Coraz większe uznanie w studiach nagraniowych i na estradach zdobywają sobie urządzenia (wzmacniacze, preampy, końcówki mocy, procesory, efekty FX itp.) typu rack 19”. Mają bowiem swoje zalety. Jedną z nich jest kompaktowość takich urządzeń oraz ich mobilność. Zajmują one kilkanaście a nawet kilkadziesiąt procent mniej miejsca niż pełnowymiarowy sprzęt estradowy i łatwo je przemieszczać a poza tym mogą być w wersjach stereo czego się nie spotyka już tak często w tradycyjnych lampowych urządzeniach jak wzmacniacze gitarowe. Są też zbudowane „pancerniej”. Wiele zespołów szczególnie tych profesjonalnych, które dużo koncertują, przerzuciło się z tradycyjnych wzmacniaczy na właśnie urządzenia „rackowe”.
Zrobiłem niedawno na zamówienie dla szwagra w pełni lampową gitarową końcówkę mocy 2x18W w obudowie 2U/19” (jest w dziale DIY na elektrodzie). Wyszła bardzo dobrze. Postanowiłem pójść za ciosem i zbudować coś podobnego ale mocniejszego ograniczając koszty do minimum. Tamtą końcówkę finansował szwagier, tę musiałem robić za swoje fundusze, więc rozejrzałem się po warsztacie i wyciągając części z tak zwanego lamusa oraz dokładając niecałe 50PLN zbudowałem to co widać na zdjęciach. Lampy mocy to radzieckie 6P3S-E czyli tetrody strumieniowe. W inwerterze siedzą też radzieckie „cywilne” 6N2P (ta wersja tej lampy według mnie to się właściwie tylko do inwerterów nadaje). Trafo zasilające pochodzi ze wzmacniacza który chodził na kwadrze EL34. Jest to dość specyficzne trafo bowiem posiada dwa uzwojenia wysokonapięciowe – 320VAC i 240VAC. Postanowiłem, że Ua będzie realizowane z uzwojenia 320V, a Ug2 z uzwojenia 240V. Jest to idealne rozwiazanie dla lamp 6P3S-E, których żywot można przedłużyć stosując niższe o 100V napięcie siatki drugiej w stosunku do anodowego. Jako trafa wyjściowe zastosowałem transformatory zasilające: TS50/49 w jednym kanale i TS50/53 w drugim. Specyfikacja tych transformatorów właściwie jest taka sama. Mają dawać 2x9V przy maksymalnym obciążeniu co po równoległym połączeniu uzwojeń wtórnych zapewnia Raa=4k8 dla impedancji 8Ω. Poza tym są niewielkie gabarytowo. Obudowa jest aluminiowa i pochodzi z komputera przemysłowego z tym że została spłycona o kilkanaście centymetrów. Aby mogła być zamontowana w racku 19” dokręcone zostały do niej specjalne uszy montażowe oraz uchwyty z przodu do wyciągania jej z racka. Uszy jak widać są wyższe od samej obudowy, ale obudowa ma powiedzmy wysokość 3,5U zaś uszy standardowe 4U. Ma to też zaletę - zostaje szczelina 0,5U pomiędzy obudową a następnym urządzeniem w racku co wydatnie sprzyja odprowadzaniu ciepła poprzez nawiercone otwory w obudowie nad lampami.
Od strony elektronicznej koncepcja tej końcówki jest bardzo podobna do wspomnianej tu mojej poprzedniej konstrukcji czyli końcówki 2x18W. Inaczej rozwiązany jest zasilacz oraz tzw układ biasu. W poprzedniej końcówce był auto, a tu fixed czyli stały, ustawiany dla każdej lampy oddzielnie. Włączniki anodowego zlokalizowane dość nietypowo czyli w katodach lamp mocy. Inwerter otrzymuje napięcie na anodę przy „zimnej” katodzie i nie wszystkim to się spodoba, ale radia chodziły w ten sposób latami i nic im nie było, więc i 6N2P według mnie to nie zaszkodzi.
Kosztorys tych elementów które byłem zmuszony dokupić:
1. Potencjometry 10k nastawne do regulacji biasu oddzielnie dla każdej lampy: 4x2PLN=8PLN
2. Potencjometry regulacji siły głosu 470k/LOG (Master/Volume) 2x6PLN=12PLN
3. Rezystor 8R2/5W – symulacja obciążenia dla jednego transformatora głośnikowego 1,50PLN (drugi miałem na stanie)
4. Kondensator 100uF/450V – 7PLN (nie wszedł do projektu bo okazał się za wysoki)
5. Farba podkładowa w sprayu (pod czerwony lakier na obu panelach) – 17,50PLN.
6. Rezystory 82k/0,5W -2x0,20PLN = 0,40PLN
7. Rezystor R12/5W do dostosowania napięcia żarzenia – 1,5PLN
Czyli wydałem specjalnie na ten projekt 47,90PLN.
Całą resztę elementów znalazłem na półkach w warsztacie. Oczywiście za niektóre rzeczy musiałem kiedyś tam zapłacić, ale to było tak dawno że nie pamiętam ile. Dużo też jest w nim elementów z demobilu.
Teraz zapewne padnie pytanie skąd wiem że wzmacniacz ma 2x40W. Nie wiem. Podałem na oko i mam nadzieję, ze mniej więcej powinien tyle mieć. Nie mam niestety miernika mocy wyjściowej.
I filmik z youtube:
Cool? Ranking DIY
