Witam,
Mój problem z centralnym zamkiem zaczął się kiedy mój psujący się rozrusznik "rozładował" akumulator. Wyglądało to tak, że centralny (podczas próby odpalenia) - zamknął się i otworzył kilka razy. W rezultacie wszystkie drzwi zablokowały się i nie chciały puścić. Udało mi się na siłę otworzyć drzwi od pasażera i tamtędy wchodziłam do samochodu. Po oddaniu auta do mechanika (robił rozrusznik) okazało się, że ta czarna skrzyneczka od alarmu pika równomiernie a samochodu nie da się odpalić. Po przyciskaniu pilota od centralnego udało się odblokować zapłon, lecz czarna skrzyneczka, kiedy jest podłączona pika równomiernie (odgłos włączonego kierunkowskazu). Pika niezależnie czy silnik jest uruchomiony, czy kluczyka nie ma nawet w stacyjce. Odgłos na pewno dochodzi ze skrzynki gdyż można wyczuć go przy trzymaniu skrzynki (wiem, odgłos można wyczuć
). Ogólnie samochód stoi otwarty, a ja nie mam pojęcia co zrobić. Kabelki wyglądają w porządku, w skrzynce też nic nie jest poprzepalane, skrzynka nie reaguje na pilota, żadnego bezpiecznika pośród tych wszystkich kabelków nie znalazłam. Autoalarm to prawdopodobnie Forteca (skrzynka taka sama, jednak piloty inne - nie wiem czy to ma znaczenie). Dodam jeszcze, że wcześniej nie wiedziałam, iż posiadam jakikolwiek autoalarm, sądziłam że to tylko centralny, nigdy mi nic nie wyło, więc sama nie wiem. Nie wiem czy jakbym ściągnęła tapicerkę z drzwi, udałoby się odblokować jakoś te siłowniki. Proszę o jakiekolwiek wskazówki.
Mój problem z centralnym zamkiem zaczął się kiedy mój psujący się rozrusznik "rozładował" akumulator. Wyglądało to tak, że centralny (podczas próby odpalenia) - zamknął się i otworzył kilka razy. W rezultacie wszystkie drzwi zablokowały się i nie chciały puścić. Udało mi się na siłę otworzyć drzwi od pasażera i tamtędy wchodziłam do samochodu. Po oddaniu auta do mechanika (robił rozrusznik) okazało się, że ta czarna skrzyneczka od alarmu pika równomiernie a samochodu nie da się odpalić. Po przyciskaniu pilota od centralnego udało się odblokować zapłon, lecz czarna skrzyneczka, kiedy jest podłączona pika równomiernie (odgłos włączonego kierunkowskazu). Pika niezależnie czy silnik jest uruchomiony, czy kluczyka nie ma nawet w stacyjce. Odgłos na pewno dochodzi ze skrzynki gdyż można wyczuć go przy trzymaniu skrzynki (wiem, odgłos można wyczuć
). Ogólnie samochód stoi otwarty, a ja nie mam pojęcia co zrobić. Kabelki wyglądają w porządku, w skrzynce też nic nie jest poprzepalane, skrzynka nie reaguje na pilota, żadnego bezpiecznika pośród tych wszystkich kabelków nie znalazłam. Autoalarm to prawdopodobnie Forteca (skrzynka taka sama, jednak piloty inne - nie wiem czy to ma znaczenie). Dodam jeszcze, że wcześniej nie wiedziałam, iż posiadam jakikolwiek autoalarm, sądziłam że to tylko centralny, nigdy mi nic nie wyło, więc sama nie wiem. Nie wiem czy jakbym ściągnęła tapicerkę z drzwi, udałoby się odblokować jakoś te siłowniki. Proszę o jakiekolwiek wskazówki.