Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Zelmer Torrido 13Z018 Raz działa a raz nie

MajerM 07 Nov 2013 17:16 5946 9
  • #1
    MajerM
    Level 11  
    Witam.

    Mam problem z ekspresem do kawy. Nie jest on już najnowszy, ale jeszcze 2 tygodnie temu działał jak należy. Sypałem łyżeczkę kawy tak żeby dało się ją już ubić tym popychadłem przy ekspresie i espresso z mlekiem wychodziło pyszne.

    Problem polega na tym, że gdy ekspres jest chłodny (pierwsze włączenie w dniu) to można zaparzyć w nim kawę, ale góra jedną małą.
    Za drugim razem kiedy dopuszczam dolewkę to ekspres zaczyna:
    albo cały czas kręcić kółkiem (ta ikona "czekaj") i kręci tak przez kilka godzin bez żadnego rezultatu,
    albo z ekranu znikają wszystkie ikony i tylko świeci na niebiesko i też nic się nie dzieje.
    To samo gdy chcę spienić mleko.

    Pomaga jedynie twardy reset (włączenie i wyłącznie z gniazdka), a raczej ich kilka, kiedy jestem już bardzo zirytowany. :cry:
    Wtedy za którymś razem "czekajka" zgaśnie i poprawnie doleje bądź napełni się parą do spieniania.

    Inny objaw choć nie do końca związany ze znikaniem ekranu bo był już trochę wcześniej, to to że gdy kawa nie była mocno ubita to robiło się z niej błoto, a teraz gdy ekspres się "zawiesi" a ja go odłączę od prądu i podłączę to dodatkowo z sitka leci woda/kawa i sitko zawsze jest pełne.

    Czy ktoś potrafi coś poradzić na ten problem:?: Bardzo mi brakuje codziennej porcji kawki z mleczkiem. :D


    Dodam jeszcze, że przed chwilą odkamieniłem go i wyczyściłem zgodnie z instrukcją, ale nie pomogło ani trochę.

    Nie znam się dokładnie na pracy ekspresu, ale mam wrażenie, że podłączając do prądu pobiera wodę i gdy tylko może (np. odkręcony kurek spieniacza lub przeciska przez sitko) wylewa wodę, a bez odpowiedniej ilości wody nie może jej podgrzać bo jakiś czujnik pewnie blokuje grzałkę.

    Tylko teraz pytanie który element naprawić i jak żeby woda nie wylewała się zaraz po nalaniu.
  • #2
    jaro20071980
    Level 2  
    witam, mam ten sam problem udało może Ci się coś ustalić? Dodam że mój był naprawiamy na gwarancji ale problem powrócił.
  • #3
    MajerM
    Level 11  
    Niestety, expres powędrował na strych. nie potrafię namierzyć problemu.
  • #4
    jaszt
    Level 1  
    Witam właśnie rozwiązałem podobny problem ze swoim expresem.
    Po włączeniu expres nie grzał wody, ciągle kręcił się wskaźnik podgrzewania wody.
    Problem okazał się banalny.
    Ale po kolei.
    W pierwszej kolejności powiem że nie jestem elektronikiem nawet mam marne pojęcie o elektryce ale expres udało się naprawić!
    Po otwarciu górnej i tylnej obudowy (znajdziesz na forum jak to zrobić) odłączyłem termoblok od zasilania, sprawdziłem miernikiem oporność (pomiar 44,4 oma) więc jest o.k. jeśli 0 oma to zapraszam na north.pl termoblok kosztuje ok 195 pln oryginał, ok 85 pln zamiennik, ale okazał się sprawny więc szukałem dalej.
    Sprawdziłem czy dochodzi zasilanie na grzałkę i o dziwo zasilania nie było.
    Po kablach doszedłem do wniosku że problem musi pochodzić z (fachowo to się nazywa płytka wykonawcza). Jeśli patrzysz od tyłu expresu to jest po lewej stronie od termobloku (taka płytka zalana silikonem)
    Odkręciłem dwie śrubki od obudowy, odpiąłem kable ( zrób fotkę żeby wiedzieć jak podłączyć) potem kolejne dwie które trzymają płytkę w obudowie.
    Delikatnie naciąłem silikon aby odkleić płytkę od obudowy i podważając delikatnie płaskim śrubokrętem wydobyłem ją.
    Okazało się że woda z nieszczelnego podłączenia wody do termobloku ściekała na płytkę i spowodowała że zaśniedziały ścieżki na płytce i lutach obwodu ( nie wiem jak to się fachowo nazywa, ale pewnie wiesz o co chodzi). Pomostkowałem elementy obwodu, zgodnie ze ścieżkami i skręciłem wszystko na swoje miejsce.
    Oczywiście można posprawdzać poszczególne elementy obwodu, ale ja się na tym nie znam i zaryzykowałem.
    Teraz raczę się pyszną kawą i cieszę się że naprawa kosztowała ZERO pln.
    Dodam że podobno płytka wykonawcza do zelmera 13Z018 jest niedostępna.
    ( cyt:
    Witamy w North.pl,

    z przykrością informujemy, że poszukiwany element ani żaden jego zamiennik nie są już dostępne. Artykuł został wycofany z obiegu i nie ma już możliwości zamówienia tej części u producenta.

    Pozdrawiam,)
  • #5
    MajerM
    Level 11  
    Witam, ja też rozebrałem ekspres, ale nie wiem co i jak pomierzyć.
    Jak wygląda "termoblok" ?

