem i nawet podczas jazdy na luzie powinno wibrować... Jeszcze jeden objaw, ale nie wiem czy jego źródło jest w tej samej części to terkotanie jakbym przyłożył łopatkę plastikową do wolno obracającego się wiatraka i terkotanie jest zależne od prędkości i występuje tylko jak hamuje silnikiem, albo jadę po równej nawierzchni i silnik nie ma obciążenia. Przed chwilą odwoziłem kumpla teoretycznie mechanika i on podejrzewa przegub któryś, ale też mi się nie wydaję, że to może być to, bo przy skręcaniu by się to ujawniło... Innych niepokojących dźwięków w związku z drżeniem samochodu na boki nie ma. Już załamuję ręce i nie wiem co robić... Ostatnio wymieniałem tylną belkę, bo nadawała się tylko do regeneracji, dzisiaj przed chwilą wymieniałem poduszki silnika, bo telepało od dawna silnikiem, więc myślałem, że to to. Przy wrzucaniu biegów był słyszalny stuk wybieraka, więc zmieniłem olej w skrzyni (miałem wyciek na wybieraku, starego zostało koło 1L, wlałem nowego TRANSELF'a NFJ 75W-80 3L tylko, bo już się wylewało i stuk wybieraka zniknął).
Pojechałem nim nawet na stację kontroli pojazdów, gdzie na szarkapach sprawdzili mi każdy możliwy luz w zawieszeniu i wymieniłem opony z letnich na zimowe, żeby wyeliminować wpływ opon jakby miały jakieś wybrzuszenia. Każde koło zostało sprawdzone pod kątem wyważenia dwa razy.
Drodzy forumowicze... Pomóżcie i naprowadźcie mnie na dobrą drogę jeżeli mylę się apropo tych półosi albo przegubów (czyli wszystko jedno, bo wydaje mi się, że same przeguby są niewymienne). Liczę bardzo na waszą pomoc i pozdrawiam!
PS. - Czy krzywe koło pasowe może wywołać takie drgania?