AVT1007 - sterowanie silnikiem komutatorowym z prądnicą tachometryczną.

Kit AVT1007 na układzie U2008 służy do regulacji mocy pobieranej przez odbiornik podłączony do sieci 230V. Kiedy próbujemy nim regulować prędkość obrotową silnika komutatorowego napotykamy problem niestabilności prędkości obrotowej przy zmianach obciążenia silnika. Jeśli mamy silnik, np. popularny "pralkowiec", to posiada on prądnicę tachometryczną, za pomocą której możemy zbudować sprzężenie zwrotne, powodujące zwiększenie prądu podawanego na silnik, w celu podtrzymania prędkości obrotowej, w chwili zwiększenia obciążenia.
Doskonale to zdaje egzamin np. na wsi przy maszynach do oczyszczania ziarna, gdzie pożądana jest precyzyjna regulacja i stałość nawiewu.
Poniżej schemat w jaki sposób to rozwiązałem...
Kiedyś widziałem podobne regulatory (bez US) w starych sokowirówkach zelmerowskich - może posiada ktoś schemat?

Silnik "pralkowy" jest silnikiem asynchronicznym, który ma obroty zależne od częstotliwości sieci, a zmiana napięcia zasilania wpływa tylko na jego poślizg na skutek zmniejszania momentu napędowego (stąd niestabilność obrotów, jeśli zmienia się obciążenie), więc taka regulacja działa kiepsko.
Silniki w sokowirówkach to były silniki "uniwersalne" (AC/DC) komutatorowe, o zupełnie innych charakterystykach - tu regulacja napięcia daje wprost regulację obrotów, a zmiana obciążenia powoduje zmianę pobieranego prądu. Podobnie działają silniki w odkurzaczu i w wiertarce.

Rzuuf wrote:

Silnik "pralkowy" jest silnikiem asynchronicznym

Oczywiście chodziło mi o silnik KOMUTATOROWY - wciąż najpopularniejszy w pralkach.

ks_robak wrote:

KOMUTATOROWY - wciąż najpopularniejszy w pralkach

- CZYŻBY ???
Tu: http://img2.sprzedajemy.pl/540x405_silnik-do-pralki-19777452.jpg tabliczka znamionowa typowego silnika do pralki: asynchroniczny, z pomocnicą fazą z KONDENSATOREM (silniki komutatorowe takiego nie mają, mają tylko filtr przeciwzakłóceniowy).
Sposób podłączenia: https://obrazki.elektroda.pl/80_1276629867.jpg .

Witam . Kolego Rzuuf mowa jest tu o silniku z nowszej pralki a nie z pralki z poprzedniej epoki . Obecnie prawie każda jak nie wszystkie pralki posiadają silnik i komutatorowe z prądniczką tachometryczną . A dlaczego ?. Ponieważ łatwiej jest regulować obroty na przykład podczas wirowania. Co do regulacji to jest do tego fajny układzik U209B.

archanoid wrote:

Co do regulacji to jest do tego fajny układzik U209B.

Tacho jako "speed sensor"?
(R4 jest spoko )

Witam . Oczywiście tacho jako speed sensor . A co do R4 to i profesjonalistom zdarzają się wpadki podczas tworzenia dokumentacji. Oczywiście ma być 470kom .

Witam. Czy schemat z pierwszej linijki działa?

deskjet20 wrote:

Witam. Czy schemat z pierwszej linijki działa?

Działa - dlaczego pytasz?

Bo zamierzam złożyć regulator obrotów do silnika również z pralki. A możesz napisać jaką masz oporność prądniczki, z tego co wyczytałem wcześniej w pralkach są stosowane 2 rodzaje prądniczek różniących się opornością.

deskjet20 wrote:

A możesz napisać jaką masz oporność prądniczki, z tego co wyczytałem wcześniej w pralkach są stosowane 2 rodzaje prądniczek różniących się opornością.

Oporność nie ma znaczenia, ważne jest napięcie generowane przez prądniczkę - a to z kolei możesz sobie regulować jakimś dzielnikiem lub potencjometrem...
Pole do kombinacji jest spore, zasada jest taka: kiedy zwiększamy napięcie na nodze 3 układu, obroty maleją, kiedy zmniejszamy napięcie, obroty rosną.

Jeśli będziesz kupował silnik, prądniczką się nie przejmuj, raczej zwróć uwagę na moc, bo te są różne - zwykle jest tak, że im szerszy rdzeń stojana, tym większa moc - to na wypadek gdyby sprzedawca zapomniał dopisać...

Silnik to już mam. Po pralce ardo. Tylko nigdzie nie mogę znaleźć informacji na temat jego mocy. Może kolega będzie coś więcej wiedział. To typowy wysokoobrotowy, szeregowy, komutatorowy silnik. Zamieszczę jego zdjęcia. Szukam właśnie jakiegoś prostego sprawdzonego schematu regulatora który przy niższych obrotach silnika utrzymywałby wysoką moc.

Obstawiam, że ma jakieś 350W, ale przy niskich obrotach ta moc może być znacznie mniejsza. Regulator obrotów będzie mu dostarczał dość prądu by podtrzymać zadane obroty, pytanie czy uzwojenie nie będzie się za bardzo grzało - trzeba testować.
Te silniki nie przypadkiem mają tak małe koła pasowe - nie mają dużego momentu obrotowego, ale za to zasuwają z prędkością ponad 10000 obr/min.

