kudrzyk wrote:I tu się pogubiłem. Możesz rozwinąć?
Chodzi o to, że jeśli przejdziesz z taryfy jednostrefowej na taryfę dwustrefową, to prąd dzienny będziesz miał droższy niż w jednostrefowej. Jeśli Twój tryb zużycia energii jest taki, że większość energii i tak wykorzystasz w taryfie dziennej, to suma summarum zapłacisz więcej. Są kalkulatory, musisz policzyć. Pamiętaj, ze zmieniając taryfę, umowę podpiszesz najczęściej na 24 miesiące, dlatego musi to być przemyślana decyzja.
Ja u siebie mam taryfę weekendową. Płacę odrobinę więcej za dzienną i nocna, a w zamian mam tak:
dzienna:
pon-pt 06-13 16-22
nocna:
pon-pt 13-16 22-06 oraz całą sobotę, niedzielę i święta.
W mój tryb życiowy wpisuje się ona idealnie, a oszczędności są wymierne. W tygodniu cały dzień dom pusty, generalnie chodzi tylko lodówką + wieczorem domownicy. Za to w weekend zawsze ktoś przyjedzie, idzie więcej wody, pranie, sprzątanie, prasowanie, jakieś wypieki, prace wokół domu i to wszystko na taryfie nocnej.
Herbatniczek wrote:Czy da się to tak przerobić a moze takie są, że np w lato do godz 12-tej grzeje wodę a potem przełącza się na chlodzenie powierza w domu ? A może po prostu wyniennik na lato podłączać jakoś do wentylacji ?
Tu zależy od pompy. Te najtańsze nie mają możliwości podłączania skąd ma czerpać powietrze i czerpie z pomieszczenia w którym się znajduje.
Ja mam podłączoną do wentylacji. Dodatkowo mam rurę poprowadzoną na poddasze, i stamtąd czerpię powietrze. Dach skierowany idealnie na południe i pompa załączające się o 13 latem czerpie powietrze o temperaturze w granicach 40-45 stopni. W weekendy gdy jesteśmy w domu, przestawiam na powietrze z domu i wtedy jest milutki chłodek.