    Echh no właśnie, ja też nie jestem elektrykiem i nie wiem czy łączenie ścieżek wyjdzie mi poprawnie. Dostałem podpowiedź, że "do wymiany kwalifikuje się przekaźnik któy załącza grzałkę, kondensator i rezystor pod niego podłaczony.. - Pomaga na rok , dwa i znów się tak dzieje".

    https://www.dropbox.com/s/1vskm1txdnz0jmn/2014-06-20%2015.05.46.jpg

    Ale jak zobaczyłem ile tam jest wlutowanych części to mi się odechciało kawy.

    Podpytałem i dostałem taką odpowiedź "Są dwa przekaźniki, jeden czarny, drugi biały.. Trzeba sprawdzić po ścieżkach który jest podłączony pod grzałkę..
    Po drugiej stronie płytki do tego przekaźnika będzie podłączony w jednym miejscu rezystor i kondensator - Je także należy wymienić.."

    Doszedłem do tego, że to czarny przekaźnik i po ścieżce doszedłem do kondensatora, ale jedyne co przypomina rezystor i jest przyłączone do przekaźnika to dla mnie wygląda jak pewien rodzaj diody (w googlach sprawdzałem bo nie mogłem znaleźć takiego rezystora).

    Ma ktoś a propos jakąś serwisówkę do tego modelu, lub podobnego? Może układ wykonawczy byłby podobny?
  • #6
    Wnr
    Level 11  
    A ja proponuję wymienić kondensatory MKT w zasilaczu (470n i 100n) - u mnie też był problem z kółeczkiem i wyświetlacz przygasał. Po wymianie tych kondensatorów, które są w szeregu zasilania, problem ustał.
  • #7
    MajerM
    Level 11  
    Witam. Kolego a w którym miejscu są te kondensatory? Żadnego "zasilacza" osobnego nie widzę. Kabel prądowy podłączany jest bezpośrednio do płytki wykonawczej, sterującej grzałką i całą resztą. Na niej widzę dwa kondensatory MEX-X2 MKP 0,68uF i 0,22uF /280V~40/100/21 (uF - mikro Farad o ile dobrze pamiętam, co oznacza reszta po Voltarzu ni mam pojęcia.) oraz ze 3 kondensatory "słupkowe"-ROHS 220uF /63V, 47uF /50V, 47uF/16V (wszystkie 105stopni).

    Które kondensatory trzeba według Ciebie wymienić te MKP czy ROHS?
  • #8
    Wnr
    Level 11  
    Zasilacz w tym ekspresie to nic innego tylko ta płytka, konkretnie chodzi o te plastikowe kondensatory MKP (u mnie były 470n i 100n u Ciebie widzę, ze są większe pojemności) tak czy owak one dostarczają napięcie do mostka, oczywiście pamiętaj o tym, ze muszą być na wysokie napięcie (~280V), ja dałem na 400V. Tak jak pisałem po tej wymianie ekspres znowu działa. Pozdrawiam.
  • #9
    MajerM
    Level 11  
    Witam. SUKCESS !!!

    Przelutowałem sobie te dwa kondensatory.
    Skręciłem ekspres w połowie żeby sprawdzić czy się nie sfajczy od razu, ale wygląda na to, że działa OK.

    Dzięki temu, że nie skręciłem od razu, zobaczyłem następny problem. W dwóch miejscach pokazała mi się woda.
    1) Pierwsze (to wyżej) miejsce, kapie z wężyka. Być może uda mi się je mocniej docisnąć. Chyba że ktoś ma inną propozycję?
    Edit: Wyjąłem rurkę i docisnąłem końcówkę, włożyłem z trudem w to samo miejsce i przestało się lać.

    2) Natomiast poniżej woda pokazała się od spodu. Tak jakby wypływała spod połączenia tego czarnego plastiku lub nawet z tego metalowego dyngsa (cokolwiek to jest).
    Edit: Odpiąłem elektrozawór i wygląda na to że taka czerwona gumka pod nim przestała trzymać. Może kiedyś dokupię taką. Na razie wylewa się woda i spływa pod ekspres. Myślę że to nie jest to bardzo groźne.

    Czy macie jakieś pomysły jak zaradzić wypływaniu wody?? Jest jej całkiem sporo w drugim miejscu i na pewno będzie się przelewało, i gdzieś wypłynie.
  • #10
    MajerM
    Level 11  
    Odgrzeje swój temat.
    Ekspres pracował bardzo ładnie, choć trochę wody z niego wypływało. Ostatnimi czasy coraz więcej.
    Na zdjęciu z poprzednich wypowiedzi widać wyciek z temobloku, problem okazał się bardzo duży. Po rozkręceniu okazało się że była tam ułamana końcówka tego bloku.
    Jednak udało mi się za niewielkie pieniądze kupić drugi identyczny model.
    Problem z tym drugim był taki, że ekspres miał objawy identyczne jak mój poprzedni przed naprawą kondensatorów MKP, postanowiłem wymienić płytkę z 1wszego do 2giego.

    I tu pojawił się kolejny problem, bo niestety nie są identyczne, różnią się rozmieszczeniem układów i wielkością kondensatorów MKP.
    Ale kabli miały tyle samo i podobne układy więc przepiąłem płytkę do 2giego i sprawdzam, a tu ... zonk, grzałka się nie włącza, cały termoblok jest zimny nawet po paru minutach. Na tamtej płytce grzałka działała. Grzałki mają identyczne parametry, różnią się tylko miejscem przymocowania termostatu.

    Niby mam rozwiązanie, choć jeszcze nie zdążyłem przetestować.
    Mogę przelutować kondensator jak poprzednio na tamtej płytce i może będzie działać poprawnie.

    Pytanie dlaczego na tej 1wszej sprawnej płytce nie działa ekspres?