Zodiak DSS 402 stacje z fal krótkich na FM

Witam
Mam problem z odbiorem stacji na UKF, po pewnym czasie zanika nadajaca stacja a pojawia się jakaś z fal krótkich (zaczyna mi na przykład mówić coś po rosyjsku itp.) i dzieje się to wszystko cyklicznie. Czego to jest wina? złego przestrojenia? Proszę o pomoc, szkoda staruszka na smietnik wyrzucać.

jak radio bylo przestrojone ? czy trzeba po zaniku stacji dostrajac albo wraca samo?

za pierwszym razem w serwisie wycięli kondensatorki i zaczęły się te problemy a póżniej znajomy wymienił głowice na nową i dalej było to samo, na starym zakresie nie było problemów zadnych

jesli znika i powraca, to mogl puscic kondensator na odsprzezeniu zasilania warikapow znajdujacy sie w glowicy, niedawno mialem taki przypadek, jesli zas nie wraca- to problem w zestrojeniu glowicy, niedawno tak mialem z pionierem-stereo, stacje kf sie pojawialy pomiedzy stacjami ukf i byly do tego znacznie glosniejsze:(

niedokładnie opisałem ten problem. stacje z fal krótkich pojawiają sie pomiędzy tymi z UKF, natomiast ze stacjami na UKF jest ten problem że gwałtownie spada poziom sygnału np z trzech kresek na jedną, chwilę tak pogra, wraca na poprzedni poziom (znika sygnał stereo i pogarsza się znacznie jakość odbioru) i tak w kółko a im dłużej gra tym jest gorzej, tzn częściej jest ta gorsza jakość odbioru niż lepsza, facet w serwisie nie poradził sobie z tym problemem, może tu sie na forum się uda...

mnie to przypomina efekt "zatykania" odbiornika przez silny sygnal z poza zakresu ukf np CB albo UKFke nadajaca w poblizu

sprawdz dokladnie czy ktos nie testuje jakiegos nadajnika w twoim sasiedztwie

zakłócanie przez CB wykluczam, żaden z moich sąsiadów ani bliższy ani dalszy się tym nie bawi, najbardziej wkurzająca jest ta zmiana poziomu sygnału - raz jest okej a za chwilę ledwo słychać, tak to wyglada jak by zanikał sygnal i sie pojawiał i tak w kółko

wygladaloby wiec na zrywanie generacji i wzbudzanie sie na tym zakresie, nic innego do glowy nie przychodzi w takiej sytuacji,tym bardziej, ze :

za pierwszym razem w serwisie wycięli kondensatorki i zaczęły się te problemy

zapewne nie zostalo zestrojone jak nalezy,to polega nietylko na wycieciu kondensatorow i zwariowal sprzet, w moim przypadku ktos grzebal przede mna(nie zodiak, ale taki sam objaw), musialem dopiero skracac cewki, zmieniac zestrojenie rdzeniami i trymerami...

Objawy sugerują,że nie jest ekranowany kabelek łączący głowicę z p.cz. lub ekran jest nieprzylutowany. Sama głowica też może być żle ekranowana. Może też jest coś zrobione z głowicą (np. odwrócone masy) i brak kondensatora (lub zła jakość) odsprzęgającego zasilanie. W ostateczności może też być niedopasowanie impedancji głowicy i p.cz.

faktycznie głowica nie jest ekranowana, po tym kolejnym przestrojeniu w trakcie którego nastąpiła wymiana głowicy na nową została płytka nowej głowicy bez żadnego ekranu ale takie same objawy na starej głowicy sugeruja że to nie tędy droga, znajomy zasugerował że to wina układu p.cz. ale co i jak tam posprawdzać? jestem elektronikiem ale miałem pare lat przerwy i wyszedłem z obiegu, może ktoś pomoze i na święta sobie z tym poradze.....

Bardzo łatwo przekonać się czy jest to wina głowicy czy p.cz. Poprostu odlutuj głowicę i pozostaw samą pośrednią bez kabelka łączącego z głowicą. Na wejściu do p.cz powinien być filtr p.cz i on także musi być ekranowany. Musisz mieć dołączoną jakąś "antenę" do tej p.cz. bo przez nią te krótkie się pchają.