Hmm. Myślałem, że będzie miał więcej mocy. Po grubości uzwojeń na komutatorze i stojanie przypomina silnik ze szlifierki kątowej o rzekomej mocy 2500W. Miałem zamiar napędzać nim wiertarkę stołową, stosując jedno stałe przełożenie pasowe np. 1:13 albo 1:15, a obroty wrzeciona regulować płynnie potencjometrem, ale obawiam się, że na niższych obrotach (grubszych wiertłach) może brakować mu mocy.

deskjet20 wrote:

Hmm. Myślałem, że będzie miał więcej mocy. Po grubości uzwojeń na komutatorze i stojanie przypomina silnik ze szlifierki kątowej o rzekomej mocy 2500W

Szlifierki mają potężne chłodzenie, ale powodujące hałas - w pralkach takie rozwiązanie odpada...

Fakt. Szlifierki lub odkurzacze pracują cały czas na wymuszonym chłodzeniu.

Trochę poprawiłem sterownik. Teraz działa znacznie lepiej i jest możliwość regulacji maksymalnych obrotów na PR1.

Przypominam o zamknięciu układu w plastikowej puszce i sprawdzeniu silnika i prądniczki na okoliczność ewentualnych zwarć do obudowy. Należy do korpusu silnika podłączyć przewód z bolca uziemiającego wtyczki przewodu zasilającego. Jeśli wyłącznik, to tylko podwójny odłączający zero i fazę (różnie bywa z gniazdami, a faza na urządzeniu mimo izolacji to niepotrzebne ryzyko). Gałka potencjometru koniecznie plastikowa.

Jaki silnik zasilasz poprzez ten sterownik? Czy pracuje on w jakimś urządzeniu?

deskjet20 wrote:

Jaki silnik zasilasz poprzez ten sterownik? Czy pracuje on w jakimś urządzeniu?

Kilka sztuk działa dobrze z silnikami komutatorowymi z pralek w wialniach do zboża

Czy zasilenie takiego silnika prądem stałym coś zmieni na lepsze w jego pracy? Czy w tym układzie przed silnikiem można wstawić mostek prostowniczy i zasilać silnik napięciem stałym?

deskjet20 wrote:

Czy zasilenie takiego silnika prądem stałym coś zmieni na lepsze w jego pracy? Czy w tym układzie przed silnikiem można wstawić mostek prostowniczy i zasilać silnik napięciem stałym?

Można zasilać prądem stałym ale nie ma z tego żadnych korzyści. Mocy z niego można wyciągnąć tylko tyle, na ile pozwoli temperatura uzwojeń.

Nie miałem na myśli wzrostu mocy. Kiedyś spotkałem się z teorią że przy zasilaniu prądem stałym mniej cierpi komutator przy niskich obrotach i jednocześnie dużym obciążeniu silnika.

Witam.
Mam kilka pytań odnośnie układu. Zapewne moje pytania mogą wywołać odpowiedzi w stylu "nie znasz się to nie rób" ale mimo tego prosiłbym o wyrozumiałość i odpowiedź. Zaznaczam, że odpowiedzi w google szukam od 2012 roku i dopiero ten temat cokolwiek wyjaśnił. Pozostałe kierowały zazwyczaj do google.
Od 7 lat pracuję jako automatyk-programista. Z zawodu jestem informatykiem. O elekronice mam dość małą wiedzę. Przede wszystkim piszę programy na PLC.
od 2 lat zbieram się do rozbudowy mojej 12-letniej pralki o sterownik PLC. Niestety oryginalny programator jest do kitu. Mam wszystko czego mi potrzeba. Problemem jest sterowanie obrotami silnika. Mija się z celem stosowanie falownika bo to trochę za dużo na moją kieszeń, poza tym wielkość. Stąd zainteresowanie układem regulacji obrotów.
Tyle jeśli chodzi o wstęp.
Teraz pytania.
1. Czy zamieniając P1 na DS1804-50 nie spowoduje problemów i będę mógł sterować ze sterownika (3 wyjścia tranzystorowe)?
2. Wyjścia w wybranym sterowniku w stanie wysokim podają 24V zgodnie z zasilaniem modułu. co musiałbym dodać miedzy wyjście a sygnały sterujące DS1804 aby stan wysoki wysterował stan niski dla potencjometru cyfrowego (przekaźniki odpadają bo zmiany będą tak szybkie, że przekaźniki mogą nie nadążyć)?
3. Ewentualnie jak zmodyfikować układ aby sterować prędkością analogowo 0-10V?
4. Czy jest jakaś standardowa charakterystyka prądniczki na silniku? Czy można to z niej odczytać czy trzeba szukać w google po numerze urządzenia(jeśli takowe znajdę)?

Pytam bo oprócz regulacji prędkości jak w załączonym schemacie potrzebowałbym informację o prędkości do PLC przez wejście analogowe 0-10V. Zakładam że prościej będzie obsługiwać wejście lub wyjście napięciowy niż prądowo.

Prosiłbym o jakieś podpowiedzi (oprócz kupienia nowej pralki - sterownik i moduły mam za darmo w związku z pracą i mam chęć napisania programu sterującego. Na pralkę narazie nie mam a tej szwankuje tylko główka)

Witam . Jaki masz silnik w pralce ?.

Jeśli dobrze pamiętam z ostatnie rozbiórki to SOLE 20584.410 220/240V 50 Hz 300/14000 RPM
Nie jestem pewny czy właściwy numer. Nie mniej jednak taki był montowany w amice PA5580A510

deskjet20 wrote:

Czy zasilenie takiego silnika prądem stałym coś zmieni na lepsze w jego pracy? Czy w tym układzie przed silnikiem można wstawić mostek prostowniczy i zasilać silnik napięciem stałym?

Może spowodować niewłaściwą pracę ( lub brak pracy ) regulatora opisanego przez autora.