Witam forumowiczow,
Zakupilem ostatnio dosc spory pakiet kabla kat 5e UTP i do tego 100 wtykow RJ45. Co sie okazalo po zaprawianiu kabla na straight ( 568A lub B lub tez w swojej kolejnosci) brakuje sygnalu na poczatku i/lub koncu kabla - sprawdzane testerem. Probowalem takze ze sprawdzanie bezposrednio miernikiem aby uzykac miarodajny wynik. kable sa napewno ok. Zaprawialem juz kilkanascie set raz kable sieciowe i pierwszy raz z tym sie spotykam. Czy moglem dostac jakas chinszczyzne RJ-tek, ktore poprostu w kiche sie nadaja czy popelniam jakis blad. Podkresle ze kable sa podociskane do konca i zacisniete prawidlowo.
Prosze o rade.
pozdrawiam
Zakupilem ostatnio dosc spory pakiet kabla kat 5e UTP i do tego 100 wtykow RJ45. Co sie okazalo po zaprawianiu kabla na straight ( 568A lub B lub tez w swojej kolejnosci) brakuje sygnalu na poczatku i/lub koncu kabla - sprawdzane testerem. Probowalem takze ze sprawdzanie bezposrednio miernikiem aby uzykac miarodajny wynik. kable sa napewno ok. Zaprawialem juz kilkanascie set raz kable sieciowe i pierwszy raz z tym sie spotykam. Czy moglem dostac jakas chinszczyzne RJ-tek, ktore poprostu w kiche sie nadaja czy popelniam jakis blad. Podkresle ze kable sa podociskane do konca i zacisniete prawidlowo.
Prosze o rade.
pozdrawiam